Mocne, neonowe kolory (nieprawdopodobnie modne w tym sezonie - pojawiły się w kolekcjach Gucci, YSL, Marca Jacobsa oraz Prady), bywają ryzykowne. Zastosowane w nadmiarze dają karykaturalny efekt, nieumiejętnie dobrane do typu urody pozbawiają twarz wyrazistosći, jakby wyssając z niej zdrowy koloryt.
W najlepszej sytuacji są brunetki o śniadej cerze. To kolorystyczne szczęściary, którym tegoroczne trendy wyjątkowo służą. Z powodzeniem mogą eksperymentować z oranżami, malinami i cytrynami. Słoneczne odcienie świetnie komponują się także z ogniście rudym odcieniem włosów oraz... piegami. Najostrożniejsze w zabawach z neonowymi barwami powinny być blondynki.
Wieczorową porą śmiało możesz pozowlić sobie na nieco więcej. Jeśli lubisz skupiać na sobie uwagę tłumu, zainwestuj w sukienkę o geometrycznym fasonie i wzorze. Wyrafinowany design stonuj dodatkami.
Jeśli jesteś blondynką lub z natury masz jasną, wręcz bladą cerę, unikaj intensywnych, oranżowych i żółtych odcieni w okolicach twarzy. Miodowe, cytrynowe i pomarańczowe barwy podkreślają bowiem niezdrową ziemistość skóry. Postaw lepiej na wyraziste spodnie, które fantastycznie prezentują się z neutralną górą.
Nieśmiałym polecamy sfokusować się na dodatkach. Malinowe oksfordki sprawią, że poczujesz się jak londyńska it-girl. Aby nie strafiły nic ze swej nietuzinkowości, łącz je ze spokojną bazą.
Wyraziste buty to dla Ciebie za mało? Uzupełnij je równie wybuchową, słoneczą torebką! Żółta to w tym sezonie szczyt marzeń każdej fashionistki.