SOS

Takiej pamiątki nie chcesz przywieźć z wakacji…

Przeczytaj, czego unikać na urlopie!
Takiej pamiątki nie chcesz przywieźć z wakacji…
22.07.2013

Kojący szum fal, rozgwieżdżone niebo, ciepły piasek pod stopami… Która z nas nie marzyła o wakacyjnym romansie w takiej scenerii? Przyznajmy szczerze: gdyby na naszej drodze pojawił się gorący, piekielnie seksowny i wspaniale zbudowany urlopowicz, mało która kobieta byłaby w stanie oprzeć się pokusie.

- Do dziś wspominam ratownika, który umilił mi kilka wakacyjnych nocy – opowiada z rozmarzeniem 27-letnia Marzena. - Trzy lata temu pojechałam z przyjaciółką nad morze. Zrobiłyśmy sobie taki babski wypad. Akurat żadna z nas nie miała wtedy faceta, więc obiecałyśmy sobie, że jeśli tylko nadarzy się okazja na namiętny romans, nie będziemy opierać się przeznaczeniu – śmieje się dziewczyna.

- Już pierwszego dnia wyjazdu, kiedy leżałyśmy bezstresowo na plaży, zobaczyłam Rafała. Wychodził akurat z wody, krople kusząco spływały mu po ramionach i po torsie. No i ten kaloryfer! Ratownik, który wygląda jak model – musiałam go poznać! – mówi nasza rozmówczyni. - Swoje postanowienie wcieliłam w życie jeszcze tego samego dnia. Złapałam Karolinę pod ramię i razem, zmysłowo kołysząc biodrami, podeszłyśmy do tego przystojniaka. Zapytałam go po prostu, w jakim klubie można się fajnie pobawić. Podał mi nazwę jednego miejsca, które z czystym sumieniem mógłby polecić i szczegółowo opisał mi, jak tam dojść. Tak jak przypuszczałam, szybko złapał haczyk, bo pojawił się w tym klubie tego samego wieczoru. Oczywiście postarałam się, żeby mnie zauważył. Wyszłyśmy z Karolą na parkiet i zaczęłyśmy tańczyć z różnymi facetami. Mój ratownik nie spuszczał ze mnie wzroku, więc po kilku piosenkach poszłam do baru, przy którym siedział. Wtedy udałam, że dopiero teraz go zobaczyłam: „Ooo, pan ratownik tutaj! Jak miło!”. Wtedy powiedział mi, jak ma na imię i rozmowa potoczyła się dalej.

Szukasz skutecznej ochrony intymnej na wakacje? Wejdź tutaj i poznaj Lactovaginal. 

lactovaginal

Co zatem zrobić, aby wakacyjny wypoczynek nie zamienił się w intymny koszmar?

Po pierwsze nie zwlekaj z depilacją okolic krocza do ostatniej chwili. Podrażniona po goleniu skóra stanie się zaczerwieniona i podatna na powstawanie krostek, zwłaszcza jeśli od razu zafundujesz jej kontakt z wilgocią lub obcisłą, nie przepuszczającą powietrza bielizną.

Decydując się na kąpiel w basenie lub jacuzzi, wybieraj te mniej uczęszczane. Zasada jest prosta: im większa pływalnia, tym większe ryzyko występowania zarazków i bakterii. Po kąpieli obowiązkowo umyj okolice krocza bezzapachowym płynem lub mydłem, zachowując kierunek „od przodu do tyłu”, a następnie osusz je jednorazowym ręcznikiem lub papierem. Jeśli stosujesz wkładki higieniczne, koniecznie wymieniaj je co 4 godziny.

Warto również dla dodatkowego zabezpieczenia stosować dopochwowe preparaty zawierające pałeczki kwasu mlekowego – działają szybko i skutecznie właśnie dlatego, że są aplikowane bezpośrednio w okolicach intymnych. Najczęściej polecanym przez ginekologów środkiem jest Lactovaginal, który może być stosowany profilaktycznie (np. przed wyjazdem na wakacje), jak i leczniczo, szczególnie przy upławach lub infekcjach. O jego skuteczności świadczy fakt, że od wielu lat niezmiennie pomaga kobietom w każdym wieku. Działa natychmiast po zaaplikowaniu, więc nie trzeba czekać na efekt. Produkt otrzymał również Laur Konsumenta w kategorii najlepszy preparat na dolegliwości ginekologiczne.

Pamiętaj zatem, że przed niechcianymi pamiątkami z wakacji uchronią cię dwie rzeczy: zdrowy rozsądek oraz profilaktyka. Jeśli o nich zapomnisz, ratunkiem będzie już tylko sprawdzony środek dopochwowy, taki jak Lactovaginal!

wakacje

- Po trzech drinkach już się całowaliśmy na tyłach klubu, a około 3 nad ranem uprawialiśmy gorący seks na plaży. Nigdy wcześniej nie przeżyłam czegoś tak dzikiego i tak pierwotnego. Na wspomnienie tamtego orgazmu mam dreszcze do dzisiaj – Karolina pokazuje mi na dowód gęsią skórkę na swoich rękach. – Spotykaliśmy się wieczorami do końca mojego pobytu nad morzem. Po powrocie do Warszawy pisaliśmy jeszcze do siebie, ale taki układ na odległość nie zdał egzaminu. Teraz nie mamy już kontaktu, ale zawsze będę o Rafale ciepło myśleć – podsumowuje 27-latka. Przez chwilę zamyśla się jednak i dodaje: - Chociaż jest jedna rzecz, która psuje mi czar tamtych wspomnień. Po kilku dniach od zakończenia romansu dostałam infekcji intymnej. Pieczenie i swędzenie było na tyle uciążliwe, że musiałam iść do ginekologa. Seks z nieznajomym miał swoje plusy, ale niestety nie obeszło się bez zdrowotnych zawirowań.

Historia Marzeny pokazuje, że wakacje to czas, kiedy wreszcie możemy pozwolić sobie na chwile beztroski i zapomnienia. Nie zapominajmy jednak, że na urlopie czyhają na nas różne pułapki, które mogą skutecznie zepsuć nam wyjazd. Zarówno poznawanie nowych miejsc, jak i ludzi może mieć bowiem przykre konsekwencje.

Szukasz skutecznej ochrony intymnej na wakacje? Wejdź tutaj i poznaj Lactovaginal.

wakacje

O jakich czynnikach ryzyka mowa?

Przede wszystkim podczas kilkudniowych wypadów czy planowanych wakacji z chęcią korzystamy z piaszczystych plaż, basenów, kąpieli w morzu lub jeziorze, a także z jacuzzi. Miejsca te są siedliskami zarazków, które mogą stanowić ogromne zagrożenie dla układu moczowo-płciowego. Wśród substancji niepożądanych, które można znaleźć w źle prowadzonych kąpieliskach, są m.in. pot, mocz, śluz, ślina, martwy naskórek oraz ślady kosmetyków. Nic zatem dziwnego, że po powrocie z wypoczynku jedną z pamiątek jest… infekcja intymna.

Sprzyja jej również seks z nowo poznanym mężczyzną. Wysoka liczba zachorowań na choroby bakteryjne oraz grzybice jest skutkiem spontanicznych wakacyjnych romansów, a także zapominania o antykoncepcji. Niestety, nawet kobiety, które pamiętają o stosowaniu zabezpieczeń, są narażone na dolegliwości intymne - podwyższona temperatura, zmiana klimatu, warunków higienicznych oraz korzystanie z publicznych toalet nie sprzyjają przecież dbaniu o zdrowie intymne.

Szukasz skutecznej ochrony intymnej na wakacje? Wejdź tutaj i poznaj Lactovaginal.

Polecane wideo

Komentarze (25)
Ocena: 4.84 / 5
Sjjsmx (Ocena: 1) 27.05.2023 11:46
Reklamy.
odpowiedz
lisa (Ocena: 5) 13.07.2015 08:15
Na każdy zagraniczny wyjazd jak również na każdą delegację w kraju zabieram ze sobą invag. Kapsułki zakładam przed wejściem do basenu, po okresie lub gdy czuje dyskomfort w miejscu intymnym. Dzięki takiej profilaktyce infekcje intymne mnie omijają.
odpowiedz
amanda (Ocena: 5) 27.06.2015 16:03
bardzo lubie czytac o takich wakacyjnych historiach jednak sama nigdy bym sie na taki romans nie zdecydowala, mam kochajacego mnie meza, ktorego nie chcialabym nigdy zdradzic i jeszcze to ryzyko roznych chorob... jak jade na wczasy to z mezem! ale i jak szczegolnie dbam wtedy o ochrone miejsc intymnych przed infekcjami bo ryzyko szczegolnie wzrasta na basenie, w publicznych toaletach, w podrozy...dlatego zawsze wczesniej robie sobie kuracje probiotykiem ginekologicznym provag, ktory dostarcza mld zywych szczepow bakterii, ktore pozniej chronia pochwe przed infekcjami!
odpowiedz
lady (Ocena: 5) 08.12.2014 18:04
Ja polecam iladian, można brać go profilaktycznie, odrazu zakwasza ph pochwy i chroni przed bakteriami i grzybami. A ponadto od czego są gumki :) dlaczego mamy sobie odmawiać odrobiny szaleństwa, będzie co wspominać na starośc he he
odpowiedz
Kasia (Ocena: 5) 07.08.2013 03:56
Urzekła mnie ta historia... Internety
odpowiedz

Polecane dla Ciebie