Kilka dni temu na łamach Papilota zamieściłyśmy artykuł `Moja największa WPADKA w sypialni…` (To wydarzyło się naprawdę!).
Okazuje się jednak, że jest to temat rzeka, a krępujące sytuacje, które mają miejsce za zamkniętymi drzwiami sypialni, mogą przydarzyć się dosłownie każdemu. Serwis demotywatory.pl zebrał kilka najbardziej żenujących wpadek łóżkowych.
Chyba nie mogło być gorzej!
9. On mi robi dobrze na dole, a ja jakoś nie mogłam dojść, tylko pojękiwałam cichutko. Nagle oburzenie i słyszę tekst: „Co ty, k…, śpisz?”.
10. Po seksie: „Gdybym był uwięziony na bezludnej wyspie z paroma dziwkami i z tobą, to prawdopodobnie wybrałbym ciebie”.
11. Rozbieramy się i on nagle mówi: „Masz niesamowite cycki, zdajesz sobie z tego sprawę? Często się nimi bawisz?”.
12. „Mój ojciec zostawił mi trochę kasy na piwo, w razie gdybyś chciała potem skoczyć i się napić. To mogłoby być romantyczne”.
1. Mój facet, informatyk, w łóżku wykrzyknął: „Otwórz swój port USB, oto mój pendrive!”.
2. Leżąc kolo swojego nago, usłyszałam, że jestem bardzo podobna do swojej mamy.
3. Bzykamy się jak szaleni na stole w kuchni, on zapina mnie od tyłu, jest naprawdę ostro. Rzucamy wulgaryzmy na lewo i prawo. Nagle chwila ciszy, po czym on wypala: „Rooney grał dzisiaj jak c**a”. Dostałam ataku śmiechu.
4. Bzykamy się od tyłu, mój chwyta mnie mocno za pośladki i nagle słyszę: „Ale przytyłaś!”.
17. Jedziemy sobie w pozycji misjonarskiej, robi się bardzo przyjemnie, zaczynam intensywnie sapać i jęczeć. Nagle on przestaje, bez ceregieli wychodzi ze mnie i siada do komputera. Robię wielkie oczy i pytam go, co to ma, ku**a, być, a on, że zapomniał wcześniej sprawdzić, jakie statystyki ma w „Football Managerze” Grzegorz Rysiak, bo się zastanawia, czy go kupić do drużyny…
18. Jesteśmy po stosunku, leżymy w łóżku i palimy papierosy. Nagle on dotyka moich bioder i mówi: „Jakbyś miała tyle tłuszczyku, gdy się poznaliśmy, to chyba bym sobie dał spokój”. Chciałam prymitywowi zgasić peta na czole.
19. Jesteśmy w łóżku z moim misiem, on robi mi dobrze i jest naprawdę sympatycznie. W pewnej chwili słyszę, że mój facet zanosi się śmiechem. „Ale masz krostę!” - drze się, wskazując pośladek. Seksu nie było, wygoniłam go do sprzątania mieszkania.
20. Bzykałam się jakiś czas temu niezobowiązująco z moim znajomym. Chciałam być miła, więc mówię: „Ładnie pachniesz”. W odpowiedzi słyszę: „A ty nie za bardzo…”.
Która wpadka była Waszym zdaniem najgorsza?
5. Po gorącej nocy padam na poduszkę bez życia, bo nie mam siły na nic. Jak kotka miauczę do niego „Przytul mnie” głosem młodej Michelle Pfeiffer, a w odpowiedzi słyszę: „Ale po co?”.
6. Mój dawny ukochany wrócił po dłuższej delegacji, byłam cholernie napalona, więc od progu zaciągnęłam go do sypialni, ledwo zdążył zdjąć zabłocone buty. Lądujemy w łóżku, ja gorączkowo dobieram się do jego rozporka i nagle słyszę: „Dużo myślałem o tym, czy mógłbym cię zdradzić, ale doszedłem do wniosku, że jednak nie mam z kim”. Po tym tekście nasza znajomość nie trwała już długo.
7. Najgłupszy tekst, jaki usłyszałam od faceta podczas seksu, to: „Czy chcesz być moją świnką Piggie?”. Dodam, że nie jestem gruba, raczej szczupła dość. Powiedział też: „Weź do buzi moją księżniczkę”. To o swoim penisie…
8. Usiłowałam męża podniecić na różne sposoby i w końcu mówię, że mam ochotę na loda, a on na to: „Przynieś z zamrażarki, to zjemy na pół”. On nie żartował! Nie zrozumiał moich intencji!
13. „Wiem, że już doszedłem, ale czy to miałoby jakiś sens dla ciebie, gdybym poprosił o loda?”.
14. Mój facet, kiedyś pukając się ze mną, nagle spojrzał mi prosto w oczy i zapytał: „Nie wiesz, gdzie mogę kupić tylny zderzak do Golfa?”. Myślałam, że umrę ze śmiechu.
15. Wieczór, jesteśmy oboje w domu. Nagle słyszę z jego ust, że ma ochotę się zabawić. Mówię do niego, czy chciałby się pobawić w doktora i pielęgniarkę i zaczynam seksownie kręcić biodrami, a on zdziwiony odpowiada, że miał na myśli „Call of Duty” na Playstation… Zamknęłam się w łazience i zaczęłam szlochać.
16. Leżymy w łóżku - w pewnym momencie mój patrzy na mnie i chucha mi prosto w nos z tekstem: „Kochanie, zobacz, umyłem ząbki to może się pokochamy?”.