SOS

Seks? Tylko nie to!

Wiele kobiet nie ma ochoty na seks. Przekonaj się, jakie mogą być tego przyczyny i co zrobić, żeby problem nie wracał.
Seks? Tylko nie to!
02.11.2015

Ceniony seksuolog prof. Zbigniew Lew-Starowicz w rozmowie z Barbarą Kasprzycką („Lew-Starowicz o kobiecie”, wyd. Czerwone i Czarne 2011) przyznał, że kobiety najczęściej odwiedzają jego gabinet, bo brakuje im ochoty na zbliżenia z partnerem. „I to jest realny problem, bo co czwarta kobieta ma bardzo małą ochotę na seks albo wręcz nie ma jej wcale”. Raport opublikowany w 2011 roku wykazał, że tylko 15 proc. Polek w wieku 15-59 lat ma duże lub bardzo duże potrzeby seksualne – kłopoty z libido zadeklarowało aż 45 proc. mężatek i 30 proc. singielek.

Na pytanie, czym jest bardzo mała ochota na seks, prof. Lew-Starowicz odpowiedział: „Sześć procent kobiet potrzebuje seksu codziennie, kilka procent raz na wiele tygodni, a pomiędzy tymi skrajnościami jest cała rzesza kobiet, które potrzebują seksu raz na dwa tygodnie, raz na dziesięć dni, raz na tydzień. Jednak jeśli młoda kobieta jest od kilku, kilkunastu miesięcy w związku i ma chęć na seks np. raz w miesiącu – to trochę rzadko”.

Dlaczego libido spada?

Szeroki jest przekrój powodów, które mogą mieć związek zarówno z twoim zdrowiem, jak i z psychiką. Najczęściej niskie libido wiąże się ze stresem. Jeśli przeżywasz ciężki okres w swoim życiu, seks z dużym prawdopodobieństwem zostanie zepchnięty na dalszy plan. Analogicznie, problemy w związku również wiążą się ze spadkiem libido. Bardzo często, gdy relacja zaczyna szwankować, a zamiast zgody, jest coraz więcej nieporozumień, tracimy zainteresowaniem seksem z partnerem.

Wycieńczenie i szybkie tempo życia także zabierają ochotę na seks. „Gdy kobieta angażuje się w nową, czasochłonną pracę, w której się spala, czuje się wyssana z energii. Kobiety niby już w PRL-u bardzo zaktywizowały się zawodowo, ale w tamtej epoce była inna aktywność i inaczej przekładała się na relacje seksualne niż dzisiejsza. (…) (Dziś kobiety) realizują się we własnych rolach zawodowych i oczekują bogatych doznań seksualnych dla siebie. Tylko że pojawia się błędne koło: kiedy kobieta pracuje od rana do wieczora, a w weekendy np. studiuje, to wieczorem jest zwyczajnie zmęczona i nie ma ochoty na seks” – wyjaśnia prof. Lew-Starowicz.

niskie libido

Choroby, które mogą obniżać libido, to depresja, alkoholizm, otyłość, zaburzenia hormonalne, cukrzyca, choroba wieńcowa. Czynnikiem mogącym zniszczyć ochotę na seks jest niewłaściwie dobrana antykoncepcja hormonalna, brak pewności siebie i niska samoocena. Również pojawienie się na świecie dziecka i związana z tym wydarzeniem burza hormonalna, nowe obowiązki oraz zmęczenie, a także okres połogu mogą skutecznie zniechęcić do zbliżeń.

Czy niskie trzeba leczyć?

Niekoniecznie. „Jeśli kobieta od zawsze miała niskie potrzeby, zawsze wystarczał jej seks raz na dwa tygodnie, ale trafiła na partnera o wielokrotnie wyższych potrzebach, wtedy on jej może wmówić, że powinna się leczyć. Czy rzeczywiście powinna, zależy od tego, jak funkcjonują w związku” – tłumaczy prof. Zbigniew Lew-Starowicz.

niskie libido

Jeśli i kobiecie, i mężczyźnie odpowiada częstotliwość, z jaką uprawiają seks, w porządku. Gdy jednak brak ochoty na seks staje się problemem dla związku, trzeba spróbować rozwiązać ten problem. Leku, który działałby wprost na kobiece libido, nie ma. Prof. Lew-Starowicz zwraca uwagę, że u kobiet ośrodki sterujące seksualnością są bardzo skomplikowane, a ich aktywność złożona. Podstawowy problem tkwi w tym, że działalność kobiecych ośrodków odpowiedzialnych za libido jest silnie powiązana z emocjami i relacjami.

Żeby przywrócić ochotę na seks, w pierwszej kolejności trzeba zatem uporządkować emocje i rozwiązać problemy obciążające psychikę. Zastanów się, co może powodować u ciebie zniechęcenie, rozdrażnienie, apatię, zdenerwowanie. Nie dogadujesz się z partnerem? Masz stresującą pracę? Dręczy cię rodzinny albo osobisty problem? Właściwa diagnoza jest kluczowa, aby móc rozwiązać kłopot i przywrócić równowagę w związku, a co za tym idzie – odzyskać ochotę na seks.

Musisz też przyjrzeć się sobie. Bycie perfekcjonistką na dłuższą metę nie popłaca, bo sprawia, że się zamęczasz i spalasz z powodu najdrobniejszych niepowodzeń.

niskie libido

Tabletka na przywrócenie ochoty na seks nie istnieje, można jednak skorzystać z dostępnych w aptekach bez recepty suplementów diety, które wspomagają wzrost libido. Prof. Zbigniew Lew-Starowicz wśród substancji korzystnie oddziałujących na libido wymienia argininę. Trzeba ją przyjmować przez dłuższy czas i dopiero później, stopniowo, kobieta zaczyna odczuwać jej pozytywny wpływa na popęd płciowy.

Warto zrobić podstawowe badania, aby sprawdzić, czy niskie libido nie jest związane z chorobą. Jeśli natomiast przyjmujesz jakieś leki (w tym tabletki antykoncepcyjne), porozmawiaj z lekarzem o swoim problemie – być może zmiana preparatu przywróci ci ochotę na seks. W cięższych przypadkach warto rozważyć konsultację u seksuologa.

niskie libido

Grey na pomoc

Prof. Lew-Starowicz jako element „terapii” zaleca również oglądanie filmów erotycznych. „Powstają na świecie filmy erotyczne skierowane do kobiet, i różnią się od pornografii tym, że nie skupiają się na złączeniu narządów płciowych w różnych konfiguracjach, lecz na nastroju, narastających emocjach, podgrzewaniu atmosfery między kobietą a mężczyzną. To oczywiście kończy się relacją seksualną, ale nie pokazaną z perspektywy fotela ginekologicznego. Takie filmy znakomicie działają na wyobraźnię pań i często stają się najlepszy afrodyzjakiem” – uważa profesor.

Na kobiety pobudzająco może również zadziałać erotyczna literatura – sukces „Pięćdziesięciu twarzy Greya” nie wziął się przecież znikąd. Lektura powieści o zabarwieniu erotycznym może pobudzić twoją wyobraźnię i stać się pierwszym krokiem ku ożywieniu sfery intymnej.

O problemie warto porozmawiać z partnerem. Musicie mówić sobie o swoich potrzebach, obawach, pragnieniach. Zamykając się w sobie, szkodzicie związkowi, czyli również sferze intymnej. Dobra komunikacja wpływa na każdy aspekt relacji.

EPN

Polecane wideo

Komentarze (18)
Ocena: 4.78 / 5
Anonim (Ocena: 5) 04.11.2015 12:46
Ja kocham seks, a zwłaszcza taki który ma odrobinę pikanterii. Ostatnio z chłopakiem zrobiliśmy test fantazji erotycznych NaPralce.pl i muszę poweidzieć że wprowadzamy coraz więcej zmian w naszej sypialni :D
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 03.11.2015 23:53
A ja lubię seks. Sam akt nie zawsze jest bardzo przyjemny, ale ta bliskość, ten pociąg, to podniecenie przed... Kocham mojego faceta i świadomość, że jesteśmy tak blisko, że nie da się bliżej, jest dla mnie piękna. Mój facet jest dobry w łóżku, wie jak mnie całować, dotykać, jak doprowadzić do rozkoszy na różne sposoby. Może w tym problem? Może trzeba lepiej poznać potrzeby swoje i partnera? Może trzeba więcej ćwiczyć? Ewentualnie zmienić partnera, jesli nic z tych rzeczy nie pomoże. Seksu trzeba się nauczyć. Poza tym, z takimi potrzebami jest jak z jedzeniem czekolady. Jeśli przestajemy ją jeść, to po jakimś czasie nie mamy ochoty na nic slodkiego. Odzwyczajamy się od tego smaku, ale jakbyśmy zaczęły raz na jakiś czas jeść kosteczkę, to później kosteczka mogłaby nie wystarczyć. Apetyt rośnie w miarę jedzenia.
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 03.11.2015 10:55
Nigdy za bardzo tego nie lubiłam,nie miałam ochoty. Nie jest tak że sex mnie obrzydza ale po prostu nie lubie. Lubie sie przytulać,głaskać,całować ale sam sex jak dla mnie może nie istnieć.
zobacz odpowiedzi (2)
Anonim (Ocena: 5) 02.11.2015 22:46
U mnie to samo,24 lata,z chlopakiem prawie 8 lat seksu nie mielismy z 10 miesiecy,juz chyba tam zaroslam na dole. To nie jest tak,ze nie chcem seksu,moj chlopak mnie nie pociaga, kiedys myslalam, ah seks to nie wszystko, jakos bedzie,zmuszalam sie (nie zawsze) ale teraz to nawet sie zmusic nie moge,on mnie najzwyczajniej w swiecie obrzydza... To skomplikowane, mam nadzieje,ze sie ulozy (;
zobacz odpowiedzi (1)
Anonim (Ocena: 5) 02.11.2015 19:14
dla mnie dobrze jest 1-2 w tygodniu-niestety moj maz chce codziennie-ale robimy to co 2 dni.jestesmy razem 4.5 roku.
odpowiedz

Polecane dla Ciebie