W namiętności dominuje pragnienie erotyczne,
choć do głosu dochodzą także inne potrzeby: odnalezienia sensu
życia, dowartościowania siebie, dominowania, dawania i doznawania
opieki. Pożądanie jest samonapędzającym się
procesem – pod jego wpływem podejmujemy działania, które
jeszcze bardziej je nasilają. Ale zdarza się, że ktoś, kto
wzbudzał ogromne pożądanie, powoli staje się nam obcy.
Nieustannie niegdyś gotów do seksu partner, odsuwa się od nas
niepostrzeżenie. Co zrobić, by początkowa fascynacja nie
zamieniła się w znużenie?
Oto błędy, których warto unikać:
- Dramatyczna reakcja na normalne zmiany. Gdy związek
stabilizuje się lub gdy na świat przychodzi dziecko, naturalnym
zjawiskiem jest zmniejszenie częstotliwości kontaktów
seksualnych. Często wzbudza to panikę i jest przeżywane jako
ostudzenie pożądania. Tymczasem niektóre kobiety funkcjonują w
rytmie cyklu menstruacyjnego i autentyczną ochotę miewają przez
kilka dni w miesiącu. To pewna trudność, bo hormonalny cykl
mężczyzny jest dzienny, ale dałoby się to rozwiązać, gdyby
para traktowała tę różnicę jako utrudnienie natury, a nie
niepokojący sygnał spadku zainteresowania.
- Rezygnacja z wysiłku. Jeśli życie nas
rozczarowuje, mamy tendencję, by ograniczać naszą aktywność.
Wymigujemy się od oczekiwań partnera, jak tylko można. Nie
należy jednak rezygnować z prób kompromisu, nawet jeśli jedno
ciągle chce, a drugie - nigdy. Warto wyjść naprzeciw
oczekiwaniom partnera, pamiętając, że apetyt rośnie w miarę
jedzenia.
- Seksualny wyczyn. W tym sportowym ujęciu, istotą
dobrego seksu jest orgazm, najlepiej wielokrotny. Jednak seksualni
wyczynowcy zapominają, że orgazm może być tylko ulgą w
napięciu i jako taki bywa słabszym doznaniem od bardzo
intensywnego doznania intymnej, seksualnej bliskości z partnerem.
Istnieją kobiety, które lubią seks, chociaż nie doznają
orgazmu. I odwrotnie – są takie, które orgazm osiągają
łatwo, a mimo to kontakty seksualne są dla nich mało ciekawym
obowiązkiem.
- Koncentracja na własnych niedoskonałościach.
Kontakt erotyczny wiąże się z obnażaniem. U wielu osób wzbudza
to lęk przed oceną. Żeby mieć większe prawdopodobieństwo
aprobaty oraz wzbudzenia podziwu u partnera, kobiety stosują
drastyczne diety i spędzają godziny w solariach, a mężczyźni
budują imponującą muskulaturę na siłowni. Niestety, tak duże
skupienie na własnej atrakcyjności utrudnia prawdziwy kontakt z
partnerem. Do tego, będąc wrażliwi tylko na siebie, nie
jesteśmy dosyć wrażliwi na drugą osobę.
Co zrobić, by „podkręcić” pożądanie?
- Pozwól sobie na mały (ale tylko mały) atak zazdrości. W ten
sposób pokażesz mężczyźnie, że jest dla ciebie ważny, że ci
na nim zależy, co podbuduje jego ego i sprawi, że poczuje się
przy tobie ważny, wyjątkowy i atrakcyjny.
- Zafunduj wam małą rozłąkę. Spędzanie czasu
osobno wzmacnia więź. Jasne, że wspólne chwile są ważne, ale
niemal tak samo ważny jest czas spędzony osobno. Gdy robisz sobie
wolne od partnera, zbierasz nowe pomysły, którymi możesz się z
nim podzielić. Poza tym, z dala od siebie myślicie o sobie,
tęsknicie i nie możecie się doczekać ponownego spotkania.
- Pozwól mu się tobą zaopiekować. Nawet jeśli
jesteś kobietą wyemancypowaną, zaakceptuj fakt, że facet lubi
się tobą opiekować, dlatego, dla dobra związku, daj mu się
wykazać. Pozwalając mu zatroszczyć się o siebie, troszczysz
się o niego. On w ten sposób buduje swoją samoocenę i poczucie
męskości.
- Przyjemnie spędzajcie razem czas. Zapiszcie się na
naukę testowania wina albo lekcje tanga argentyńskiego. Oboje na
tym skorzystacie, bo podczas stosowania w praktyce nowych
umiejętności utwierdzicie się w przekonaniu, że tworzycie
zgrany zespół.
- Bądź spontaniczna. Zamiast kolejny raz debatować,
jaki film obejrzeć, wybierzcie się do kina i po prostu kupcie
bilety na najbliższy seans. Każda rzecz, którą robicie bez
uprzedniego planowania, wzmacnia w was poczucie, że wspólnie
przeżywacie fantastyczną przygodę, a dla twojego mężczyzny
będzie potwierdzeniem, że jesteś kreatywna.
- Zrób mu niespodziankę. Zaproś go, np. na lody.
Nie zajmie wam to wiele czasu, a będzie to (dosłownie) słodki
gest. Kiedy sprawiasz facetowi przyjemność, was oboje wprawia to
w dobry nastrój.
- Zafunduj mu gorącą pobudkę. Seksowna bielizna
wcale nie jest zarezerwowana na specjalne okazje. Któregoś
wieczoru, gdy twój mężczyzna pójdzie spać wcześniej niż ty,
załóż uwodzicielski komplecik i tak wystrojona idź spać. Gdy
się rano obudzi, nie będzie mógł uwierzyć, że spał u boku
tak zmysłowej kobiety.
- Opisz mu swój erotyczny sen. Nie zapomnij o
pikantnych szczegółach. Myślisz, że tego dnia będzie mógł
się skupić na pracy? Za to wieczorem skoncentruje się na
tobie…
Zobacz także:
Siedem zwiastunów
rozstania
Lekarze
nie chcą przepisywać antykoncepcji 72 godziny "po"!
Borys Rząsa