To, co na siebie zakładasz, to nie tylko kwestia przypadku czy mody. Wybór jest praktycznie nieograniczony, więc musisz polegać na swoim guście i indywidualnym stylu. Ten jest jasnym komunikatem dla świata - jestem grzeczna, ostra, oryginalna, lubię wtapiać się w tłum itd. Każdy element garderoby coś o tobie mówi. A znając kobiecą słabość do butów - obuwie zdradza wyjątkowo dużo.
Wbrew pozorom, facetom nie jest wszystko jedną i zwracają uwagę na to, co masz na nogach. Czego innego mogę spodziewać się po fance szpilek, a nieco inaczej postrzegam wielbicielkę trampek. Nie twierdzę, że moja ocena jest zawsze słuszna i prawdziwa, ale pozory naprawdę mają znaczenie!
Chcesz wiedzieć, jak jesteś postrzegana przez płeć przeciwną? Zdradź mi, jakie buty lubisz najbardziej, a powiem ci, jaką jesteś kochanką. Kto wie, może dowiesz się o sobie czegoś zupełnie nowego…
Zobacz również: Historia Anety: „Mój facet poprosił mnie o dziwny seks. Odpowiedź mam mu dać w weekend!”
fot. iStock
Lubisz seks, ale raczej głośno się do tego nie przyznajesz. Interesuje cię intymna relacja tylko z tym jedynym. Ulubiona pozycja: wyłącznie misjonarska. W sypialni nie wykazujesz większej inicjatywy, bo wychodzisz z założenia, że to facet ma się wykazać. Kochasz się maksymalnie 1-2 razy w tygodniu.
Wydajesz się szarą myszką, którą bardzo trudno zdobyć, ale to tylko pozory. W rzeczywistości charakteryzuje cię ogromny popęd. Nie wykluczasz seksu w miejscu publicznym. Od partnera oczekujesz, aby spełniał twoje zachcianki i był raczej uległy, niż dominował. Uwielbiasz miłość francuską.
Mało kto rozmawia o seksie tak otwarcie. Życie intymne traktujesz bardzo przyziemnie - raczej jako potrzebę porównywalną do jedzenia, niż doświadczenie mistyczne. W łóżku chodzi ci o fizyczną przyjemność, a uczucia to sprawa drugorzędna. Marzysz o wielogodzinnych igraszkach na łonie natury.
Zobacz również: 10 powodów, dlaczego POZYCJA 69 jest przereklamowana (W seksie nie ma nic gorszego!)
fot. iStock
W relacjach z mężczyznami to ty nosisz spodnie. Każdego swojego partnera trzymasz mocno pod swoim ciężkim butem. Ty decydujesz kiedy i jak to robicie. Nie interesuje cię delikatny seks na atłasowej pościeli pokrytej płatkami róż. Uwielbiasz mocne doznania - klapsy, wulgarny język i kontrolowany ból.
Więcej mówisz o seksie, niż go faktycznie uprawiasz. Nie dlatego, że go nie lubisz. Jesteś bardzo wybredna i kochasz się wyłącznie z mężczyznami, którzy są dla ciebie wizualnie i charakterologicznie idealni. Wtedy potrafisz zaszaleć, a twoja ulubiona pozycja to „na pieska”. Szybko się przywiązujesz.
Trudno nazwać cię nieobliczalną kochanką, która w łóżku jest w stanie zrobić wszystko. Cenisz przede wszystkim sprawdzone rozwiązania, bo wstydzisz się mówić o swoich prawdziwych pragnieniach. Zawsze uprawiasz seks przy zgaszonym świetle. Czasami nie ściągasz z siebie nawet koszulki i skarpetek.
Zobacz również: Lista 9 cech każdej bogini seksu
fot. iStock
„Kamasutrę” masz w małym palcu. Nawet jeśli nie znasz nazw poszczególnych pozycji - chyba wszystkich już doświadczyłaś. Uwielbiasz szalone wygibasy, które czasami prowadzą do kontuzji. Twój partner nie ma łatwo. Musi się bardzo nagimnastykować, żeby cię zadowolić i zasłużyć na kolejny raz.
Jesteś prawdziwą kocicą, która rozgląda się wokół siebie, wypatruje ofiarę i po prostu ją zdobywa. To ty wybierasz sobie partnerów, a nie na odwrót. Twoja ulubiona pozycja to „na jeźdźca”. W łóżku najczęściej przejmujesz pełną kontrolę nad sytuacją. Kochasz się po cichu, bo uważasz, że seks jest od działania, a nie gadania.
Pozory naprawdę mylą. Wydajesz się dominującą kobietą, ale w sypialni potrzebujesz raczej wymagającego tresera, niż uległego kochanka. Kiedy ściągasz ciężkie buty, stajesz się całkowicie bezbronna. Nie zależy ci na własnej przyjemności. Twoim celem jest dawanie przyjemności innym.
Tomek