SOS

Cała prawda o MĘSKIEJ PROSTYTUCJI: Co oferują, ile biorą, kim są? (Sprawdziłyśmy!)

W grę wchodzi nie tylko upojna noc...
Cała prawda o MĘSKIEJ PROSTYTUCJI: Co oferują, ile biorą, kim są? (Sprawdziłyśmy!)
08.12.2014

Kiedy myślimy o portalach z anonsami towarzyskimi, wyobrażamy sobie samotnych ludzi, którzy mają dość życia w pojedynkę i szukają drugiej połowy. Kiedy słyszymy o prostytucji, przed oczami stają nam zdesperowane młode kobiety, które nie potrafią w inny sposób zarobić na życie. Chociaż głośno się o tym nie mówi, to wcale nie musi tak wyglądać. W rzeczywistości internetowe ogłoszenia zazwyczaj ograniczają się wyłącznie do seksu. Mało tego, fizyczną bliskość za pieniądze oferuje także wielu panów!

Kolejny paradoks polega na tym, że kobieta oferująca płatne usługi o charakterze seksualnym zawsze nazywana jest prostytutką lub w inny, bardziej wulgarny sposób. Mężczyzna robiący dokładnie to samo, to zazwyczaj pan do towarzystwa, przyjaciel, ekskluzywny kochanek. Czas przestać udawać i uświadomić sobie, że męska prostytucja to fakt i nie różni się niczym od tej w wykonaniu pań. Oni także chwytają się różnych sztuczek, by nakłonić swoje klientki do kontaktu i mają własne cenniki.

Postanowiłyśmy sprawdzić, kim są, co oferują i na jakie wynagrodzenie liczą polscy mężczyźni sprzedający swoje ciała. Przyjrzałyśmy się ich anonsom i nagle okazało się, że męska działalność w niczym nie różni się od damskiej prostytucji.

hot couple

CO OFERUJĄ?

Anonse towarzyskie w zdecydowanej większości dotyczą bliskich spotkań intymnych. Panowie oferują samotnym lub zaniedbanym kobietom seks. Spotkania odbywają się u klientki lub w hotelu, choć nie brakuje mężczyzn, którzy przyjmują we własnych mieszkaniach. Niemal wszyscy reklamują się tym, że są dostępni o każdej porze dnia i nocy. Oczywiście po wcześniejszym umówieniu.

Męska prostytucja to jednak nie tylko usługi o charakterze seksualnym. Amatorzy są w stanie zająć się niemal wszystkim, byle zarobić. Panowie oferują m.in.:

- transport – jako osobisty kierowca

- towarzystwo w czasie spotkań biznesowych i uroczystości rodzinnych

- szczerą rozmowę na każdy temat

- wspólne wyjazdy na weekend lub urlop

- przyjaźń za pieniądze

- pomoc w pracach domowych

hot couple

„Ze Zbyszkiem nie łączy mnie nic poza zwykłą ludzką przyjaźnią. Już kilka razy uratował mi życie, kiedy potrzebowałam towarzystwa na wesele i inne wyjścia. Wszyscy byli nim zachwyceni, więc uważajcie. Już mnie pytali, dlaczego nie planuję ślubu, jeśli mam takiego super faceta” - pisze Irka.

Aż wióry leciały i tyle w tym temacie. Młody Bóg!” - tak pozytywnej recenzji doczekał się 20-latek z Wrocławia.

hot couple

ANONSE

„Ty decydujesz, jaki mam być dla Ciebie i kiedy przestać (o ile w ogóle o tym pomyślisz). Możemy miło spędzić czas w celibacie, nie musimy uprawiać seksu i poprzestać na samej rozmowie i flirtowaniu. Oferuję również pomoc w domu (stawka 20 zł/h), pracę w charakterze kierowcy lub złotej rączki. Ugotuję obiad albo kolację – pysznie gotuję!” - zachęca 37-latek z Krakowa.

„Marzysz o cielesnej przygodzie z nieznajomym? Proponuję wszystko, co przyjemne dla oka i zmysłów. Sprawię, że wyjdziesz ode mnie zadowolona, pełna energii i optymizmu. Oferuję: profesjonalny masaż, spełnienie pragnień i ukrytych fantazji, towarzystwo na bankietach i innych uroczystościach. Mogę być także osobistym kierowcą” - reklamuje się 27-latek z Warszawy.

Mogę zostać Twoim przyjacielem! Jeśli masz ładną koleżankę, możemy stworzyć fajny trójkącik” - 23-latek z Łodzi idzie o krok dalej.

hot couple

RECENZJE KOBIET

„Wreszcie jakieś oderwanie od smutnej rzeczywistości. Raz na jakiś czas zamieniam męża na lepszy model i Arek doskonale się w tym sprawdza. Młody, zadbany, rozmowny. No i ten sprzęt! Ale ta dzisiejsza młodzież wyrośnięta...” - komplementuje Kicia.

„Dzięki Piotrowi już nie czuję się samotna. Polecam spotkania na całą noc. Rozgrzeje Was konkretnie, a jak zostanie trochę czasu, to jeszcze naprawi cieknący kran. Nie tylko rączkę ma złotą” - zachwala Kamila.

 

hot couple

Z badań przeprowadzonych przez warszawską Szkołę Wyższą Psychologii Społecznej wynika, że męska prostytucja to zjawisko o wiele bardziej powszechne, niż może się wydawać. Kiedy zapytano 1500 studentów z całej Polski, czy zdarzyło im się uprawiać seks za pieniądze, twierdząco odpowiedział aż co piąty. Chociaż ankieta była całkowicie anonimowa, spora grupa mogła ukryć ten fakt.

Z obserwacji wynika, że zdecydowana większość panów do towarzystwa to młodzi mężczyźni, najczęściej do 30. roku życia, studenci lub bezrobotni. Rzadko określają się mianem prostytutek. Ich zdaniem, oferują coś więcej, niż tylko seks, więc odpowiedniejszy byłby termin „przyjaciel” lub „kochanek”.

Czy zasługują na potępienie?

hot couple

ILE TO KOSZTUJE?

Przeglądając anonse towarzyskie panów, można łatwo zauważyć, że ceny zależą od kilku czynników. Najważniejszy z nich to lokalizacja – najdrożej jest w dużych miastach, takich jak Warszawa, Kraków czy Wrocław. Nie bez znaczenia jest wiek i wygląd płatnego kochanka. Najmniej liczą sobie panowie po czterdziestce, którym daleko do figury modela. Najwięcej trzeba wydać u wysportowanych chłopaków od 20 do 30 roku życia.

40-latek z okolic Łodzi (z lekką nadwagą) oferuje swoje towarzystwo już za 70 zł za godzinę. Bierze pod uwagę także spotkania krótsze – 15 minut to koszt 40 zł. Jeśli liczysz na całonocne spotkanie, musisz wydać ok. 400 zł.

Zgrabny i wysportowany 26-latek z Warszawy ceni się znacznie bardziej. To opcja ekskluzywna przeznaczona wyłącznie dla zamożnych kobiet. Koszt godzinnego spotkania to 400 zł, a bliskość przez całą noc - od 1,5 do nawet 2 tysięcy złotych.

30-letni masażysta erotyczny z Katowic liczy na 120 zł za godzinę. Podaje także cenę za całą noc, co może świadczyć o tym, że jego oferta na masażu się nie kończy. 600 zł za seans od wieczora do rana.

Polecane wideo

Komentarze (14)
Ocena: 4.64 / 5
Kita (Ocena: 5) 08.12.2014 23:00
,,Rozgrzeje Was konkretnie, a jak zostanie trochę czasu, to jeszcze naprawi cieknący kran." Mistrz :D
odpowiedz
Anonim (Ocena: 3) 08.12.2014 20:46
Przyjaźń za pieniądze... Masakra.
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 08.12.2014 17:38
20zł/h za pomoc w domu? Spoko... za tyle kasy to też bardzo chętnie bym u innych sprzątała, gotowała im itd. Strasznie się ci panowie cenią;-)
zobacz odpowiedzi (1)
Anonim (Ocena: 5) 08.12.2014 17:18
przyjaciel albo kochanek - taa, jasne. wiecie dlaczego męskich prostytu tek jest więcej, niż damskich? bo faceci sikają gdzie się da i ruch ają co popadnie. cóż... w takim układzie dzi wkę ze spokojem można nazwać "kobietą wyzwoloną", jak to ma w zwyczaju robić Frytka xD
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 08.12.2014 17:09
przyjaźń za pieniądze ujęła mnie najbardziej :)
odpowiedz

Polecane dla Ciebie