W redakcji Papilota czekamy na wiosnę już od początku marca, codziennie z ogromną nadzieją wyglądając przez okna. Niestety, kolejne rozczarowania mocno nadwyrężają nasze nastroje, psując skutecznie humory. A przecież wczoraj przed południem oficjalnie rozpoczęliśmy tę piękną porę roku! Kiedy poczujemy jej obecność?
Dziś (jeśli przewidywania meteorologów się sprawdzą) temperatura w najcieplejszych momentach dnia osiągnie maksymalnie 8 stopni Celsjusza, w poniedziałek musimy przygotować się na deszcz, we wtorek (o zgrozo!) - deszcz ze śniegiem, w środową noc - mrozy, we czwartek ponownie śnieg… Nie wyjmujcie więc z toreb parasoli i nie żegnajcie się z szalikami!
Ale już pierwszego kwietnia zza chmur ma wyjrzeć słońce i ten stan ma utrzymać się dłużej. Wtedy ze spokojnym sercem i uczuciem ulgi będziesz mogła pozbyć się zimowych butów oraz grubych płaszczy, zastępując je lekkimi trenczami i czółenkami.
Oby pogodowi wróżbici mieli rację!
Zobacz także: