W ciągu najbliższych dwóch dni spadnie jeszcze tyle deszczu, że najprawdopodobniej wróci zagrożenie powodziowe. Burza, która zaatakowała w niedzielę Warszawę była jedynie przedsmakiem tego, co jeszcze może się wydarzyć.
Dziś na chwilowe przejaśnienia mogą liczyć jedynie mieszkańcy Pomorza Zachodniego – w pozostałych regionach kraju ulewy oraz silny i porywisty wiatr. Prawdziwe lato, jak informują synoptycy, przyjdzie najwcześniej na początku przyszłego tygodnia – do tego czasu musimy uzbroić się w cierpliwość i… kalosze.
Natasza Lasky
Zobacz także:
Najpierw przybrała pozycję kwiatu lotosu, potem chwilę poleżała.
Polskie domy po powodzi – zdjęcia!
Koszmar powodzian szybko się nie skończy - opadająca woda odsłania potworny obraz zniszczeń...