Wszyscy lubimy wakacje – dzięki nim relaksujemy się i odpoczywamy z dala od trosk, obowiązków i problemów dnia codziennego. Jeśli jednak zdawałybyśmy sobie sprawę, ile pieniędzy średnio wydajemy na upiększenie ciała przed urlopem, wczasy momentalnie przestałyby się nam kojarzyć z beztroską.
- Badania przeprowadzone w Wielkiej Brytanii wykazały, że zazwyczaj kobiety więcej pieniędzy wydają na przygotowanie swojego ciała do bikini, niż na sam urlop – czytamy na The Daily Mail.
O jakie kwoty chodzi dokładnie? Brytyjki poświęcają na to średnio 472 funty, czyli w przeliczeniu około 2500 złotych. Na liście zabiegów upiększających ciało znajdują się m.in. manicure, pedicure, opalanie natryskowe, depilacja woskiem oraz kuracja antycellulitowa. Do tego nierzadko dochodzi fryzjer i kosmetyczka. W efekcie urodowe przygotowania do wyjazdu kosztują panie więcej, niż… tygodniowa wycieczka!
Co o tym sądzicie? Waszym zdaniem to absurd, czy wakacyjna konieczność?
Maja Zielińska
Zobacz także:
Wakacyjna walizka Polek: Spróbuj zgadnąć, ile zestawów ubraniowych bierzemy na 7 dni!
Do naszych wakacyjnych walizek trafiają ubrania na każdą możliwą okazję.
Chińskie, bardzo tanie materace to koszmar plażowiczów: Takie leżanki mogą ukatrupić!
Warto zainwestować w solidniejszy sprzęt do pływania!