Powoli zbliża się sezon urlopów. W tym roku prawdziwe oblężenie czeka nadbałtyckie miejscowości – już w kwietniu pisaliśmy, że w wielu hotelach i pensjonatach na północy kraju nie ma wolnych miejsc. Warto zatem zastanowić się nad wakacjami za granicą. Uważaj jednak, bo nieprzemyślana rezerwacja wycieczki może się okazać wątpliwą przyjemnością. Przed wyjazdem sprawdź wiarygodność organizatora, zapoznaj się również ze swoimi prawami.
Wybór organizatora
Do dyspozycji masz organizatorów, pośredników i agentów turystycznych. – Zarówno organizator, jak i pośrednik muszą mieć wpis do rejestru organizatorów turystyki i pośredników turystycznych. Niezależnie, z kim się kontaktujemy, powinniśmy przyjrzeć się bliżej organizatorowi naszego wyjazdu – podpowiada Marta Milewska, rzecznik prasowy mazowieckiego Urzędu Marszałkowskiego. Od czego zacząć? Sprawdź, czy organizator wpisany jest do rejestru organizatorów turystyki i pośredników turystycznych. Informacji szukaj na stronie www.turystyka.gov.pl. Możesz również skontaktować się z pracownikiem Urzędu Marszałkowskiego (w Warszawie to numer: 22 59 79 541). Wpis w rejestrze jest bardzo ważny. Aby go uzyskać, firma musi posiadać zabezpieczenie finansowe, z którego pokrywane są koszty powrotu turystów do kraju, a także zwrot wpłat w przypadku odwołania wyjazdu lub skrócenia pobytu. Podczas sprawdzania organizatora w rejestrze, warto zwrócić uwagę na datę ważności zabezpieczenia finansowego – ważne, by obowiązywało w momencie podpisywania umowy.
Zanim podpiszesz
– Każdy powinien otrzymać od organizatora wyjazdu pisemne potwierdzenie posiadania zabezpieczenia finansowego, jeśli wpłaca należność za imprezę turystyczną lub zaliczkę przekraczającą 10 proc. ceny – informuje Marta Milewska. Pamiętaj, że przed zawarciem umowy firma ma obowiązek podać ci ogólne informacje o przepisach paszportowych, sanitarnych i wizowych oraz o przeciwwskazaniach zdrowotnych do wyjazdu. Biuro musi także poinformować o szczególnych zagrożeniach życia i zdrowia na odwiedzanych obszarach oraz o możliwości ubezpieczenia. Dowiedz się, czy możesz zawrzeć również takie ubezpieczenie, które będzie cię chronić przed kosztami rezygnacji z udziału w imprezie turystycznej. Przed wyjazdem zadaniem organizatora jest podać klientom namiary na lokalnego przedstawiciela firmy, do którego można się zwrócić w razie trudności. I jeszcze jedno: firmy organizujące imprezy turystyczne za granicą muszą mieć dla klientów ubezpieczenie od następstw nieszczęśliwych wypadków i od kosztów leczenia.
Umowa z biurem podróży
Sprawdziłaś już wiarygodność organizatora. Pora podpisać umowę. Wcześniej jednak dokładnie ją przeczytaj – oferty turystyczne pełne są przeróżnych haczyków. Umowa o świadczenie usług turystycznych musi określać m.in. organizatora, numer jego wpisu do rejestru, miejsce pobytu albo trasę wycieczki, czas trwania imprezy turystycznej, program (wraz ze środkami transportu, godziną oraz miejscem odjazdu i powrotu), program zwiedzania i usługi wliczone w cenę, liczbę i rodzaj posiłków, położenie, rodzaj i kategorię obiektu hotelarskiego, w którym będziesz mieszkać, cenę imprezy z wyszczególnieniem wszystkich koniecznych należności, podatków i opłat (jeśli nie są zawarte w cenie) oraz wyraźne sformułowanie okoliczności, które mogą spowodować podwyższenie ceny, sposób zapłaty, rodzaj i zakres ubezpieczenia oraz procedurę zgłaszania reklamacji. Jeśli jeszcze przed wyjazdem organizator będzie zmuszony zmienić np. cenę imprezy, miejsce pobytu albo termin, możesz albo zgodzić się na zmiany, albo odstąpić od umowy z natychmiastowym zwrotem wszystkich wpłaconych pieniędzy.
Uwaga! Na 20 dni przed wyjazdem cena ustalona w umowie nie może być podwyższona (!) – nawet gdyby w tym czasie wzrosły koszty transportu, podatek czy kurs walut. Wcześniej organizator również nie może podwyższyć ceny, chyba że umowa wyraźnie przewiduje taką ewentualność, a przedsiębiorca udowodni: wzrost kosztów transportu, wzrost opłat urzędowych, podatków lub opłat należnych za usługi lotniskowe, załadunkowe lub przeładunkowe w portach morskich i lotniczych lub wzrost kursów walut.
Problemy na wakacjach
A co, jeśli przyjeżdżasz na miejsce i wszystko wygląda inaczej, niż przewidywała umowa? Warto wiedzieć, że już w trakcie wycieczki można reklamować takie nieprawidłowości u pilota imprezy turystycznej lub innej osoby reprezentującej organizatora. – Jeśli uchybienia nie zostały wyeliminowane, po powrocie należy złożyć reklamację bezpośrednio u organizatora. Zasady i terminy składania reklamacji określa umowa – twierdzi rzeczniczka mazowieckiego Urzędu Marszałkowskiego. I podkreśla, że do skargi trzeba dołączyć dokumenty, które mogą uwiarygodnić zgłaszane roszczenie (umowę czy potwierdzone przez pilota uchybienia). Jeśli organizator nie wywiązuje się z określonych umową usług (np. zmienia zakwaterowanie), musi zaproponować świadczenie zastępcze bez obciążania klientów dodatkowymi kosztami. I tu uwaga: jeżeli jakość świadczenia zastępczego będzie niższa niż określona w umowie, można żądać odpowiedniego obniżenia ceny imprezy turystycznej.
Gdy organizator bankrutuje
Niestety, niekiedy sprawdza się najgorszy scenariusz – organizator traci płynność finansową, mimo że przed wyjazdem sprawdziliśmy wiarygodność firmy. Jeśli firma znajduje się w rejestrze, jej zobowiązania finansowe przejmuje marszałek województwa. Wtedy to on, w porozumieniu z ubezpieczycielem i polskimi placówkami dyplomatycznymi, zapewnia powrót turystów do kraju oraz ogłasza procedurę składania roszczeń przez poszkodowanych klientów. – Jeżeli taka sytuacja ma miejsce podczas naszego pobytu za granicą, należy pozostawać w stałym kontakcie z rezydentem lub pilotem, nie oddalać się od grupy i być w kontakcie z pracownikami konsulatów oraz ambasad – przypomina Marta Milewska.
Przed zagranicznym wyjazdem koniecznie odwiedź stronę Ministerstwa Spraw Zagranicznych (www.msz.gov.pl); sprawdź tutaj telefony ambasad i konsulatów.
Ewa PodsiadłyZobacz także:
Wakacje w Polsce czy za granicą?
Zarówno nasz kraj, jak i reszta świata pełne są uroczych zakątków, które warto odwiedzić.
Uwaga, powstało biuro podróży dla pluszaków!
Możemy oddać zabawkę pod opiekę biura podróży i śledzić jej losy z mailowego dzienniczka.