Obgryzanie paznokci to niewątpliwie szkodliwy nawyk, polegający na notorycznym gryzieniu paznokci z powodu stresu, głodu lub nudy.
Jak dotąd, nie są znane przyczyny takiego zachowania. Może to być spowodowane zaburzeniami osobowości, niekontrolowaniem emocji, problemami neurologicznymi lub zażywaniem narkotyków.
Według statystyk, notoryczne obgryzanie paznokci dotyczy od 50 do 90% ludzi w różnym wieku. Najczęściej ulegają mu wrażliwe i nadmiernie pobudliwe, zakompleksione osoby. Obgryzanie paznokci jest dla nich czynnikiem chwilowo rozładowującym stres. Niestety, spowodowany tym fatalny wygląd dłoni może być powodem kolejnego kompleksu. Niektórzy obgryzają paznokcie, nie będąc specjalnie zestresowani.
Obgryzanie paznokci ma bardzo negatywny wpływ na stan naszego zdrowia. Powoduje m.in. deformacje i zmiany w wyglądzie paznokci. Może to prowadzić do licznych zaburzeń psychicznych z powodu niezaakceptowania tego stanu rzeczy przez różne osoby z naszego otoczenia.
Zaburzona zostaje także bariera odpornościowa, którą normalnie jest ciągła skóra z przydatkami. W konsekwencji, zwiększone jest ryzyko zakażeń bakteryjnych oraz grzybiczych. To wszystko prowadzi do większych lub mniejszych krwawień.
Nieustanne wkładanie palców do jamy ustnej sprzyja licznym infekcjom, np. opryszczce czy zapaleniu dziąseł.
Leczenie - kuracja farmakologiczna polega na podawaniu leków przeciwdepresyjnych (które ogólnie zmniejszają nawyki) lub małych dawek leków przeciwpsychotycznych. Warto mieć stale przy sobie gumę do żucia lub landrynki. Można także malować paznokcie niesmacznymi substancjami. Najbardziej istotna w wyjściu z „nałogu” jest jednak silna motywacja i cierpliwość, ponieważ proces wzrostu paznokci nie jest widoczny gołym okiem. Należy także pamiętać o pielęgnacji, czyli wcierać w płytkę paznokci witaminę A+E.