Choć mówią, że oczy są zwierciadłem duszy, to tak naprawdę dłonie są naszą wizytówką i mówią o nas więcej niż mogłoby się wydawać. Często, gdy poznajemy nową osobę, nasz wzrok odruchowo kierujemy właśnie w stronę jej rąk. Jeśli więc chcemy zrobić dobre wrażenie już na samym początku znajomości, powinnyśmy mieć perfekcyjnie wykonany manicure. Niestety jednak niełatwo jest precyzyjnie wykonać go samemu, dlatego tak bardzo popularne stały się salony manicure. Tylko jak wybrać ten właściwy, do którego będziemy chciały wielokrotnie wracać?
Na koniec w skórę dłoni wtarła pięknie pachnący balsam, po czym poczekałam aż wszystko wyschnie. Manicure trwał około godziny. Całą wizytę uważam za bardzo przyjemnie spędzony czas, podczas którego mogłam się zrelaksować i poznać kilka istotnych wskazówek dotyczących pielęgnacji paznokci.
Kiedy tylko weszłam do salonu Pardon My French, zachwyciłam się jego wyjątkowym wystrojem i bardzo przyjazną atmosferą. Jedna z pań manicurzystek natychmiast zaprosiła mnie na przygotowane wcześniej stanowisko, by wykonać wybrany przeze mnie rodzaj pedicure. Podczas wstępnej rozmowy opowiedziała mi o trzech możliwych wersjach, spośród których zdecydowałam się na tę, która najbardziej mi odpowiadała. W końcu wybrałam pedicure vinylowy, czyli klasyczny manicure malowany lakierem vinylowym. Dzięki niemu kolor na paznokciach trzyma się nawet 3 tygodnie bez odpryskiwania.
Następnie zostałam zaproszona do drugiego stanowiska, na którym wykonano mi manicure. Ta sama pani manicurzystka znów zapytała mnie o moje preferencje, po czym przeszła do dokładnego oczyszczenia paznokci, wycięcia skórek, delikatnego szlifowania płytek. Następnie zajęła się piłowaniem paznokci, tak by wyrównać ich długość. Potem, zgodnie z moim wyborem, dwukrotnie pomalowała je czarnym lakierem vinylowym, a gdy wysechł, nałożyła na niego utwardzacz.
Pani manicurzystka bardzo precyzyjnie wykonała pełny zabieg, do którego należy wliczyć m. in. piłowanie paznokci, wycinanie skórek, frezowanie stóp, nałożenie czerwonego lakieru, który wybrałam spośród szerokiej palety różnorodnych odcieni. Następnie nałożono na płytki utwardzacz. Nie zabrakło również przyjemnego peelingu stóp. Na koniec dostałam jednorazowe klapki, które miałam na nogach aż do wyschnięcia utwardzacza. Ten godzinny zabieg nie należy do najkrótszych, ale zdecydowanie końcowy efekt jest tego wart.
Trendy manicure na sezon jesień-zima 2014/2015
Tej jesieni szczególnie modne są ciemne barwy lakierów, takie jak czerń, brąz, bordo i szarości. Z mody nadal nie wychodzą także metaliczne odcienie oraz ponadczasowa czerwień. A wy jakie kolory na paznokciach lubicie najbardziej?
Miejsce: Pardon My French II, www.pardonmyfrench.pl, ul. Bonifraterska 8, Warszawa.
Zdjęcia: Jan Młynarczyk
Redaktor: Martyna Wojciechowska