Chińczycy znani są na całym świecie ze swoich dziwacznych praktyk. To właśnie oni wymyślili przecież recepturę zupy z łożyska. Jednak to nie koniec absurdalnych pomysłów Azjatów. Ich ostatni eksperyment może wprawić w spore zaskoczenie.
Otóż okazało się, że niektóre chińskie firmy używają do produkcji sosu sojowego bardzo specyficznych składników. Narodowy przysmak Azjatów zawiera podobno w swoim składzie szczątki ludzkich włosów oraz sierść zwierząt – podaje Fakt.pl.
Takie rozwiązanie pozwala podobno obniżyć koszty produkcji sosu sojowego oraz zapewnić mu dodatkowe walory smakowe. Ciekawe tylko, co na to Europejczycy, którzy do tej pory tak bardzo zajadali się sprowadzanymi z Chin specyfikami.
Zobacz także:
Kreatywne zdjęcia rąk - FOTOMANIPULACJE, które mogą mocno zaskoczyć
Oto dowód na to, że w dobie dzisiejszej technologii wszystko jest możliwe.
Ta słodka kruszynka to najmniejszy piesek na świecie (Milly jest naprawdę urocza)
Malutki chihuahua z Puerto Rico już niedługo zostanie wpisany do Księgi Rekordów Guinnessa.