Z zazdrością patrzysz na fotografie zgrabnych modelek w kolorowych magazynach? Skrycie marzysz, by mieć taką figurę jak one, zwłaszcza teraz, gdy trwa lato? A może właśnie udało ci się schudnąć, ale wokół jest tyle pokus, że obawiasz się efektu jo-jo? Bez względu na to, z czego wynika twoja potrzeba bycia szczupłą, dzisiejszy artykuł może okazać się dla ciebie pomocny.
Podpowiemy ci, jakie zmiany powinnaś wprowadzić do swojego stylu życia; jakich nawyków musisz się pozbyć oraz jak masz się odżywiać, by mieć ciało marzeń. Tak, nie boimy się użyć tych słów. Wymarzona figura jest w zasięgu ręki. Wystarczy tylko chcieć i zastosować się do 5 banalnie prostych reguł.
Sprawdź także: Pomysł na fit-posiłek. Kanapki bez chleba
Wcale nie namawiamy cię do tego, byś codziennie chodziła na fitness, potem wskakiwała na rower, a na końcu przepływała całą długość basenu. Ile czasu wytrzymasz w takim morderczym pędzie? Będziesz miała dość po kilku, może kilkunastu dniach. A przecież chodzi o to, żeby wyrobić w sobie nawyk codziennej aktywności fizycznej.
Postanów sobie, że każdego dnia zrobisz coś dobrego dla swojego ciała. Nie musisz popadać w rutynę. Jednego dnia idź na półgodzinny spacer. Kolejnego włącz filmik z treningiem i wykonaj go zgodnie ze wszystkimi zaleceniami, w miarę swoich możliwości. Następnego wykonaj 60 brzuszków. Lub po przebudzeniu porozciągaj się 10-15 minut.
Taki ruch podkręca metabolizm i poprawia przepływ limfy w ciele. A ta odpowiada za to, czy jesteś w dobrej kondycji zdrowotnej. Usuwa toksyny z ciała i zapobiega stanom zapalnym. Przyspieszając przepływ limfy w organizmie, zachowujesz młodość, czujesz się, a nawet śpisz lepiej. Wystarczy, że codziennie się trochę poruszasz, a wtedy twój organizm działa na innych obrotach i jest w stanie spalać kalorie nawet kiedy siedzisz.
Nie oszukujmy się, tutaj czyha na ciebie wiele pokus. Kiedy przechadzasz się po sklepie spożywczym, z półek zerkają na ciebie tęsknym wzorkiem chipsy, ciastka, wafle. I w końcu im ulegasz. Ile razy zdarzyło się też tak, że wróciłaś do domu potwornie zmęczona i nie miałaś ani siły, ani ochoty by przyrządzić zdrowy, pełnowartościowy posiłek? Wtedy zapewne sięgałaś po mrożoną pizzę albo zamawiałaś przez Internet inny fast food.
W ten sposób nigdy nie będziesz miała pięknego ciała. Jeśli w pobliżu nie masz targu ze świeżymi warzywami i owocami albo jeśli zwyczajnie brakuje ci umiejętności czy czasu na zdrowe gotowanie, dobrym rozwiązaniem może okazać się dieta pudełkowa. Nie kręć nosem, że drogo i że nie wiadomo, skąd ją zamawiać, by mieć gwarancję doskonałej jakości. Przecież możesz zdecydować się na takie lunch boxy tymczasowo, tzn. dopóki nie wyrobisz w sobie nawyku zdrowego odżywiania. Być może poznasz smaki i podpatrzysz zestawienia, które potem będziesz samodzielnie komponować w domu.
A skąd zamawiać pudełka? Na pewno możemy polecić ci SHAPEBOXY. W ich zestawie dietetycznym znajduje się 5 pełnowartościowych, świeżych, hermetycznie zapakowanych posiłków wspomagających Twój cel żywieniowy oraz zdrowe sosy własnej produkcji, które podkreślą smak dietetycznych potraw (sosy dołączone są do niektórych potraw).
SHAPEBOX to różnorodne menu złożone z chudego mięsa, wysokiej jakości ryb, całej palety zmieniającej się sezonowo świeżych owoców i warzyw oraz bogactwa produktów zbożowych.
Jesteś wegetarianką? W takim razie spodoba ci się Shapebox Vege - pełnowartościowy zestaw 5 posiłków stworzony z myślą o osobach, które nie spożywają mięsa, ryb i owoców morza.
Trzecia opcja to natomiast Shapebox Vege + Ryba, czyli zbilansowana dieta opracowana z myślą o osobach nie spożywających mięsa, ale lubiących ryby i owoce morza.
Na stronie www.shapebox.pl znajdziecie przykładowe menu oraz wartości odżywcze z podziałem na kaloryczność pudełek.
Póki co SHAPEBOXY są dostępne na terenie Warszawy i Trójmiasta. Zamówienia można składać TUTAJ.
Nie martw się, nie musisz chodzić z maszyną do badania poziomu insuliny jak cukrzyk. Wystarczy, że będziesz zwracać uwagę na swoje słodkie zachcianki. Jak i na to, jak się po nich czujesz. Jedzenie z wysoką zawartością węglowodanów spowoduje wzrost insuliny.
Insulina gromadzi tłuszcz po to, aby regulować poziom glukozy we krwi. Żeby monitować insulinę, należy jeść produkty o niskim indeksie glikemicznym, które sprawią, że będziesz mieć poziom cukru pod kontrolą: migdały, awokado, pestki, orzechy.
Cokolwiek robisz, czymkolwiek się zajmujesz, upewnij się, że codziennie przesypiasz 8-9 godzin. Bez wyjątku. Kiedy śpisz np. 7 masz jak w banku, że organizm odkłada tłuszcz na następny dzień. Przy 8-9 godzinnym śnie twoje ciało produkuje więcej DHEA, czyli hormonu, który spala tłuszcz i przeciwdziała starzeniu.
Spanie pozwala radzić sobie lepiej ze stresem i kontroluje poziom hormonów, które wpływają na przybieranie na wadze lub nie. Łatwo to poznać po tym, że jak jesteś niewyspana, masz większy apetyt na wszystko, a zwłaszcza na słodycze.
Jednym tchem można wymienić szereg zalet masażu – zmniejszenie dolegliwości bólowych i napięcia mięśniowego, usprawnienie krążenia krwi, wygładzenie skóry, relaks, regulacja układu odpornościowego i pokarmowego. A czy wiedziałaś, że masować możesz się też samodzielnie?
Automasaż ma bardzo dużo atutów. Pomaga pozbyć się napięcia i zwalczyć stres. Daje szybkie ukojenie i poprawia samopoczucie. Sprawdzi się w przypadku dolegliwości bólowych. Wykonywany regularnie poprawia jędrność skóry, przepływ krwi i pozytywnie wpływa na ogólny stan organizmu. Wysmukla także ciało.
Staraj się zatem masować codziennie, np. biorąc prysznic (masaż można wykonywać naprzemiennym strumieniem ciepłej i zimnej wody), a także po nim – wklepując w skórę ujędrniający balsam. W drogeriach znajdziesz także przystępne cenowo wałeczki do masażu, silikonowe bańki, którymi możesz ujędrnić uda, a także szorstkie rękawice, doskonałe do masowania się w czasie kąpieli.
Powodzenia!