Statystyczny Polak zjada 4 litry lodów rocznie. Ten zamrożony smakołyk cieszy się w naszym kraju olbrzymia popularnością. Jednak, czy pochłaniając tony gałkowych pyszności, zdajemy sobie w ogóle sprawę, co tak naprawdę trafia do naszego brzucha?
Jak zauważył Fakt.pl, lody kupowane w sklepach to często prawdziwy chemiczny śmietnik. Pełno tam sztucznych barwników, konserwantów i polepszaczy smaku, które są bardzo szkodliwe dla zdrowia. Wydaje się jednak, że wielu producentów żywności kompletnie nie zwraca na to uwagi. Dla nich liczą się przede wszystkim niskie koszty produkcji.
To dlatego właśnie w mrożonych przysmakach ze świecą można szukać prawdziwych owoców, nie mówiąc już o aromatycznej lasce wanilii czy suszonych bakaliach. Zamiast tego do lodów dodaje się na przykład piperonal – chemiczną substancję obecną między innymi w preparatach na wszy.
Co najgorsze jednak, my konsumenci, często jesteśmy tego zupełnie nieświadomi. W Polsce nie ma bowiem obowiązku podawania do powszechnej wiadomości pełnego składu substancji wykorzystywanych do produkcji lodów.
Alicja Piechowicz
Zobacz także:
Polacy obżerają się w przydrożnych budkach! Bo "szybko, tanio i smacznie"
Kebab to polskie danie narodowe numer jeden. Co jeszcze można odnaleźć w naszym menu?
Co tak naprawdę jest w Coca-Coli i Pepsi?
Oto mroczna tajemnica złotego napoju, który uwielbiamy! Pobudza, dodaje energii, świetnie smakuje i... truje?