Jeśli jesteś wielbicielką kaszy jaglanej, świetnie – znalazłaś sposób na wzmocnienie zdrowia, lepsze samopoczucie i zgrabną sylwetkę. A jeśli jeszcze się do kaszy jaglanej nie przekonałaś, zrób to jak najprędzej. Zaraz spróbuję cię przekonać, że warto.
Z czego zrobiona jest kasza jaglana (jagły)? Z łuskanego ziarna prosa, jednej z najstarszych roślin uprawnych. Na uwagę zasługuje jej skład: jest dobrym źródłem błonnika oraz wielu cennych składników odżywczych – manganu, magnezu, krzemu, fosforu, żelaza, miedzi, cynku. Zawiera również potas, selen i wapń. Na szczególną uwagę zasługują obecne w niej witamy, szczególnie z grupy B, które korzystnie wpływają na funkcjonowanie układu nerwowego, zapewniając stabilny nastrój, dobrą pamięć i koncentrację. W kaszy jaglanej sporo jest witaminy B1 (tiaminy), B2 (ryboflawiny), B3 (niacyny), B5 (kwas pantotenowy) B6 i B9 (kwasu foliowego, bezcennego dla kobiet w ciąży).
Kasza jaglana zawiera witaminę D, która reguluje układ odpornościowy, wpływa na rozwój kości i jest niezbędna dla prawidłowego rozwoju płodu, oraz witaminę K, która wpływa na prawidłowe krzepnięcie krwi, pełni ważną rolę w gospodarce wapniowej, a także hamuje rozwój m.in. raka piersi, jajnika, żołądka, nerki, okrężnicy, wątroby i pęcherzyka żółciowego. Kasza jaglana jest też źródłem białka.
Również ze względu na obecność lignanów kasza jaglana obniża ryzyko wystąpienia nowotworów kobiecych, zwłaszcza piersi, a przy tym wyrównuje poziom hormonów i łagodzi objawy przekwitania.
Kasza na stół!
Problem w tym, że Polacy jedzą za mało kaszy. – Produkty zbożowe znajdują się u podstawy piramidy żywieniowej człowieka, co znaczy, że powinniśmy jeść ich od 5 do 11 porcji dziennie. Kasze należą do najmniej przetworzonych produktów zbożowych i w związku z tym mają dużą wartość odżywczą. Są przede wszystkim bardzo bogatym źródłem błonnika. Większość kasz jest bogata w magnez, żelazo, cynk, witaminy z grupy B, które też często są w zbyt małej ilości spożywane przez wielu Polaków – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Katarzyna Foszner, dietetyk kampanii „Lubię kaszę – kasza na stół, na zdrowie, na co dzień”.
www.edibleperspective.com
Jaglankę podaj na śniadanie zamiast owsianki. Kaszę jaglaną wystarczy ugotować (na wodzie lub mleku) i połączyć z ulubionymi dodatkami, np. owocami, bakaliami, orzechami. Jeśli wolisz aksamitną konsystencję, zmiksuj ją na gładko. Z kaszy jaglanej można również zrobić domowe gofry albo zdrowy pasztet warzywny. Wspaniałe w niej jest to, że doskonale smakuje zarówno w daniach słodkich, jak i wytrawnych.
W 100 g ugotowanej kaszy jaglanej jest ok. 100 kcal. Osoby z niedoczynnością tarczycy powinny ograniczyć jej spożycie do 2-3 porcji tygodniowo.
EPN
www.edibleperspective.com
Składniki obecne w kaszy sprawiają, że jej spożywanie wszechstronnie wpływa na nasze zdrowie. Stabilne funkcjonowanie układu nerwowego to jedno. Kasza jaglana przede wszystkim wzmacnia odporność (głównie dzięki obecności krzemu, żelaza i cynku). Z tego względu jej spożywanie zaleca się zwłaszcza jesienią – kasza jaglana ponadto znakomicie rozgrzewa organizm. Jest również polecana osobom ze skłonnością do anemii (zawiera najwięcej żelaza ze wszystkich kasz), a szczególnie kobietom w ciąży i dzieciom. Regularne spożywanie tego produktu obniża poziom cholesterolu i trójglicerydów, chroni nas przed udarem, zawałem i miażdżycą.
Odzyskać równowagę
Na szczególną uwagę zasługuje zwłaszcza zasadotwórczość kaszy jaglanej. – Większość chorób cywilizacyjnych związana jest przede wszystkim z zakwaszeniem organizmu, dlatego potrzebujemy produktu, który pomaga w odbudowaniu równowagi. Kasza jaglana, oprócz tego, że jest zasadotwórcza, to również ma bardzo dużo białka. Zawiera też bardzo potrzebne nam witaminy z grupy D i K, które są rozpuszczalne w tłuszczach, dlatego warto ją spożywać z dobrej jakości tłuszczem – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Marek Zaremba, dietoterapeuta, autor książki „Jaglany detoks”.
www.edibleperspective.com
Spożywanie kaszy jaglanej zaleca się osobom uczulonym na gluten. Katarzyna Foszner kaszę jaglaną poleca zwłaszcza osom uczącym się. – Dla dzieci w wieku szkolnym polecam kaszę jaglaną, która jest źródłem żelaza, cynku, krzemu oraz luteiny. Dzięki tym związkom mózg pracuje o wiele intensywniej, dziecku łatwiej jest się skoncentrować i ma lepszą pamięć, a także rzadziej choruje – mówi specjalistka w rozmowie z Newserią.
Jaglane gotowanie
Kasza jaglana jest wspaniałym produktem również z tego względu, że można ją przyrządzić na wiele sposobów. Podstawą wielu dań jest kasza ugotowana.
www.edibleperspective.com
Oto prawdopodobnie najprostsza i najpopularniejsza metoda gotowania kaszy jaglanej:
Odmierz szklankę kaszy (wystarczy na 2-3 porcje). Umieść na drobnym sicie. Dokładnie wypłucz pod wodą i przelej wrzątkiem (dzięki temu kasza straci goryczkę). Opłukaną kaszę wsyp do garnuszka i zalej 2 szklankami wody (zapamiętaj proporcje – 2:1, czyli dwa razy więcej wody niż kaszy), dodać szczyptę soli, odrobinę oleju albo masła i gotuj na małym ogniu pod przykryciem przez ok. 15 minut, aż kasza wchłonie wodę. Niektórzy przed ugotowaniem lubią uprażyć suchą kaszę na patelni.
Kaszę jaglaną można podać na obiad – doskonale łączy się z sosami mięsnymi i grzybowymi. Ponieważ ziarenka dobrze się lepią, zrób z kaszy jaglanej zdrowe kotlety albo pulpety. Połącz ją z warzywami, dokładnie wymieszaj i zjedz na lunch albo kolację. Można nią zagęszczać zupy, pasuje do ciast. Zrobisz z niej babeczki i placki. Może być składnikiem farszu w nadziewanych paprykach, cukiniach czy gołąbkach. Z kaszy jaglanej zrobimy jaglotto, czyli coś na podobieństwo risotto.