Jesienią musimy być przygotowani na kapryśną aurę. Codziennością stają się deszcze, chłody i wiatry na przemian z piękną pogodą. To sprawia, że i nasz nastrój jest również zmienny. Często mamy chandrę, niektórzy nazywają ją jesienną depresją. Jesteśmy również bardziej narażeni na przeziębienia, co także niekorzystnie wpływa na nasze samopoczucie, zarówno fizyczne, jak i psychiczne. Wiele badań wskazuje na to, że zbilansowana dieta znacznie wzmacnia układ odpornościowy. Dlatego, by uniknąć przeziębień, należy dostarczyć naszemu organizmowi odpowiedniej dawki witamin i składników mineralnych oraz flawonoidów. Największe znaczenie mają witaminy (C i A) oraz cynk, selen, żelazo, a także cała gama flawonoidów, zwłaszcza katechin. Gdzie je znajdziemy? Aby dostarczyć naszemu organizmowi odpowiedniej dawki tych składników nasza dieta powinna być nie tylko urozmaicona, ale przede wszystkim obfitować w warzywa i owoce, produkty zbożowe pochodzące z mąk pełnego przemiału. Ważne jest także pokrycie zapotrzebowania na inne składniki odżywcze: białka, tłuszcze czy węglowodany.
Regularne posiłki, obowiązkowe śniadanie
Najważniejszą zasadą diety jesiennej jest regularność jadania posiłków. Istotne jest nie tylko pokrycie zapotrzebowania na poszczególne składniki odżywcze, ale również rozłożenie ich w taki sposób, aby wszystkie znalazły się w każdym posiłku. Ważne jest również to, aby w ciągu dnia jeść kilka, co najmniej trzy, a najlepiej pięć posiłków umiarkowanej wielkości zamiast dwóch obfitych. Chodzenie przez cały ranek na czczo znacznie zmniejsza siły obronne naszego organizmu. Rano przed wyjściem z domu zawsze należy zjeść śniadanie. Po przerwie na sen zapasy energetyczne organizmu są znacznie uszczuplone i jesteśmy bardziej podatni na przeziębienia, zwłaszcza w chłodniejsze dni, kiedy potrzebujemy więcej energii na ogrzanie organizmu.
Pij ciepłe napoje
Ważne, by w chłodne dni nie wychodzić na czczo z domu, a także nie zapominać o szklance, a chociażby filiżance czegoś ciepłego (należy zrezygnować z bardzo zimnych napojów). Zapobiegnie to wychłodzeniu organizmu i pozwoli na w miarę komfortowe pokonanie drogi do pracy, na uczelnię czy do szkoły. Dla wielu z nas tradycyjnym, ciepłym napojem jest herbata. W krajach azjatyckich już w czasach starożytnych wierzono, że pomaga zachować zdrowie i ma właściwości lecznicze.
Herbata zawiera kofeinę (teinę), która działa pobudzająco na układ nerwowy. To korzystny efekt, zwłaszcza w ponury poranek, który nie nastraja ochoczo do wszelakich działań. Poza tym w ciągu dnia usuwa senność i zmęczenie, pobudza akcję serca i wentylację płuc. Takie działanie jest możliwe dzięki rozszerzeniu naczyń krwionośnych w mózgu, narządach i mięśniach. Ale nie daje nam to efektu bezmyślnej krzątaniny. Jak się okazuje, kofeina i jej metabolity zawarte w herbacie zwiększają również wydzielanie tzw. neuroprzekaźników, co usprawnia procesy myślowe i poprawia nastrój, daje poczucie lepszej sprawności fizycznej i psychicznej. Orzeźwiające działanie herbaty osiąga się przy odpowiednio krótkim okresie parzenia. W pierwszych 3 minutach parzenia do naparu przechodzą prawie wszystkie alkaloidy, a w kolejnych minutach polifenole i garbniki. Garbniki kształtują smak i aromat herbaty, nadając specyficzny gorzkawy smak. Orzeźwiające działanie herbaty wynika z zawartości wszystkich tych związków, ale największy udział mają alkaloidy, czyli: kofeina i jej metabolity, teobromina oraz teofilina.
Co poprawi humor dodatkowo?
Świadomość, że po pierwsze herbata nie dostarcza praktycznie kalorii (pod warunkiem, że nie dodajemy cukru), a poza tym zapobiega starzeniu się. Te ostatnie właściwości herbata zawdzięcza obecności flawonoidów. Zielona herbata zawiera ich więcej niż czarna, co wiąże się z cyklem produkcyjnym. Herbata zielona nie jest poddawana procesom fermentacji. Flawonoidy wykazują działanie antyoksydacyjne (przeciwutleniajace) pomagające chronić organizm przed uszkodzeniem przez wolne rodniki. W związku z tym odgrywają ważną rolę w profilaktyce chorób związanych z nadmiernym powstawaniem wolnych rodników, głównie chorób układu krążenia i chorób nowotworowych, ale także w procesach starzenia się organizmu. W herbacie większość flawonoidów stanowią związki zwane katechinami, które należą do najsilniejszych naturalnych antyoksydantów. Przypisuje się im także działanie przeciwzapalne. Związki te wykazują również działanie przeciwbakteryjne i przeciwwirusowe, wspomagając odporność organizmu. Poza tym jedne z ostatnich badań wykazują, iż przeciwdziałają one szybkiemu rozkładowi witaminy C w organizmie, co daje dodatkowe korzyści w budowaniu odporności.
Jak wiemy, ważnym aspektem jest smak i aromat potraw, w tym także herbaty. Smakowitość pożywienia dostarcza przyjemnych doznań, ale jest ważna ze względu fizjologię. Wpływa między innymi na procesy trawienia, wchłaniania i wykorzystania pożywienia przez organizm. Wszystkie bodźce związane z jedzeniem czy piciem, w tym bodźce smakowe i zapachowe uruchamiają u człowieka złożone procesy fizjologiczne. Wpływają na przykład na wydzielanie soków i enzymów trawiennych, aktywność układu sercowo naczyniowego, pracę nerek i całego przewodu pokarmowego.
Poza tym stwierdzono, że niektóre dodatki aromatyzujące potęgują poprawę nastroju. Zwłaszcza herbaty z dodatkiem aromatów cytrusowych powodują, że ulatniają się olejki eteryczne o miłym zapachu, dające poczucie obecności słońca w pochmurny dzień. Powszechnie wiadomo, że magnez wykorzystywany jest w leczeniu przeciwdepresyjnym. Wszystkie rodzaje herbat dostarczają nam odrobinę magnezu. Ale by zwiększyć jego moc warto sięgnąć po niewielki kąsek czekolady, sezamkę czy garść orzechów.
Natomiast herbata z dodatkiem malin szybciej nas rozgrzeje, zwłaszcza w przypadku klującego się przeziębienia. Wówczas ważne jest uzupełnianie płynów i składników mineralnych, które tracimy z potem, kiedy dopada nas gorączka. Herbata jest źródłem niewielkich ilości potasu i sodu, które wówczas tracimy. Ale by do tego nie doszło najlepiej dbać o regularne urozmaicone pożywienie i nie wychładzać organizmu. Dobry stan fizyczny wpływa na poprawę samopoczucia i w konsekwencji zmniejsza huśtawkę nastrojów.
Materiały prasowe
Zobacz także:
Czy dieta pozbawiona mięsa może być pełnowartościowa? Czy można odżywiać w ten sposób także dzieci?
Czy to możliwe, aby wskazania wagi były przekłamane? Kiedy najlepiej się ważyć?