Fenomen diety dr Budwig: Podobno uzdrawia z 50 różnych chorób!

Połączenie oleju lnianego z chudym twarogiem zapewnia zdrowie i dobrą kondycję. Taki jadłospis opracowała Niemka dr Johanna Budwig.
Fenomen diety dr Budwig: Podobno uzdrawia z 50 różnych chorób!
06.04.2014

Dr Johanna Budwig urodziła się w 1908 roku. Zmarła w 2003. Była pochodzącą z Niemiec chemiczką, fizyczką i aptekarką, a przede wszystkim autorką książek o żywieniu i dietach. Pracowała jako główny specjalista-konsultant z tytułem doktora fizyki w Instytucie Badań Tłuszczu BAGKF w Münster (Bundesanstalt für Fettforschung). Zajmowała się tam działaniem tłuszczów utwardzonych i zdenaturowanych na zdrowie ludzi. Siedmiokrotnie była nominowana do Nagrody Nobla za swoje odkrycia w badaniach nad tłuszczami nasyconymi i nienasyconymi.

W 1952 roku stworzyła dietę olejowo-białkową znaną pod nazwą dieta budwigowa, która miała wspomagać leczenie nowotworów, chorób serca, naczyniowych i układu pokarmowego, schorzeń dermatologicznych i cukrzycy. Dr Budwig zwracała jednak uwagę, że opracowany przez nią jadłospis wykazuje szerokie prozdrowotne działanie. Pomagał na, między innymi, pasożyty, wątrobę, chorobę Alzheimera, schorzenia oczu, problemy z koncentracją, alergie, stwardnienie rozsiane oraz choroby związane z podeszłym wiekiem. Dr Budwig w swoich publikacjach wymieniła ok. 50 różnych chorób, na które pomaga jej dieta.

Uzdrawiająca pasta

Dr Budwig uważała, że najważniejsze w terapii antynowotworowej są tzw. dobre tłuszcze, a szczególnie olej lniany tłoczony na zimno. Dlatego dieta dr Budwig bogata jest w olej lniany wysokolinolenowy – miesza się go z chudym białym serem.

Olej lniany ma w składzie powyżej 50 proc. kwasu linolenowego (omega-3), 15 proc. kwasu linolowego (omega-6), 15 proc. kwasu oleinowego (omega-9) oraz niewielkie ilości nasyconych kwasów tłuszczowych. Znany jest z szerokiego działania zdrowotnego. Jego spożywanie pomaga utrzymać ciśnienie, cholesterol i hormony na właściwym poziomie. Chroni przed osteoporozą, pomaga zrzucić zbędne kilogramy, podkręca metabolizm. Jest bezcenny dla naszego organizmu.

W diecie dr Budwig spożywa się również chudy twaróg. Połączenie tych dwóch składników znane jest jako pasta dr Budwig. Dlaczego akurat taki zestaw? Otóż białka siarkowe obecne w białym serze powodują, że wiązania nienasycone kwasów tłuszczowych stają się bardziej stabilne i nie rozpadają tak szybko. Połączenie kwasów tłuszczowych oraz białek siarkowych ułatwia poza tym transport i przetwarzanie tłuszczów w organizmie, co jest bardzo korzystne dla zdrowia.

różowe usta

W jadłospisie sporo jest także owoców, warzyw i błonnika. Zaleca się natomiast unikanie cukru, tłuszczów zwierzęcych, oleju sałatkowego, białego pieczywa, słodyczy, słodzonych soków i napojów, produktów konserwowanych, mięsa i wędlin, masła, a zwłaszcza margaryny. Z diety należy wykreślić kawę, owoce z dużą zawartością cukru, słodzone dżemy, sery żółte, wyroby ciastkarskie.

Wskazówki dla Ciebie

Charakterystycznym elementem diety dr Budwig jest fakt, że w pierwszym etapie jej stosowania (od kilku tygodni do kilku miesięcy) jedynym zalecanym źródłem tłuszczu jest olej lniany oraz ryby. Inne tłuszcze – szczególnie zwierzęce – są zakazane. Olej lniany powinien być zatem wprowadzony do diety zamiast wszystkich innych tłuszczów, dlatego twaróg wykorzystywany do sporządzenia pasty powinien być jak najbardziej odtłuszczony.

różowe usta

Pastę można przygotować, miksując składniki blenderem. Do pasty można dodać kilka łyżek jogurtu naturalnego, maślanki lub kefiru, by uzyskać optymalną konsystencję (powinny być jak najbardziej odtłuszczone!). Zdaniem dr Budwig pastę najlepiej jeść rano, razem z musli, płatkami zbożowymi, siemieniem lnianym czy utartym jabłkiem. Można ją dowolnie przyprawić. Podaje się ją na zimno. Nie wolno jej zapiekać czy gotować. Pasta może być osobnym posiłkiem, można też podzielić ją na kilka porcji i spożywać w ciągu dnia. Sprawdzi się jako składnik dipów i sosów sałatkowych, nadzienie do naleśników czy do zabielenia zup.

W wysokiej temperaturze olej lniany błyskawicznie się utlenia. Według zaleceń dr Budwig należy przechowywać go w 4-10 stopniach. Tylko takie warunki gwarantują zachowanie wszystkich właściwości tego produktu.

Bardzo korzystne jest codzienne spożywanie mlecznych produktów fermentowanych, ponieważ zawierają one łatwo przyswajalne białko i pożyteczne bakterie.

różowe usta

Kontrowersyjna metoda

Dr Raymond Hilu badający wpływ diety dr Johanny Budwig na zdrowie potwierdził, że metoda leczenia niemieckiej specjalistki wykazała aż 90 proc. skuteczności w zwalczaniu nowotworów i innych chorób cywilizacyjnych w 2200 udokumentowanych przypadkach. Warto wiedzieć, że metoda opracowana przez dr Budwig była krytykowana w środowisku lekarskim. Wielokrotnie pozywano są do sądu, jednak procesy kończyły się dla niej pomyślnie. Większość zarzutów stawiano kobiecie bezprawnie, a oskarżenia w prasie kończyły się zawsze tak samo – zwiększeniem liczby pacjentów, którzy stosowali metodę leczenia dr Johanny Budwig.

Ewa Podsiadły-Natorska

różowe usta

Co jeść, a czego nie?

Codziennie należy zjeść 4-8 łyżek oleju lnianego (najlepiej ekologicznego – w sklepach ze zdrową żywnością dostępny jest też olej lniany budwigowy) zmiksowanego z ok. 150-200 gramami białego sera. Inne produkty, które należy zjadać każdego dnia, to: olej kokosowy, siemię lniane (4-6 łyżek), sok z ananasa, miód, świeże i suszone zioła, drożdże, sok z kiszonej kapusty (szklanka dziennie, rano), szklanka soku z marchwi, surowe i suszone owoce, surowe i gotowane warzywa, kasze bezglutenowe, płatki owsiane, jaja ekologiczne, ryby trzy razy w tygodniu, wodorosty morskie, papryczka chili, chleb żytni na zakwasie, orkisz, rośliny strączkowe.

Zalecane płyny: herbata zielona, czerwona, biała, Rooibos, woda niskozmineralizowana, świeżo wyciskane soki warzywne, napar z rumianku, czerwone wino wytrawne.

Polecane wideo

Komentarze (9)
Ocena: 5 / 5
iga (Ocena: 5) 05.11.2015 11:03
od kilku miesięcy stosuje lenvitol, jem go samego, dodaje do sałatek albo od czasu do czasu jem paste budwigową i musze przyznać, że efekty są rewelacyjne, czuje się lepiej mam zdrowsze włosy, poprawił mi się cholesterol, zdecydowanie polecam :)
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 08.03.2015 22:00
Koniecznie wypróbujcie acetomale! Brałam tabletki trzy miesiące i zrzuciłam 15 kg. Bez głodówek, jedząc to co lubię - zdrowo, bez efektu jojo i dodatkowo polepszyła mi się cera.
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 08.04.2014 16:36
słuchajcie czy ktoś wie czy możliwe jest mieć uczulenie na siemie lniane? kiedys chcialam spróbowac, najpierw wypiłam tą papkę,potem ziarna (dosłownie łyzeczka do jogurtu) i to co się działo pozniej jest nie do opisania. Mialam takie bóle, wymioty, biegunki, nigdy nie czulam jeszcze takieego bólu, musialam jechac do szpitala. 2 razy jadlam i 2 razy tak bylo. Potem zjadlam jeszcze 2 gryzy kromki z siemieniem, bo kolezanka mi pozyczyla, bo juz nie mialam chleba i znow to samo.
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 06.04.2014 11:32
Stosowałam, głównie na początki dla poprawy stanu włosów i cery, później rowniez dla lepszej pamieci. Ułatwia wypróznianie, jest niedobry w smaku. Na 100% zrobie dugie podejscie, super rzecz
zobacz odpowiedzi (1)
Karolina (Ocena: 5) 06.04.2014 10:09
Zanim zaczniecie jeść siemię lniane to poczytajcie o jego toksyczności. Nie mówię, że nie wolno go spożywać, bo jak najbardziej tak, sama je jem, ale róbcie to jak należy, poczytajcie o tym najpierw, żeby sobie krzywdy nie zrobić :)
odpowiedz

Polecane dla Ciebie