Zastanawialiście się kiedykolwiek, czemu niektóre kobiety mogą pochłaniać bezkarnie tony słodyczy? Jak to się dzieje, że karmelowe cukierki i bita śmietana wcale nie idą im w biodra? Według badaczy, odpowiedź tkwi w genach, a dokładniej w ich mutacji.
Holenderscy naukowcy odkryli, że osoby posiadające zmutowany fragment DNA o nazwie GALNT2 mają lepsza przemianę materii. Głównie chodzi tutaj o rekordowo szybkie spalanie tkanki tłuszczowej w organizmie. Co ciekawe, proces ten bez żadnych zakłóceń zachodzi nawet wtedy, gdy dana osoba pochłonie mnóstwo łakoci.
Niestety, szczęśliwymi posiadaczami genu „chudości” są tylko nieliczni z nas. Średnio tą niezwykłą mutację wykrywa się zaledwie u jednej na dwa tysiące osób. Wydaje się więc, że dużo łatwiej jest wygrać na loterii, niż urodzić się z takim niezwykłym fragmentem DNA.
Alicja Piechowicz
Zobacz także:
Słodycze - broń masowego rażenia
Apetyczne słodkości są naszpikowane chemią.
Wspomagacze odchudzania: Co dodać do diety, aby szybciej schudnąć przed Sylwestrem?
Nasz ekspert podpowiada, jak skutecznie wspomóc dietę.