Takie historie zazwyczaj zaczynają się w ten sam sposób. Niepewna siebie dziewczynka jest szykanowana w szkole ze względu na swoją rzekomą nadwagę. Bezlitośni rówieśnicy śmieją się z jej pełnej twarzy, wystających boczków i nazywają ją grubasem. Ta, nie potrafiąc sobie poradzić z presją, dochodzi do wniosku, że musi się zmienić. Nie dla siebie, ale dla innych. Coraz mniej je, aż wreszcie sytuacja wymyka się spod kontroli.
Megan Armer doprowadziła się do katastrofalnego stanu. Nie ma się co dziwić, bo przez dłuższy czas jej dieta ograniczała się do... jednego jabłka co dwa dni. Dramatycznie schudła i w wieku 15 lat ważyła zaledwie 27 kilogramów. Tyle co zdrowa 6-latka. Na szczęście trafiła pod opiekę specjalistów i po 2,5 roku leczenia (w tym psychoterapii) niemal zupełnie wyszła z anoreksji.
Kiedy przytyła i nabrała kobiecych kształtów, zdecydowała się na operacyjne powiększenie piersi. Dzisiaj czuje się fantastycznie w nowym ciele, a jej urodę doceniają także inni. Niedawno podpisała kontrakt z agencją fotomodelek! Zobaczcie jej przemianę.
Megan Armer w czasach szkoły podstawowej
Dziewczynka była szykanowana przez rówieśników, którzy zarzucali jej nadwagę
Megan zaczęła chorować na anoreksję
Jadła jedno jabłko raz na dwa dni
W najgorszym momencie jej waga spadła do zaledwie 27 kg
A tak prezentuje się po terapii i operacji powiększenia piersi. Niesamowita przemiana!
22-letnia Megan Armer