Kiedy waga kłamie?

Wskazania wagi nie zawsze świadczą o faktycznym tyciu bądź chudnięciu. Przeczytaj, kiedy temu cennemu urządzeniu zdarza się pokazywać przekłamane wyniki…
Kiedy waga kłamie?
24.04.2009

Czasem, mimo że stosujesz rygorystyczną dietę i ćwiczysz, twoja waga nagle przestaje spadać. Czy to powód do niepokoju? Wyjaśniamy, skąd biorą się tego rodzaju wahania oraz tłumaczymy, kiedy waga po prostu kłamie.

Nagły wzrost wagi nie musi oznaczać, że przybyło ci zbędnego tłuszczu pod skórą. To naturalne, że w ciągu doby oraz w czasie cyklu miesięcznego następują jej wahania i warto wiedzieć, jakie są jej możliwe przyczyny:

  • Wypełniony pęcherz i jelita mogą stanowić nawet ponad kilogram dodatkowej wagi!
  • Zmiany hormonalne w drugiej połowie cyklu (tuż przed miesiączką) sprawiają, że puchniemy, mamy nabrzmiałe ręce i nogi. Wzrost wagi jest więc spowodowany skumulowaniem wody w organizmie.
  • Regularne treningi sprawiają, że spalamy tłuszcz, ale odnotowujemy… przyrost tkanki mięśniowej. Efekt? Wyglądasz szczuplej, ale ważysz tyle samo albo nawet więcej!

Jak zmienia się nasza waga w całym procesie odchudzania?

Na początku, już po kilku dniach stosowania diety, waga zaczyna spadać. Nie znaczy to jednak, że tracimy tłuszcz. Zazwyczaj jest to efekt zmniejszonych porcji jedzenia oraz zastępowania ciężkiego mięsa czy pieczywa lekkimi owocami i warzywami. Dzięki temu układ pokarmowy jest mniej zapełniony, a co za tym idzie - waga wskazuje mniejszą liczbę. Potem nagle waga staje i ani drgnie - oznacza to, że nasz organizm jeszcze nie dobrał się do tłuszczowych zapasów pod skórą. Gdy waga ponownie zacznie opadać, wreszcie zaczynasz wychodzić na prostą. Nawet jeśli znowu stanie, nie znaczy to, że przestałaś pozbywać się tłuszczu - odpowiednio wykonany pomiar może dać bardzo optymistyczne wyniki - centymetrów może ci cały czas ubywać.

W związku z powyższym, dietetycy i psychologowie odradzają codzienne ważenie się podczas odchudzania, gdyż wahania wskazań mogą okazać się zniechęcające. Jeśli jednak potrzebujesz czuć, że kontrolujesz proces walki ze zbędnymi kilogramami, zamiast zaczynać i kończyć każdy dzień na wadze, prowadź pamiętnik, w którym będziesz zapisywała każdy posiłek, jego kaloryczność oraz treningi. Waż się rzadziej, np. raz w tygodniu - zawsze o tej samej porze (najlepiej rano, po wizycie w toalecie), dzięki temu unikniesz ewentualnych przekłamań. Możesz także całkowicie zrezygnować z ważenia i ograniczyć pomiary do liczby centymetrów w talii, biodrach oraz udach i sprawdzać je raz w tygodniu.

Zobacz także:

Dietetyczne triki gwiazd

Czy twoja waga jest prawidłowa? Policz to!

Polecane wideo

Komentarze (235)
Ocena: 5 / 5
gość (Ocena: 5) 29.08.2018 15:39
Ja mam 163 cm. i ważę 45kg. Ostatnio trochę mi ubyło. Ale,gdy na siebie patrzę,to widzę tłuszcz.
zobacz odpowiedzi (1)
gmgmpmgj (Ocena: 5) 18.02.2014 22:53
Ja mam 166cm wzrostu i ważę 58kg, ale nie wyglądam dobrze. Wszystko niby w normie, ale mam nieproporcjonalny wielki brzuch i boczki. Wnioskuję, że musiałabym mieć niedowagę, aby wyglądć dobrze, bo tłuszczu mam sporo. Waga w ogóle nie odzwierciedla tego, jak wyglądam, bo jak ludzie na mnie patrzą to tak jakbym ważyła z 10-15kg więcej. Nienawidzę siebie...
zobacz odpowiedzi (2)
Anonim (Ocena: 5) 10.04.2010 13:30
ja ważę 58, chciałabym 48 :)
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 04.12.2009 22:38
niewazne jest ile sie wazy tylko jak sie wyglada :) mozna wazyc 70kg orzy wzroscie np.160 i wygladac dobrze a mozna miec 50 i tez wygladac dobrze
zobacz odpowiedzi (1)
Anonim (Ocena: 5) 26.11.2009 19:46
Ja mam 165 i waze 52 kg;) jestem zadowolona oczywiscie mialam diete malo jedzenia o stalych porach+cwiczenia 20 min dziennie na stepperze, malo slodyczy oraz ZERO jedzenia po 18;) I udalo sie;) Schudlam ok 8 kg i na razie nie tyje a jem normalnie chociaz po 18 NIC ;) Oczywiscie czesto sie waze zeby w razie czego od razu zmniejszyc ilosc jedzenia;) Polecam i mowie Wam ze nie ma sie co glodzic, jesc jakichs tabletek lub cos takiego, bo pozniej tylko przytyjecia dwa razy tyle;) Cya!
odpowiedz

Polecane dla Ciebie