Od lat jesteś na diecie i walczysz z nadwagą, a twoje wysiłki nie przynoszą rezultatów? Nie łykaj magicznych pigułek i nie rób głodówek trwających tygodniami. Znamy lepsze sposoby na utratę zbędnych kilogramów. Są one o wiele mniej czasochłonne i bardziej skuteczne od najpopularniejszych metod.
Wszystkie triki, które proponujemy, nie zajmą ci wiele czasu, bo jedynie 10 minut, a nawet i mniej!
1. Rób 10-minutowe odpoczynki
Może ci się wydawać, że by zrzucić nadwagę musisz robić więcej - więcej się ruszać, więcej i zdrowiej gotować, bardziej się organizować, itd. Jednak czasem najlepiej dla twojej talii (i zdrowia psychicznego) będzie po prostu zwolnić, zatrzymać się na chwilę i dać organizmowi odpocząć. Każdego dnia rób sobie więc 10-minutowy `detoks` - wyłącz telefon, telewizor i komputer, odetnij się od reszty domowników i po prostu poleż sobie z zamkniętymi oczami, oddychając głęboko. Nie wierzysz, że w ten sposób można walczyć z nadwagą? Ależ oczywiście, że można - stres produkuje hormon zwany kortyzolem, który powoduje wzrost apetytu. Sama chyba widzisz jak często próbujesz go `zajeść`. Medytacja odstresowuje cię, sprawia, że jesteś bardziej wypoczęta i mniej głodna. Dzięki niej będziesz jadła mniej, a to dobry wstęp do skutecznego odchudzania.
2. Odetnij 100 kalorii od swoich posiłków
Podstawowym błędem na początku odchudzania jest drastyczne zmniejszenie ilości przyjmowanych kalorii. To sprawia, że na diecie wiele z nas miewa napady `wilczego głodu`, które rujnują wszystkie osiągnięte do tej pory efekty. Aby tego uniknąć, zadbaj o to, by każdy twój posiłek zawierał o 100 kcal mniej, niż dotychczas. Jedząc 5 posiłków dziennie przyjmiesz tym sposobem aż o 500 kalorii mniej, bez uczucia ciągłego głodu. Prawda, że proste?
3. Przeznacz 10 minut na ćwiczenia
Niewiele z nas może wygospodarować aż godzinę dziennie na wizyty w siłowni. Dlatego, jeśli w ciągu tygodnia jesteś bardzo zajęta, postaraj się przeznaczyć choć 10 minut na proste ćwiczenia. Poszukaj gotowych treningów na portalach internetowych lub Youtubie. Pomyśl, kiedy masz najwięcej energii. Może to dobry sposób na rozpoczęcie dnia?
4. Planuj wieczorami
Doskonale wiesz, że im dłużej coś planujesz, tym ma to mniejsze szanse na powodzenie. Z tego powodu swój plan odchudzania ogranicz do poszczególnych dni, nie organizuj go z wielkim wyprzedzeniem. Wystarczy, że przeznaczysz na to 10 minut każdego wieczoru. W tym czasie ułożysz świetny plan na kolejny dzień. Możesz przygotować sobie nawet część dietetycznych posiłków, aby zaoszczędzić trochę czasu rano. Wszystko zależy od ciebie. Ważne, że w ten sposób nauczysz się doskonale zarządzać swoją dietą i trudniej będzie ci ją porzucić, gdy wszystkie te czynności wejdą do twojej codziennej rutyny.
5. Sama gotuj obiady
To najszybsza droga do spalenia kalorii. Nawet, jeśli jadasz sama, staraj gotować sobie pełnowartościowe dania przez 6 dni w tygodniu. Obiad jest głównym posiłkiem w ciągu dnia i powinien zawierać najwięcej kalorii, dlatego w jego przypadku możesz trochę poszaleć (ale z głową!). Ważne, by na czas diety zrezygnować z jadania `na mieście` i przerzucić się na domowe posiłki. Są one o wiele zdrowsze i bardziej dietetyczne - sama je tworzysz i dodajesz do nich doskonale znane ci składniki. Nie ma więc lepszego sposobu na dbanie o linię.
6. Trzymaj się kuchennej `godziny policyjnej`
Najnowsze badania dotyczące walki z otyłością opublikowane w `Obesity` dowodzą, że nie powinno się jeść niczego po 20:00, gdyż tak późno spożywane posiłki prowadzą do nadwagi. Warto więc tak planować posiłki, by ostatni z nich zjeść wcześniej. Jeśli lubisz leżeć wieczorami przed telewizorem i zajadać się różnymi smakołykami oglądając ulubione seriale, lepiej z tego zrezygnuj. Bądź konsekwentna, a zobaczysz efekty.
7. Oszukaj zachcianki spacerem
Ach, te zachcianki. Znamy ten problem aż za dobrze - zawsze pojawiają się w najgorszym momencie i ciężko je przezwyciężyć. Jeśli i ciebie dopadła nieposkromiona ochota na czekoladę lub chipsy, zagłusz ją i idź na 10-minutowy spacer po okolicy. Możesz też zdecydować się na inną formę aktywności. Po prostu odwróć swoją uwagę od tego kaprysu, a uratujesz się przed popełnieniem dietetycznego grzechu.
8. Idź spać 10 minut wcześniej
Zbyt mała ilość snu przyczynia się do nadwagi. Dlatego w procesie odchudzania, poza ćwiczeniami i dietą, bardzo ważne jest wysypianie się. Ciężko jednak z dnia na dzień przestawić się na wczesne zasypianie, dlatego najlepiej robić to stopniowo. Połóż się dziś o 10 minut wcześniej, niż wczoraj. Wkrótce nauczysz się przesypiać 8, a nawet 9 godzin - tyle potrzeba twojemu organizmowi, aby się zregenerował. Przy okazji poprawi się w ten sposób twoja przemiana materii. Same korzyści.
9. Zakładaj wygodne ubrania i buty
Jeśli w twojej pracy nie obowiązuje sztywny dress code, spalaj kalorie przez odpowiednio komfortowy strój. Na przykład chinosy, albo dżinsy, luźny top i wygodne buty. Okazuje się, że im wygodniejszy strój, tym więcej kroków robimy w pracy, spalając przy tym więcej kalorii. Nic dziwnego - o wiele łatwiej wyjść po butelkę wody do sąsiedniego sklepu, gdy mamy na sobie trampki, niż wtedy, gdy założyłyśmy buty na wysokich obcasach. Jeśli nie możesz aż tak zaszaleć z garderobą to dbaj, by była ona chociaż trochę komfortowa i pozwalała ci na swobodne poruszanie się.
10. Rób 10-minutowe przerwy od telewizora
Kiedy twoje ciało jest aktywne, twój mózg również pracuje na pełnych obrotach. Dlatego nie bez powodu mówi się, że telewizja ogłupia - wylegując się godzinami przed telewizorem nie rozwijasz się w żaden sposób. Twoje ciało w wygodnej pozycji wręcz dopasowuje się do miękkiej kanapy. Zatem, co jakiś czas zrywaj się z fotela i przez 10 minut po prostu się poruszaj. Możesz zrobić brzuszki, albo posprzątać w mieszkaniu. Nie trzeba wiele, by pobudzić organizm do działania. W dodatku, poza szczupłą sylwetką, osiągniesz dodatkowe korzyści - twój dom będzie lśnił czystością.
A Wy jakie macie sposoby na walkę z nadwagą?
SŻ