6 głupich BŁĘDÓW w odchudzaniu

Czego powinnaś unikać, aby cieszyć się piękną, smukłą sylwetką?
6 głupich BŁĘDÓW w odchudzaniu
31.12.2012

Historia zazwyczaj jest podobna. Któregoś pięknego poranka, stając ponownie na wadze, z przerażeniem patrzysz na wskazaną ilość kilogramów i nie namyślając się długo, postanawiasz podjąć działania. Motywację masz silną. Zaczynasz odchudzanie, ale… tłuszczyku nie ubywa. Dlaczego? Ponieważ najprawdopodobniej popełniasz jeden z sześciu klasycznych błędów odchudzania.

Przeczytaj, czego powinnaś unikać, aby cieszyć się piękną, smukłą sylwetką!

Makaroniki

Błąd nr 1: Jedzenie przed telewizorem

Oglądając ulubiony serial lub film, mamy tendencję do podjadania. Poza tym nie myślimy wówczas o ilości jedzenia, którą pochłaniamy. Z tego względu najlepiej wszystkie posiłki jeść przy stole – w wolnym tempie i rozkoszując się ich smakiem. Wówczas do naszego mózgu szybciej dotrze informacja, że jesteśmy syte i w rezultacie zjemy mniej.

Wskazówka: Jeśli nie potrafisz się powstrzymać przed podjadaniem podczas oglądania, przygotuj sobie wyłącznie zdrowe przekąski: marchewki, rodzynki, garść ulubionych orzechów.

Błąd numer 2: Rezygnacja ze śniadań

Śniadanie jest jednym z najważniejszych posiłków w ciągu całego dnia. Dzięki niemu otrzymujemy zdrową dawkę energii na wiele godzin, czujemy się skoncentrowani i przede wszystkim… nie tyjemy. Jak to możliwe?

Otóż rezygnacja ze śniadania kończy się najczęściej tym, że w ciągu dnia dosłownie rzucamy się na jedzenie i w związku z tym jemy dużo więcej. A stąd prosta droga do nadwagi.

Makaroniki

Błąd numer 3: Używanie słodzików

Nie dość, że ich stosowanie nie zmniejsza ogólnej kaloryczności diety, to zwiększa łaknienie. Słodziki zawierają aspartam, który wzmaga wydzielanie endorfin, a te wpływają na nasz apetyt. Oprócz tego, pobudzają wydzielanie insuliny, która powoduje rozrost komórek tłuszczowych. Jednym słowem, używanie słodzików zamiast cukru to oszukiwanie samej siebie. Możesz je jednak łatwo zastąpić. Herbatę zacznij słodzić miodem, zrezygnuj z batoników typu light, a gdy najdzie cię ochota na coś słodkiego, jedz gorzką czekoladę.

Błąd numer 4: Jedzenie „na mieście” w gronie znajomych

Wychodzenie z przyjaciółmi na posiłek może mocno zaburzyć twoją dietę, a nawet… zupełnie ją przerwać. Wystarczy, że raz się złamiesz i zamówisz ze znajomymi pizzę, kebaba lub inny fast food. Potem będziesz to już robić ciągle. Jeżeli nie chcesz tracić kontaktu z kolegami, postaraj się umawiać z nimi w restauracjach, w których bez problemu zamówisz zdrową, niskokaloryczną sałatkę.

Makaroniki

Błąd numer 5: Niedobór snu

Jeżeli nie śpisz przynajmniej 7-9 godzin na dobę, twój organizm zaczyna wydzielać grelinę, hormon pobudzający w mózgu uczucie głodu – twierdzi Keri Glassman, nowojorska specjalistka ds. żywienia. W praktyce oznacza to więc, że stajesz się bardziej podatna na „poszukiwanie” i przyjmowanie jedzenia – niekoniecznie tego najzdrowszego i najmniej kalorycznego.

Błąd numer 6: Wykluczanie niektórych produktów z diety

Słyszałeś gdzieś o dietach warzywnych, owocowych, proteinowych i wiesz, że aby schudnąć, najlepiej skupić się na jednym składniku oraz eliminować z diety inne grupy produktów. Niestety, nie jest to dobra decyzja. Pamiętaj, że twój organizm potrzebuje wszystkich składników odżywczych do prawidłowego działania. Jeśli ich nie dostarczasz, twoje ciało szuka innych, awaryjnych dróg wyjścia, co oczywiście nie oznacza, że jest to jego optymalny sposób funkcjonowania. Powiesz, że przecież na tych kuracjach się chudnie. Owszem, jednak często obok spadku masy ciała pojawia się niedożywienie jakościowe i problemy zdrowotne. Organizm zaś, chcąc powrócić do równowagi, domaga się pożywienia, najczęściej właśnie z omijanych grup.

Jeżeli będziesz unikać wszystkich powyższych błędów, a przy tym zapamiętasz, że dieta nie powinna być chwilowym zrywem, lecz początkiem trwałej zmiany nawyków żywieniowych, zwiększysz swoje szanse na uzyskanie wymarzonej figury. Powodzenia!

Polecane wideo

Komentarze (32)
Ocena: 5 / 5
Alle (Ocena: 5) 06.09.2013 22:46
"gdy najdzie cię ochota na coś SŁODKIEGO, jedz GORZKĄ czekoladę" Logika?
odpowiedz
agnes (Ocena: 5) 12.01.2013 11:11
Ja znalazłam kilka innych równie przydatnych porad z którymi mogę się z wami podzielić...sprawdź
odpowiedz
;) (Ocena: 5) 03.01.2013 03:10
ja tam śpię 10-12 godzin na dobę ;)
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 01.01.2013 15:57
"a gdy najdzie cię ochota na coś słodkiego, jedz gorzką czekoladę." :D ^^
zobacz odpowiedzi (1)
em. (Ocena: 5) 01.01.2013 13:29
nie jedzenie z kolegami? proszę was, to żenada. raz na jakiś czas można sobie pozwolić, wiem, bo tak robię a jakoś schudłam 5kg bez szaleństw.
odpowiedz

Polecane dla Ciebie