Na pierwszy rzut oka to historia, jak wiele innych. Puszysta kobieta postanawia schudnąć, osiąga sukces i chwali się zdjęciami przed i po metamorfozie. Przypadek tej młodej Amerykanki jest jednak nieco inny. Ona także pokazuje niesamowite efekty, ale bez cenzury i mówiąc wprost o efektach ubocznych. A te są widoczne gołym okiem.
Connor Rensch jeszcze kilka lat temu była otyłą nastolatką. W wieku 18 lat ważyła 125 kilogramów. Rok później zdecydowała się zawalczyć o siebie. Spotkała się z dietetykiem i trenerem, którzy zmienili jej życie. Odrzuciła niezdrowe przekąski, zaczęła ćwiczyć i w 3 tygodnie zrzuciła 10 kilogramów. W 2 lata – ponad 65 kilogramów!
Dzisiaj ma 26 lat, jest zdrową i piękną fanatyczką fitnessu, ale nie bez wad. Szybkie tempo odchudzania doprowadziło do powstania głębokich rozstępów na jej brzuch, a także zmarszczek na twarzy. To dla niej jednak żaden problem, bo dzięki nim pamięta, jak długą drogę musiała przejść. Było warto?
fot. zrzut ekranu instagram.com/crensch
Efekty (uboczne) odchudzania
fot. zrzut ekranu instagram.com/crensch
Efekty (uboczne) odchudzania
fot. zrzut ekranu instagram.com/crensch
Efekty (uboczne) odchudzania
fot. zrzut ekranu instagram.com/crensch
Efekty (uboczne) odchudzania
fot. zrzut ekranu instagram.com/crensch
Efekty (uboczne) odchudzania
fot. zrzut ekranu instagram.com/crensch
Efekty (uboczne) odchudzania
fot. zrzut ekranu instagram.com/crensch
Efekty (uboczne) odchudzania
fot. zrzut ekranu instagram.com/crensch
Efekty (uboczne) odchudzania
fot. zrzut ekranu instagram.com/crensch