Jak nosić sztuczne rzęsy?

Sztuczne rzęsy dają spektakularny, teatralny efekt. A ich przyklejenie wcale nie jest takie skomplikowane.
Jak nosić sztuczne rzęsy?
30.07.2008

Makijaż dzięki sztucznym rzęsom może zyskać zupełnie nowe oblicze. Spojrzenie spod takiego kruczoczarnego wachlarza potrafi być powalające. Możecie wybrać rzęsy sprzedawane w kępkach albo przytwierdzone do cieniutkich paseczków.

Osobiście polecamy wam kępki, ponieważ łatwiej je przykleić, nawet bez wprawy, a po założeniu wyglądają naturalniej. Do rzęs, w komplecie, jest klej. Nie kupujcie tych najtańszych, bo wtedy trzeba liczyć się z ciągłymi poprawkami. Podczas nakładania przyda się także pęsetka.

Jeśli chcesz uwypuklić i optycznie powiększyć oko, przyklej rzęsy w centralnej części, jeśli zależy ci na zmysłowym, kocim efekcie - skoncentruj się na zewnętrznych kącikach.

Krok 1.: Pomaluj rzęsy tuszem.

Krok 2.: Chwyć pęsetką jedną kępkę, końcówkę zanurz w kleju, odczekaj chwilkę i przyłóż do krawędzi powieki.

Krok 3.: Teraz zrób to samo z drugim okiem. Przyklejaj kolejne kępki naprzemiennie - unikniesz nieregularnego zagęszczenia.

Krok 4.: Po imprezie, gdy chcesz już zmyć Makijaż i pozbyć się rzęs, nie wyrywaj ich agresywnie. Nałóż na chwilę płatki z płynem do demakijażu, który poradzi sobie z klejem.

Jeśli chciałabyś zatrzymać sztuczne rzęsy na dłużej, nałóż je w gabinecie kosmetycznym. Istnieje możliwość takiego zabiegu, a efekt utrzymuje się około miesiąca. Niestety, to dość kosztowna zabawa, a i nie wpływa najlepiej na nasze naturalne rzęsy - mogą się bardzo osłabić, wypadać i zniszczyć pod wpływem specjalnego płynu do demakijażu sztucznych rzęs. Nie mówiąc już o tym, że tak długie i gęste rzęsy, w stylu wieczorowym nie pasują na co dzień.

Polecane wideo

Komentarze (36)
Ocena: 5 / 5
Anonim (Ocena: 5) 28.05.2013 09:09
Jeśli doczepiam sobie rzęsy to zawsze maluje je później tuszem, żeby były bardziej wyeksponowane. Wydaje mi się, że najlepiej stosować z jednej firmy, mogę zaoferować wam sklep.abclashes.pl.
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 25.10.2011 22:58
kiedys sobie na impreze przykleilam takie pasek ze sztucznymi rzesami. nawet fajnie wyglądało (głownie dlatego ze było w miare ciemno…) ale moja historia skończyła się tak super pieknie ze jak się calowala z facetem to mi odpadl ten pasek z jednego oka…. Myślałam ze się zapadne pod ziemie ;/ o tamtej pory przedłużam rzesy już permanentnie metoda 1:1 w xtreme lashes. i takie glupie sytuacje już mi się nie zdarzaja, a same rzesy wyglądają o niebo lepiej :)
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 10.11.2008 21:40
Gość 2008-08-07 22:09 Chcialabym miec dlugie i geste rzesy ale pokaralo mnie srednimi w dodatku jasnymi :/ ostatnio moje rzeski staly sie strasznie dziwne i dziwnie sie wykrecaja :/ sa podkrecone naturalnie ale to co sie z nimi dzieje to jest nieporozumienie to tez na wesele chcialam przykleic sztuczne ale....nie mam wprawy na sylwestra kupilam specjalnie sztuczne rzesy MASAKRA w ogole sie nie trzymaly "baboczki" kleju powchodzily miedzy rzesy i nie moglam ich za nic usunac kępki tez probowalam i za kazdym razem sie przekrecaly :( no coz.chyba pozostaje mi isc do kosmetyczki co to sa BABOCZKI?
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 07.08.2008 23:26
Ja podobnie jak kilka z koleżanek przedłużałam sobie rzęsy u kosmetyczki. Miałam doklejane pojedyncze rzęsy do swoich naturalnych. Zabieg kosztuje 150zł i trwa ok 2 godzin, ale już po 10 dniach wypadły mi 4 :( nie wiem czy reszta wytrzyma 3-4 tyg (bo tak mi powiedziano w salonie) choć doklejonych miałam po 40 na każde oko. Efekt jest naprawde super, choć czasam naturalne rzęsy wykręcają się we wszystkie strony- zwłaszcza w nocy, więc rano po przebudzeniu trzeba spędzić troche czasu żeby doprowadzić je do ładu. Są plusy i minusy tego zabiegu, jeszcze nie wiem czy zdecyduje się na uzupełnienie.
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 07.08.2008 22:09
Chcialabym miec dlugie i geste rzesy ale pokaralo mnie srednimi w dodatku jasnymi :/ ostatnio moje rzeski staly sie strasznie dziwne i dziwnie sie wykrecaja :/ sa podkrecone naturalnie ale to co sie z nimi dzieje to jest nieporozumienie to tez na wesele chcialam przykleic sztuczne ale....nie mam wprawy na sylwestra kupilam specjalnie sztuczne rzesy MASAKRA w ogole sie nie trzymaly "baboczki" kleju powchodzily miedzy rzesy i nie moglam ich za nic usunac kępki tez probowalam i za kazdym razem sie przekrecaly :( no coz.chyba pozostaje mi isc do kosmetyczki
odpowiedz

Polecane dla Ciebie