Burzliwa historia stanika

Biustów jest tyle, co kobiet. Różnią się wielkością, kształtem, ułożeniem, ale wszystkie mogą być piękne za sprawą odpowiednio dobranego stanika! Biustonosz jest przecież jednym z naszych największych sprzymierzeńców, przyjacielem zarówno piersi w rozmiarze A, jak i D. Jeśli zastanawiasz się, kto i kiedy go wymyślił, zaskoczymy cię…
Burzliwa historia stanika
25.01.2009

Biustów jest tyle, co kobiet. Różnią się wielkością, kształtem, ułożeniem, ale wszystkie mogą być piękne za sprawą odpowiednio dobranego stanika! Biustonosz jest przecież jednym z naszych największych sprzymierzeńców, przyjacielem zarówno piersi w rozmiarze A, jak i D. Jeśli zastanawiasz się, kto i kiedy go wymyślił, zaskoczymy cię…

Historia stanika sięga czasów starożytnej Grecji. Ówczesne kobiety, znane z zamiłowania do sportów, szukały sposobu na skuteczne podtrzymanie biustu podczas wytężonych ćwiczeń fizycznych. Jak mówią legendy, antidotum na te kłopoty znalazł pewien mężczyzna. Zalecił kobietom obwiązywanie klatki piersiowej szerokimi pasami materiału, które później otrzymały nazwę mastodeton. I choć wynalazek ten spłaszczał i deformował biust, to cieszył się ogromnym powodzeniem, gdyż znakomicie spełniał swoją rolę.

Po tych pierwszych, dość nieudolnych próbach stworzenia czegoś, co podtrzymywałoby piersi, kwestia staników ucichła na kilka stuleci. Powróciła dopiero w XIV wieku, kiedy zaczęły powstawać gorsety. Wykonywano je zazwyczaj ze skóry, lnu albo jedwabiu (w wersji luksusowej), na linii biustu usztywniając kośćmi lub metalowymi prętami. Te luźne, średniowieczne gorsety nie miały jednak nic wspólnego z silnie obciskającymi ciało stelażami z XVII wieku, gdy na topie była wąska talia i wysoko uniesione piersi. Gorset miał wtedy nie tylko podtrzymywać biust, ale również modelować sylwetkę, eksponować wcięcie w pasie oraz usztywniać plecy. Aby mógł skutecznie spełniać swoją rolę, musiał być mocno zasznurowany, co nierzadko prowadziło do trwałej deformacji żeber, niewydolności oddechowych, a nawet zniekształceń narządów wewnętrznych. Z noszenia gorsetów na krótko zrezygnowano w okresie okołorewolucyjnym, czyli na przełomie XVIII i XIX wieku, ale już na początku XX wieku moda na nie rozkwitła na nowo. Niestety, ówczesne gorsety miały jeszcze bardziej skomplikowaną formę kroju, która wręcz wbijała do środka dolne żebra, spłycając w ten sposób oddech oraz zmniejszając objętość klatki piersiowej. W efekcie, ich noszenie często kończyło się krwotokiem wewnętrznym, a nawet zgonem.

Po fali feministycznych protestów podkreślających ogromną szkodliwość gorsetów, stawały się one coraz mniej popularne, aż wreszcie okres emancypacji po I wojnie światowej doprowadził do ich całkowitego zniesienia. Zastąpiono je wtedy elastycznymi gorsetami gumowymi, a później biustonoszami.

Pierwszy odpowiednik współczesnego stanika powstał jednak znacznie wcześniej, bo w 1859 roku. Jego twórcą był Amerykanin, Henry Lesher. Dokładnie trzydzieści lat później, Francuzka, Hermina Cadolle, opatentowała absolutnie rewolucyjną w tamtym czasie, dwuczęściową konstrukcję podtrzymującą biust, która trafiła do sklepów pod nazwą „soutien-gorge”, czyli „podtrzymywacz piersi”. Z kolei pierwszy miękki stanik zaprojektowała w 1910 roku Mary Phelps Jacobs. Wykonano go z dwóch jedwabnych chusteczek i atłasowej wstążki. Dekadę później nastąpił jeden z największych przełomów w historii kobiecych biustonoszy – wprowadzenie różnych rozmiarów miseczek. Autorką tej stanikowej rewolucji była amerykańska krawcowa rosyjskiego pochodzenia, Ida Rosenthal, która jako pierwsza zauważyła, że biusty różnią się między sobą kształtem i wielkością. Wraz z mężem, Williamem, oraz przyjacielem, Enidem Bissetem, założyła firmę o nazwie Maidenfor, która produkowała staniki o różnych rozmiarach miseczek. Dzięki temu, biustonosze ładniej modelowały piersi oraz naturalniej wyglądały pod ubraniami.

W kolejnych latach ciągle udoskonalano konstrukcję biustonosza, aż w 1943 roku Howard Hughens stworzył stanik ze wzmocnionymi miseczkami, który stał się wzorem dla wielu współczesnych modeli. Jego projekt trafił nawet na ekrany kin - w filmie „The Outlaws” dumnie prezentowała go słynna aktorka, Jane Russel.

Lata 50. upłynęły pod znakiem niskozabudowanych staników bez ramiączek, czyli bardotek, które nazwę zawdzięczają jednej ze swoich największych miłośniczek – Brigitte Bardot. W latach 60. powstały pierwsze biustonosze typu push-up produkowane przez firmę Wonderbra. Niecałe dziesięć lat później, w czasie rewolucji dzieci kwiatów, staniki uznano za symbol seksualnego zniewolenia kobiety. Feministki masowo paliły je na manifestacjach ulicznych, a hipisi wyrzucali do koszy na śmieci. Na szczęście, Biustonosz szybko wrócił z modowego lamusa, by do dzisiaj święcić prawdziwe triumfy w damskiej garderobie.

Współcześnie uznaje się go za jedną z najważniejszych i najbardziej seksownych części kobiecej bielizny. Ostatnio, coraz większą wagę przywiązuje się do starannego doboru biustonosza. Każda z nas może przebierać nie tylko w kolorach, wzorach i fasonach, ale również w rozmiarach, dzięki czemu nie musimy wybierać pomiędzy komfortem a zmysłowym wyglądem.

Polecane wideo

Komentarze (120)
Ocena: 5 / 5
gość (Ocena: 5) 14.04.2018 20:14
Dlaczego koczycie rozmiary na D i uwazacie ze jest to duzy rozmiar?wcale nieduzy,ja nosze E i nie jest wogule gigantyczny.
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 06.09.2011 10:11
Historia staników jest niesamowita, przeważnie kolejne modele powstawały na potrzeby jakiegoś projektu czy filmu. Ostatnio widziałam w kolekcji Nipplex taki bezszwowy stanik push-up jaki miała właśnie Jane Russel w tym filmie the Outlaw. :)
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 20.04.2011 15:24
hej
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 07.11.2009 20:20
Ja przy wzroście 165 i wadze 60 kg nosze 70\75DD albo E i praktycznie nie umiem kupić na siebie stanika który kosztuje mniej niż 30zł a jak już jakiś jest to biały ewentualnie czarny
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 30.10.2009 14:44
ja noszę 65 B ; ) i moim zdaniem jest akurat
odpowiedz

Polecane dla Ciebie