Zachowania i ZŁE NAWYKI, które niszczą związki (Czego nie robić, by go nie stracić?)

Przez niektóre zachowania wasz związek może się rozpaść.
Zachowania i ZŁE NAWYKI, które niszczą związki (Czego nie robić, by go nie stracić?)
14.05.2012

Magda, 24 lata, studentka z Kielc, obecnie singielka, wspomina swojego poprzedniego partnera. - Miał nawyki, z którymi nie chciał walczyć, a ja po prostu nie potrafiłam ich zaakceptować. Przede wszystkim nigdy po sobie nie sprzątał. Nigdy! Zostawiał wszędzie brudne ubrania, niezmyte talerze, opakowania po słodyczach. I nie widział w tym problemu. Ale jego największym nawykiem czy wręcz koszmarną wadą było czepialstwo. Z czasem zaczął czepiać się absolutnie wszystkiego – tego, jak wyglądam, jak z nim rozmawiam, a nawet, że zbyt późno kończę zajęcia – opowiada nasza rozmówczyni. Byli parą przez siedem miesięcy. Rozstali się z inicjatywy Magdy. - Uznałam, że ten człowiek jest z kompletnie innej planety i nie jestem w stanie zaakceptować jego nawyków – twierdzi dziewczyna.

Jakie inne przyzwyczajenia mogą być dla związku zabójcze?

Krytykowanie bliskich

Popatrzmy na to z twojej perspektywy. To, co sądzisz na temat rodziny partnera, powinnaś zatrzymać dla siebie – szczególnie gdy wszyscy jego krewni doprowadzają cię do szału. Partner i tak będzie po ich stronie, a twoja krytyka może stać się powodem do kłótni czy nawet kryzysu w waszym związku. Nawet jeśli on sam uważa swoich bliskich za nudziarzy i leni, nie utwierdzaj go w tym przekonaniu. Łączą ich w końcu więzy krwi, których nie można się wyrzec.

Para

Szpiegowanie

Uważasz, że śledzenie jego wpisów na blogu, postów na Facebooku czy notek na Twitterze pozwala ci zachować trzeźwy ogląd sytuacji w waszym związku? I że w ten sposób wyświadczasz sobie przysługę, ponieważ trzymasz rękę na pulsie? Nie tędy droga. Takie osaczanie nie jest dobre dla żadnego związku. Robiąc to, możesz nadinterpretować jego wpisy i doszukiwać się w nich negatywnych odniesień do waszej relacji. A gdy on się dowie, że szpiegujesz…

Kłótnie w miejscach publicznych

To zupełnie naturalne, że raz na jakiś czas się ze sobą sprzeczacie czy nawet awanturujecie – zwłaszcza gdy macie już przesyt siebie nawzajem. Jednak robienie wyrzutów i publiczne zwracanie uwagi prowadzące do kłótni są nawykiem, który na dłuższą metę doprowadzi do rozpadu związku. Taka sytuacja nie jest komfortowa dla żadnej ze stron, a poza domem staje się dodatkowo żenująca. Czy byłabyś z kimś, kto wszczynałby awantury w klubie, sklepie czy na spacerze?

Para

Dążenie do zmiany partnera

Wiele kobiet uważa, że starając się zmienić partnera, pomagają mu. Niestety, jest dokładnie odwrotnie – wytykanie partnerowi wad i podkreślanie, co powinien w sobie zmienić tylko nasili wasze problemy. Ujmijmy to tak: małe psy są w stanie nauczyć się nowych sztuczek (albo nawet dwóch), ale jeśli uważasz, że możesz zamienić pit bulla w pudla, skończysz ze złamanym sercem.

Zaniedbywanie siebie

Działa to zawsze w dwie strony. Ani kobieta nie ma ochoty spotykać się z zaniedbanym facetem, ani tym bardziej mężczyzna nie będzie pokazywał się z zaniedbaną kobietą. Zaniedbywanie samej siebie jest nie tylko niedobre dla twojego zdrowia, ponieważ oznacza nadwagę czy kiepski stan skóry. Takie zachowanie jest jak sygnał: jeżeli ona o siebie nie dba, równie dobrze może nie mieć ochoty dbać o mnie. W związku to zgubny nawyk.

Para

Zgoda, aby problemy się namnożyły

Każdy chciałaby myśleć, że tkwi w perfekcyjnym związku. Jednak jeśli nie dbacie o to, aby w porę rozwiązać spory i pokonać napotkane trudności, tylko sobie szkodzicie. Problemy same się nie rozwiążą, a odłożone na bok dodatkowo się nasilą. Taki nawyk jest bardzo niebezpieczny dla związków. Dobra komunikacja to fundament harmonijnej relacji, zwłaszcza na dłuższą metę.

Okłamywanie partnera

Nie ma mowy, żeby związek się udał, jeśli jedno z was okłamuje partnera (o wzajemnym okłamywaniu się nawet nie wspominając). Kłamstwa prędzej czy później wyjdą na jaw, a wtedy nie będzie już co ratować. Związek zbudowany na kłamaniu nie ma szans przetrwać. Jeśli mijanie się z prawdą jest przykrym nawykiem, któremu ulegasz, nawet pomimo zaangażowania w związek partnerski, jak najszybciej się opamiętaj – inaczej nie uda wam się.

Para

Niekontrolowane wydatki

Statystyki mówią, że 37 proc. par kłóci się o pieniądze częściej niż o seks czy domowe obowiązki, a ponad 80 proc. badanych wyznało, że mają zaskórniaki ukryte przed partnerem. To jeszcze nie koniec świata, jeśli nie powiesz partnerowi o nowej bluzce. Ale większe, niekontrolowane wydatki to już szkodliwy nawyk, który wprowadzi dysharmonię, gniew i brak zaufania do waszego związku.

Udawanie ofiary

Być może taka już twoja przypadłość, że nie potrafisz przyznać się do winy – jednak w związku wieczne zgrywanie niewiniątka nie popłaca. Dlaczego? Bo prowadzi do zmęczenia i irytacji partnera, który – siłą rzeczy – ciągle jest winny. Zrzucanie z siebie odpowiedzialności jest prostsze i wygodniejsze. Ale jeśli nie chcesz, aby wasz związek się rozpadł, każde z was musi nauczyć się ponosić konsekwencje czynów i słów. Pora nauczyć się mówić „przepraszam”.

Ewa Podsiadły-Natorska

Zobacz także:

Rozpad małżeństwa – rozpoznaj sygnały!

Możecie w porę uratować swoje małżeństwo.

Wasze listy: Studia czy miłość?

Dylemat naszej czytelniczki.

Polecane wideo

Komentarze (44)
Ocena: 5 / 5
Kasia (Ocena: 5) 15.09.2017 21:32
Mój nawyk. Opowiem. Mam wspanialego mezczyzne u swego boku jest młodszy o 9 lat wiem to dużo ale mimo to bardzo się boję wiem że mnie bardzo kocha mówi mi to co dzień mamy razem córeczkę mamy siepobrac w październiku ale ja wciąż się boję i wiecie co głupia robię za każdym razem jak gdzieś idziemy lub jedziemy dogrywce mu o innych malolatach jestem bardzo zazdrosna o niego on też jest zazdrosny i wiem że to do niczego dobrego nie doprowadzi nie wiem co mam robić morze od was czytelnicy dostałem.nie jakąś dobrą radę co zrobić żeby go nie stracić pozdrawiam
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 03.12.2015 18:52
Mówią że czas goi rany, ale w moim przypadku tak nie było. Przez kilka miesięcy tylko egzystowałam. Nie mogłam usiedzieć w jednym miejscu, ten czas to był koszmar. Musiałam z nim znowu być, ponieważ bez niego nie widziałam swojego życia. Brakowało mi jego głosu, dotyku, dosłownie wszystkiego. Postanowiłam spróbować rytuału miłosnego ze strony urok-milosny.pl , czekałam, odliczalam dni do jego powrotu, w pewnym momencie już traciłam nadzieję. Ale jednak wrócił. A moje życie odzyskało dawny blask : )
zobacz odpowiedzi (1)
Anonim (Ocena: 5) 26.05.2012 05:35
prosze opmoc pszepraszam za bledy niewiem co robici jest bardzo zile 4,000 ,zlotych skot poszycze a chleb niema zostalem bez wyisicia nagie zdiecia spszedam na caly siwiat esemes505381149tylko esemes pierwszy kontakt prosze opublikowaci caly siwiat lub pani zdrowa za seks lub inaczei pomorze wyrarze zgode na ich opublikowanie caly siwiat do gazet do filmuw wszystkie media ,itp jest milosici ale bez pieniedzy a jak tragedia sie wydarzy to kaszdy mysili jak kaszdy dzieni pszeszyci nikt wrodzinie niema rzadnych naloguw nikt nie karany i takie trudne rzycie dawniej miosici wieksza disi pieniodze po trupach tylko pieniodze pszepraszam za bledy robert
zobacz odpowiedzi (1)
Anonim (Ocena: 5) 26.05.2012 05:25
poczebuie pomocy 4,000 ,zlote tylko pierwsy kontat esemes 505381149 spszedam nagich zdieci setki na caly siwiat lub zdrowa pani zas seks pomorze jaj pieniedzy brak problemy okropne to milosici trudna
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 16.05.2012 09:53
oj rodzina mojego partnera...strasznie jej nie lubie, pod tym wzgledem ze przez nich nie mogl pojsc na studia i pracuje i jeszcze musi im pomagac sam zadluzając sie :/ kiedy to sie skonczy...
zobacz odpowiedzi (1)

Polecane dla Ciebie