Po zaproszeniu na randkę przez wymarzonego faceta niektóre dziewczyny już widzą w wyobraźni siebie jako jego dziewczynę, żonę, matkę jego dzieci. Szczęście podsuwa w myślach idylliczne obrazy. Mało która bierze wtedy pod uwagę, że może nie być kolejnej randki, a co dopiero mówić o związku czy małżeństwie.
Nie ma sztywno określonych zasad, które decydują o tym, czy spotkanie było udane. Większość osób podkreśla, że istotna jest chemia między ludźmi i rozmowa. Jeżeli nic nie iskrzy i nie zapowiada się na iskrzenie, a konwersacja się nie klei, nie wszyscy dają sobie kolejną szansę.
Są jeszcze inne aspekty, które sprawiają, że mężczyzna nie proponuje drugiej randki. Faceci zdradzili na łamach portalu elitedaily.com, co spowodowało, że nie chcieli już więcej widzieć się z dziewczyną, z którą byli na spotkaniu. Publikujemy ich zwierzenia.
Zobacz także: Młoda mężatka wyznaje: Jesteś kiepską żoną, jeśli nie wyglądasz seksownie!
Fot. Thinkstock
To było jasne, że ona szuka kogoś, kto ją wesprze finansowo i przeleje pieniądze na jej bankowe konto. Ona ciągle zadawała pytania, ile płacę za czynsz i o moje osiągnięcia w pracy. To było nawet zabawne, ale też ohydne.
Fot. Thinkstock
To nieważne, które z nas popierało Donalda Trumpa, a które nie. Powiem jednak, że randka przybrała gorszy obrót, kiedy ona złamała się w temacie polityki. Randka przemieniła się w nieprzyjemną debatę.
Fot. Thinkstock
Chciałem z nią porozmawiać o `Grze o tron`, ale ona z kolei wolała pogadać o `Wieczorze panieńskim`. Tak naprawdę nie było żadnego wspólnego zainteresowania, którym moglibyśmy się razem cieszyć, nic, co moglibyśmy razem oglądać i jeść.
Spotkaliśmy się ze sobą, ale potem nie czułem chęci na kolejne spotkanie, nie pragnąłem jej też zobaczyć. To brzmi jak naprawdę kretyński ruch, ale zdarza się.
Fot. Thinkstock
Od niedawna ponownie stałem się singlem i ściągnąłem sobie cztery randkowe aplikacje. Poznałem różne dziewczyny i z każdą umówiłem się na jeden wieczór. Jeżeli w trakcie nie zostałem czymś zaskoczony, nie było drugiej randki.
Nie mówię, że zgodziłbym się, aby ona za siebie zapłaciła, ale uważam, że taka propozycja powinna wyjść z jej strony. Byliśmy w drogiej restauracji i rachunek był wysoki. Mogła wyciągnąć portfel. Zamiast tego siedziała i nic nie powiedziała. Ona nawet mi nie podziękowała.
Zobacz także: Kobiety wyznają: Po czym poznałam, że to Ten Jedyny?
Fot. Thinkstock
Ona nie wyglądała jak na zdjęciu, które mi pokazała i nie miała takiej osobowości, jak dziewczyna, z którą rozmawiałem przez internet. Czułem się, jakbym spotkał oszustkę, która zaprezentowała się online jako inna osoba. Nie byłem zainteresowany dziewczyną, która pojawiła się na randce. Wolałem jej internetową osobowość.
Fot. Thinkstock
Ja myślałem, że pierwsza randka poszła naprawdę dobrze i chciałem kolejnej, ale ona nie wydawała się zainteresowana. Kiedy żegnaliśmy się, próbowałem ja objąć i pocałować, ale zamiast tego, ona wyciągnęła do mnie dłoń. Nie niepokoiłem jej uganianiem się za nią czy pytaniem o drugą randkę.
Zobacz także: 7 kłamstw, które mówimy facetom, gdy chcemy dobrze wypaść w ich oczach