Jak rozmawiać z facetami?

Ty też czasem odnosisz wrażenie, że mężczyźni naprawdę są z Marsa? Oto sposoby, by się z nimi dogadać w każdej sytuacji.
Jak rozmawiać z facetami?
01.07.2014

Zdarza się, że trudno zrozumieć mężczyznę, z którym spędziłaś wiele lat – męża, ojca, brata. Niekiedy wydaje ci się, że rozmawiacie w zupełnie innym języku. Ty mówisz jedno, on drugie. Nie docierają do ciebie jego argumenty i na odwrót. Czasem, próbując porozumieć się z mężczyzną, jesteśmy bliskie płaczu. Badania przeprowadzone przez niemieckich naukowców dowodzą zresztą, że mężczyźni naprawdę nie rozumieją kobiet. Na drodze do osiągnięcia porozumienia przeszkadzają nam geny, hormony i budowa mózgu.

Jeśli chwilami ręce ci padają podczas rozmowy z partnerem, nie wpadaj w panikę. Z wieloletnich obserwacji kobiet i mężczyzn specjalistka ds. związków, autorka poradników i wykładowca dr Barbara De Angelis wysnuła parę naprawdę interesujących wniosków, które pomogą ci zgłębić sekret porozumiewania się z płcią przeciwną.

Sekret: mężczyźni porozumiewają się najlepiej, gdy w rozmowie mają jasno wytyczony cel

„Mężczyźni skupiają się głównie na osiągnięciu celu, najłatwiej i najwygodniej im działać w granicach znanych z góry. Wówczas bowiem mogą panować nad każdą sytuacją” – tłumaczy dr De Angelis. Lubią zatem wiedzieć, jaki jest cel dyskusji, po co toczycie taką, a nie inną rozmowę oraz czego od niego oczekujesz. Będą mieli wtedy poczucie, że wiedzą, co robią, kiedy z tobą rozmawiają. Tymczasem często wyrażamy się niejasno. Mówimy: „Musimy porozmawiać” – i liczymy, że mężczyzna domyśli się, w czym rzecz albo tym bardziej weźmie na swoje barki odpowiedzialność za prowadzenie dyskusji. A dla mężczyzny to sytuacja bardzo niewygodna.

Dr Barbara De Angelis podsuwa rozwiązanie: „Jeśli zamierzasz dyskutować z mężczyzną, podaj mu dokładny plan. Powiedz, o czym konkretnie chcesz rozmawiać, co spodziewasz się osiągnąć i czego od niego oczekujesz”. Mów precyzyjnie o swoich potrzebach, oczekiwaniach. W czasie rozmowy zadawaj pytania, mów prosto z mostu, bez ogródek. Bądź bezpośrednia – mężczyzna odczyta wtedy twoje zamiary i będzie wiedział, jak pokierować rozmową.

zakochana para

Sekret: proces myślowy mężczyzny przebiega w ukryciu, objawia się tylko wynik końcowy

Niektóre z nas mają do swoich partnerów żal, że nie mówią oni, co czują albo myślą o konkretnej sytuacji. Nie można o to mężczyzny winić. Dzieje się tak, ponieważ panowie nastawiają się na rozwiązanie. „A zatem wolą się wypowiadać, kiedy już znają odpowiedź, nie wcześniej. Myślą i oceniają po cichu” – tłumaczy dr De Angelis. My, owszem, myślimy na głos, ale nie mamy prawa wymagać tego samego od mężczyzny. Dla kobiet ważny jest proces, a dla mężczyzn – efekt końcowy. Specjalistka ds. związków wyjaśnia, że kobiety zwykle „narzekają na cały głos”, podczas gdy mężczyźni zazwyczaj skarżą się w duchu.

Dr Barbara De Angelis podsuwa rozwiązanie: „Porozmawiaj o powyższym sekrecie ze swoim partnerem. Wytłumacz mu, w jaki sposób myślisz i mówisz do niego, niech wie także, że jego sposób myślenia i wypowiadania nie jest ci obcy. Ja właśnie tak zrobiłam i teraz, ilekroć zaczynam myśleć na głos, partner patrzy na mnie i oboje parskamy śmiechem”. A kiedy omawiacie z partnerem jakiś konkretny problem, daj mu czas na odpowiedź.

zakochana para

Sekret: mężczyźni mają o wiele trudniejszy dostęp do własnych emocji niż kobiety

To fakt. Dla większości mężczyzn wewnętrzny świat jest miejscem obcym i przerażającym. Dr De Angelis tłumaczy: „Świat uczuć jest nieznany. Mężczyźni na ogół żyją w głowie, nie w sercu, toteż nie przywykli do roztrząsania własnych emocji. Pamiętaj: mężczyzna porusza się najbardziej pewnie wśród rzeczy najlepiej mu znanych. Uczuciowość i łatwość w mówieniu o emocjach kobiet wynika z naszej budowy mózgu. Tymczasem oskarżanie partnera o niewrażliwość i emocjonalny chłód jest nie fair. Bo mężczyźni są bardzo wrażliwi – jeśli nie wrażliwsi od nas. Tyle że nie mają tak łatwego dostępu do własnych uczuć.

Dr Barbara De Angelis podsuwa rozwiązanie: „Nie przytłaczaj partnera własnymi emocjami, zalewając go wszystkim naraz i oczekując reakcji. Zwolnij; nie śpiesz się tak; wyrażaj się jasno. Jeżeli partner czasem milczy, nie oznacza to, że cię ignoruje – jego umysł przetwarza informacje, które od ciebie otrzymał, i stara się przestawić na odczuwanie”. W czasie rozmowy możesz wziąć partnera za rękę, przytulić go. Dr De Angelis przekonuje, że to prosta i skuteczna metoda, która wprowadzi was w stan bardziej emocjonalny.

zakochana para

Sekret: nie przerywaj mężczyźnie, gdy usiłuje coś powiedzieć

Mężczyźni muszą się skoncentrować, gdy chcą wyrazić swoje uczucia. Dr Barbara De Angelis ujmuje to tak: „Kiedy twój partner usiłuje uporządkować swoje uczucia, co wielu mężczyzn ciągle jeszcze robi, a ty starasz się dopowiadać, wtedy on się gubi. Ty chcesz go tylko przekonać, ale przerywając mu proces myślowy i zmuszając go do słuchania, doprowadzasz do tego, że traci wątek, co go denerwuje i złości”. Fakt do zapamiętania: mężczyźni skupiają się na określonym temacie i zacząwszy jakąś myśl, chcą ją skończyć. Mają skłonność do myślenia po linii prostej, a nie meandrami, jak często zdarza się to kobietom.

Dr Barbara De Angelis podsuwa rozwiązanie: „Wysłuchaj partnera, nie przerywając mu. Oznacza to, że jeśli partner chce coś z tobą przedyskutować, pozwól mu się wygadać i zanim zabierzesz głos, zaczekaj, aż dobrnie do końca. Ważne; nie wpadaj partnerowi w słowo, kiedy nabiera oddechu albo robi małą pauzę, i nie tłumacz się: Och, myślałam, że już skończyłeś”. Upewnij się, że powiedział wszystko, co chciał.

zakochana para

Sekret: niech mężczyzna wie, że rozumiesz jego punkt widzenia

Specjalistka ds. związków uważa, że mało co wkurza mężczyzn bardziej niż uczucie, że nie są zrozumiani. Często dzieje się tak, ponieważ nie odbieramy ich uczuć tak, jak oni je nam przedstawiają. Ekspertka wyjaśnia, że trzeba dawać mężczyźnie znaki werbalne i wizualne, że słuchasz i rozumiesz to, co ma do powiedzenia. Jeśli słuchasz partnera, ale siedzisz w milczeniu, patrząc na niego, możesz być pewna, że uważa, iż wcale go nie słuchasz. Tymczasem gdybyś okazała mężczyźnie, że rozumiesz jego uczucia, on byłby o wiele bardziej skłonny szanować twoje.

Dr Barbara De Angelis podsuwa rozwiązanie: „Zastosuj aktywne słuchanie – powtarzaj jego słowa. To bardzo prosta metoda, podsuwana przez terapeutów parom, żeby mogły się wzajemnie skuteczniej porozumieć. Kiedy usłyszysz, co partner powiedział do ciebie, przemyśl to i odpowiedz mu”. Panowie potrzebują wsparcia, żeby móc się wgłębić w sferę swoich uczuć. Pomóc wam może np. kontakt fizyczny.

Ewa Podsiadły-Natorska

Korzystałam z: „Sekrety mężczyzn”, dr Barbara De Angelis, wyd. Książnica, Katowice 1999

Polecane wideo

Komentarze (12)
Ocena: 4.83 / 5
Anonim (Ocena: 5) 02.07.2014 08:28
Z moim facetem potrafimy się na spokojnie dogadać, nie obrażamy się o byle co, nigdy mnie nie zranił słowami ani czynami, nigdy przez niego nie płakałam (no chyba, że przy zaręczaniu się, ale to ze szczęścia)
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 02.07.2014 01:24
My tez jesteśmy z innej planety...
odpowiedz
Hania (Ocena: 5) 01.07.2014 12:44
ja miałam taką sytuację że ze swoim facetem nigdy nie mogliśmy się dogadać bo on jest skryty, tzn nie pokazuje tego co czuje i myśli- jak większość facetów. Bardzo trudno jest zrozumieć o co mu chodzi i co mu siedzi w głowie. Natomiast w końcu przełamałam się i podjęłam najbardziej szczerą rozmowę w życiu jaką z nim przeprowadziłam ( zawsze się poddawałam bo wiedziałam że on i tak nic nie powie) i się otworzył. Powiedział wszystko czego się boi odnośnie nas, co czuje do mnie itd. Byłam w szoku bo myślałam że jest zupełnie odwrotnie. Artykuł bardzo na temat bo faktycznie jak weszłam mu w słowo bo "wiedziałam " co chce powiedzieć to tracił wątek więc dałam mu się wypowiedzieć do końca, słuchał mnie w milczeniu ze wzrokiem spuszczonym w dół- najpierw myślałam że olewa ale on faktycznie analizował moje słowa i uważnie słuchał, za nim odpowiedział to zastanawiał się z dobre 6 minut w milczeniu. Także to wszystko prawda :) Skończyło się wszystko dobrze, doszliśmy do porozumienia ale pierwszy raz w życiu tak szczerze porozmawialiśmy o nas, o naszych uczuciach, potrzebach. Wiem że w związku tak powinno być zawsze ale wydawało mi się z nim to niemożliwe, że nie sprawię nigdy tego żeby powiedział co myśli. Ja w końcu też zaczęłam tak samo robić bo mnie to wkurzało. A jak się otworzyłam cała przed nim to odpłacił mi tym samym :) Myślę że tym umocniliśmy naszą znajomość i teraz już tak będzie że będziemy ze sobą szczerze zawsze rozmawiać :) Także wszystko jest możliwe ale trzeba chcieć i nawet milczek uczuciowy potrafi powiedzieć co mu leży na sercu. :)
odpowiedz
xyz (Ocena: 3) 01.07.2014 10:55
Ten artykuł został napisany tak, jakby faceci byli jakimś upośledzonym tworem.
zobacz odpowiedzi (1)
Anonim (Ocena: 5) 01.07.2014 09:54
smutne, ale prawdziwe
zobacz odpowiedzi (1)

Polecane dla Ciebie