Internauci oburzeni zaręczynową sesją. Bo narzeczona za dużo waży...

Na fotografiach widzimy zaręczoną parę, która za nieco ponad 2 tygodnie ma stanąć na ślubnym kobiercu. Oboje pochodzą i mieszkają w Ghanie. Mzznaki Tetteh jest oddaną pielęgniarką, a Kojo Amoah - wziętym budowlańcem. To radośni młodzi ludzie, którzy z nadzieją patrzą we wspólną przyszłość. Nie wszystkim się to spodobało.

Największe emocje wzbudziła fotografia, na której narzeczony dźwiga swoją ukochaną.

„Niech kręgosłup tego faceta spoczywa w pokoju”, „żałuję, że to zobaczyłem”, „na jego twarzy widać ogromny wysiłek”, „jego ramiona są silniejsze od łączącej ich więzi”, „niech ktoś jej powie, że takich nóg się nie pokazuje” - to tylko kilka z setek komentarzy.

Zobacz również: Kiedy warto zerwać zaręczyny lub uciec sprzed ołtarza?

Co na to Mzznaki? Na pewno było jej przykro, ale nie ma zamiaru się ukrywać. Dzięki „aferze” ze zdjęciami zdobyła wielu nowych obserwatorów i stała się afrykańską ikoną walki o pozytywny obraz kobiecego ciała.

„Wciąż tak bardzo pewna siebie… Wasze śmieciowe komentarze nie zrujnują mojego ogromnego szczęścia. Dziękuję za wszystkie komplementy i życzenia dla nas. Czuję się zaszczycona” - czytamy w opisie kolejnego jej zdjęcia.

To jednak nie przeszkadza kolejnym krytykom w wyznaniach typu: „Cieszę się twoim szczęściem, ale z taką otyłością długo się nim nie nacieszysz”.

Zobacz również: Oto oznaki, że on wkrótce może ci się oświadczyć

Mzznaki i Kojo pobiorą się 26 czerwca br.

Czekamy na zdjęcia ze ślubu. Na pewno będą równie odważne!