Bywa, że po kilku latach związku, uczucie się wypala i wielka miłość dobiega końca. Czasem dochodzi do tego wcześniej, czasem później, jednak wiele kobiet mimo wszystko trwa w tych relacjach, które fachowo określa się `związkami panicznymi`. Dlaczego? Dobre pytanie.
`Paniczny związek` to taki, który zbudowany jest na przeciwieństwie pożądania – jesteś z facetem, bo wydaje ci się, że musisz, a nie dlatego, że chcesz. Być może nie chcesz z nim zrywać, bo ma ciężki okres w życiu, albo boisz się, że zostaniesz sama na stare lata. A może obawiasz się, że nie znajdziesz nikogo lepszego od niego i los ukarze cię za to, że go zostawiłaś.
Powodów może być milion, a żaden z nich nie musi być na tyle poważny, by przesądzić o przyszłości związku (co znacznie utrudnia sprawę). Jednak wszystkie sprawiają, że czujesz się podle i tkwisz w beznadziejnym, martwym punkcie. A chyba nie tak powinien wyglądać szczęśliwy związek.
Oto sygnały, które pomogą ci określić, czy jesteś w `panicznej relacji`.
1. Spędzanie z nim czasu jest dla ciebie obowiązkiem, a nie przyjemnością
Będąc z nim na randce co chwilę zerkasz na telefon i raz po raz znikasz w łazience, aby wysłać SMS-a do kumpeli? To jawny znak, że on cię już nie pociąga. Gdyby było inaczej, z wypiekami na policzkach słuchałabyś każdego jego słowa ucieszona, że zechciał poświęcić ci chwilę. Jeśli tak nie jest, to warto zastanowić się nad sensem tej relacji. Chcesz do końca życia być z facetem, który cię po prostu nudzi?
2. Ciężko ci przychodzi nazywanie go twoim partnerem
Zdarza się, że w `panicznym związku` znajdują się osoby, które dopiero niedawno zaczęły się spotykać. Po pewnym czasie przychodzi moment na tę trudną rozmowę, w której trzeba określić, na czym wasz związek stoi. Jeśli z trudem przychodzi ci nazwanie tego człowieka TWOIM FACETEM, to sygnał, że on nie jest dla ciebie. W tym przypadku najlepiej dla was obojga byłoby, gdybyś się z tego wycofała. Im szybciej, tym lepiej.
3. Mówisz o nim więcej złych niż dobrych rzeczy
Zastanów się nad tym, co opowiadasz o nim swoim przyjaciołom. Kiedy jesteś szczęśliwie zakochana to rozprawiasz o swoim idealnym facecie w samych superlatywach i nie słuchasz żadnych głosów sprzeciwu, bo `on jest inny`. Natomiast gdy w rozmowie z przyjaciółkami tylko narzekasz na swojego partnera i nie potrafisz powiedzieć o nim zbyt wiele miłych rzeczy, to znak, że wcale go nie kochasz. Być może jesteś z nim z przyzwyczajenia i już czas zakończyć tę farsę?
4. Rozważasz skok w bok
To zupełnie normalne, gdy fantazjujesz o kimś innym poza twoim facetem. Pod warunkiem, że jest to Brad Pitt, Ryan Gossling, czy inny przystojniak pozostający tylko w sferze marzeń. Bo w momencie, w którym zaczynasz rozglądać się za innymi facetami i uświadamiasz sobie, że bez oporów zdradziłabyś swojego partnera, ewidentnie jest coś nie tak. Lepiej rozstać się w zgodzie i poszukać prawdziwej miłości, niż zdradzać go na lewo i prawo.
5. Nie wyobrażasz sobie waszej wspólnej przyszłości
Oczywiście nie chodzi o to, by po paru randkach mieć w głowie wizję waszego związku zakładającą ślub, dzieci i wspólną starość w małym domku na Mazurach. Jednak, gdy już jakiś czas jesteście razem, a ty nie podchodzisz zbyt entuzjastycznie nawet do planowania weekendu za miastem dla waszej dwójki, świadczy to o tym, że on nie jest twoją drugą połówką. Lepiej uświadomić to sobie jak najwcześniej i uratować was oboje.
Ciężko jest ocenić, czy twój związek to ten `paniczny`, bo zwykle prawda o nim wychodzi na jaw dopiero wtedy, gdy dobiegnie on końca. To normalne, że nie wszystkie relacje kończą się happy endem, a wina nie musi leżeć w tym przypadku tylko po twojej stronie. Ważne, abyś uważnie słuchała głosu swojego serca - ono ci podpowie, czy warto inwestować w ten związek. I nigdy tych podpowiedzi nie ignoruj.
SŻ