Czy jesteście sex-dopasowani?

Jakie są rodzaje związków? Na czym polega dopasowanie partnerów? Co zrobić, gdy różni was libido?
Czy jesteście sex-dopasowani?
24.10.2011

Każdy związek się zmienia, tak samo, jak relacje seksualne między kobietą a mężczyzną. Niektóre z tych zmian mogą się okazać dla związku niebezpieczne, wprowadzając niepewność i zamęt do poukładanych relacji. Chodzi jednak o to, aby z partnerem zbudować możliwie jak najbliższą relację seksualną. To najgłębszy i dający najwięcej satysfakcji układ, jaki można nawiązać z drugim człowiekiem. Ale jednocześnie taka relacja może być najbardziej przerażająca, najtrudniejsza i rodząca najwięcej frustracji. Niektóre schematy zależności zdarzają się dość często. Lepsze ich poznanie pozwoli poradzić sobie z nimi w przyszłości.

Rodzaje związków

Amerykańska seksuolog dr Amy Cooper zwraca uwagę, że istnieje wiele relacji seksualnych, o różnym stopniu więzi lub zaangażowaniu. – Niektórzy kochankowie pozostają ze sobą w monogamicznym związku, w który oboje w równym stopniu się angażują. Inni mogą trwać w związkach o różnym stopniu zaangażowania, ale bez uwzględniania seksu – wylicza specjalistka. Ta dynamika w relacjach zależy od stopnia zaangażowania w związek, potrzeb czy nawet wieku. Kochankowie mogą być partnerami tylko na jedną noc. Istnieją również przyjaciele do łóżka. Jedni są w sobie zakochani, inni już nie – stąd dylemat wielu kobiet, w jaką relację lepiej się angażować. – Możliwych scenariuszy jest mnóstwo, ale bez względu na rodzaj relacji akt seksualny między dwojgiem ludzi może zapoczątkować wiele całkiem nowych, ciekawych procesów – twierdzi dr Amy Cooper.

Dopasowanie seksualne

To jedna z najważniejszych kwestii między dwojgiem ludzi. Wpływa na dynamikę relacji i w dużej mierze warunkuje rozwój związku. Kiedy kobieta i mężczyzna najlepiej do siebie pasują pod względem seksualnym? Gdy mapy ich stref erogennych są podobne. – Jeśli oboje lubicie oddawać się takim samym zachowaniom seksualnym, to droga przez wszystkie etapy pobudzenia i podniecenia może być bardzo prosta – zaznacza dr Cooper. Bardzo często jednak mapy stref erogennych kochanków różnią się od siebie. Kiedy tych różnic jest dużo, pojawia się zgrzyt w dopasowaniu seksualnym. Jak je poprawić? Zdaniem dr Amy Cooper, rozwiązaniem jest dawanie sobie przyjemności na zmianę. Drugi sposób to nauczyć się poszerzać swoją mapę. W końcu to, co podnieca twojego partnera, może podekscytować również ciebie. Chodzi o to, żeby otworzyć się na nowe erotyczne możliwości. Więcej o metodach na pogodzenie odmiennych temperamentów w osobnym artykule.

 

para

Lęk przed zbliżeniem

Może oznaczać nawet obawę o utratę niezależności, gdy kontakty seksualne stają się częstsze. Dr Amy Cooper twierdzi, że większość z nas odczuwa jakiś stopień lęku przed zbliżeniem. Może się bowiem okazać, że bliskość wywoła przykre wspomnienia. Czasem również seksualne zbliżenie może obudzić potrzebę troski i uwagi niezaspokojonej w dzieciństwie. Nie jest łatwo pokonać lęk przed seksem. – Uczucia, jakie mogą zostać wywołane przez nawiązanie intymnej relacji z drugim człowiekiem, mogą być czasem przytłaczające – nie kryje specjalistka. Jej zdaniem można sobie jednak z nimi poradzić. I sprawić, że przestaną przeszkadzać w czerpaniu radości z seksu, a wspólne zmaganie się z nimi może partnerów jeszcze bardziej do siebie zbliżyć. Dr Amy Cooper radzi, aby będąc w związku, rozmawiać z partnerem o tym, jakie uczucia wywołują w was zbliżenia. Wsparcie może zapewnić również terapeuta.

Odmienne libido

Niedopasowanie w kwestii pożądania to częste zjawisko w związkach. Nie można jednak stwierdzić, która z reakcji jest właściwa, ponieważ w tej kwestii panuje duża rozbieżność. Zwykle udaje się rozwiązać ten problem na drodze kompromisu. – Osoba, która częściej odczuwa potrzebę seksualnego zbliżenia, być może będzie musiała część tego napięcia, które się w niej gromadzi, rozładowywać w akcie samozaspokojenia – twierdzi dr Amy Cooper. Sposobów na wypracowanie kompromisu, który zadowoli każdą ze stron, jest bardzo dużo. Tutaj na partnerów czyhają również pułapki. Naleganie na współżycie wywołuje zwykle skutek przeciwny od zamierzonego – a osoba oziębła może jeszcze bardziej zniechęcić się do seksu. Również ty powinnaś dopilnować, aby zostały zachowane odpowiednie warunki wprawiające ciebie w seksualny nastrój. Takie drobne, aczkolwiek istotne różnice pozwalają w pełni czerpać radość ze zbliżeń, a jeśli zostaną zignorowane, mogą doprowadzić do kryzysu w związku.

 

para

Wstęp do aktu seksualnego

To ważny element seksu partnerskiego, na którego tle często dochodzi do ścierania się odmiennych rodzajów seksualności. Chodzi o to, kto rozpoczyna akt seksualny i jak to robi. Niektóre pary inicjują seks na zmianę, w wielu związkach natomiast robi to osoba z silniejszym libido. – Warto się zastanowić, jak to wygląda w waszym związku. Które z was częściej inicjuje współżycie i czy obojgu wam to odpowiada – zaznacza dr Amy Cooper. Na tym tle może się pojawić frustracja seksualna. Wiele związków ma z tym problem. – Być może nie podoba ci się, że partner często odrzuca twoje zaloty albo przeciwnie, nie lubisz, gdy wywiera presję – zauważa specjalistka. Badania pokazują jednak, że mężczyźni inicjują seks trzy razy częściej niż kobiety. Ale w parach, gdzie kobieta i mężczyzna w równym stopniu rozpoczynają współżycie, partnerzy czerpią większą satysfakcję z seksu. Pamiętajcie, że gra wstępna to preludium miłości i gwarancja udanego zbliżenia.

Znaleźć czas na seks

Uważamy, że seks powinien być spontaniczny. Gorzej, jeśli tryb życia partnerów nie pozwala na spontaniczność w kontaktach intymnych. Może się wtedy okazać, że koniecznie jest po prostu wyznaczenie czasu na seks. – Dzieje się tak zwłaszcza wtedy, kiedy ludzie są ze sobą od dłuższego czasu albo kiedy pojawiają się dzieci. Skoro planujemy inne przyjemności, to naprawdę nie ma powodu, dla którego nie można by planować współżycia – twierdzi dr Cooper. Nie powinniście obwiniać się jednak, jeśli w umówionym terminie do zbliżenia nie dojdzie. Na tym właśnie polega dynamika w relacjach seksualnych – to głębokie zaangażowanie i zrozumienie partnera, a także dostrzeganie potrzeb własnych i ukochanej osoby. Tylko takie zachowanie pozwala czerpać satysfakcję ze związku i z seksu.

Julia Wysocka

Zobacz także:

Czy życie bez seksu jest możliwe?

Są osoby, które świadomie rezygnują ze współżycia seksualnego.

Najdziwniejsze dewiacje seksualne

Jeśli chodzi o sferę intymną, nie mamy żadnych zahamowań i bywamy nieprzewidywalni.

Polecane wideo

Komentarze (21)
Ocena: 5 / 5
Anonim (Ocena: 5) 25.10.2011 18:39
Co ma na myśli mężczyzna mówiąc( z dnia na dzień),żebym nie traciła na niego czasu??Chce żebym zaprzeczyła, dała dowód mojego uczucia?Proszę o POMOC.....
zobacz odpowiedzi (3)
Anonim (Ocena: 5) 25.10.2011 15:43
Proszę pomóżcie! Na jakiej głębokości znajduje się błona dziewicza? Czy chłopak może mnie rozdziewiczyć palcem podczas pieszczot? Jeżeli tak, to przecież dziewczyny używające tamponu nie byłyby dziewicami. Jeżeli błona dziewicza nie może się rozerwać poprzez pieszczoty, to może penis wsuwany na pewną głębokość również mnie nie rozdziewiczy? Proszę o odpowiedź, naprawdę nie mam o tym pojęcia.
zobacz odpowiedzi (1)
Anonim (Ocena: 5) 25.10.2011 15:19
Artykuł troche bez sensu
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 24.10.2011 18:20
mozna być nie dopasowanym :p wtedy nie będzie się czerpało przyjemnosci ;D lepiej sprawdzic niż załowac hi hi ho
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 24.10.2011 07:52
Seksuolog sie znalazl i bedzi emi mowil co jest dobre i jak mam zyc..hmm, to moze do tego wlacze tv przeczytam najswiezsza prase i wtedy calkowicie rozwieja sie moje mozliwosci co i jak mam robic.. HA HA HA!!! dobre sobie. Nie od dzis wiadomo, ze seks jest dobry wtedy kiedy wszystko inne tez gra w zwiazku i gdy relacje na poziomie psychicznym sa na dobrym poziomie..udany seks pochodzi od udanego zwiazku...a nie dobranie. dyrdymaly.
zobacz odpowiedzi (2)

Polecane dla Ciebie