We wszystkich poradnikach damsko-męskich możemy wyczytać, jak się zachowywać i co robić, aby stworzyć idealny związek. Partnerzy muszą się wspierać, akceptować swoje słabości, zabiegać o siebie, wspólnie planować przyszłość, pozwalać sobie na spontaniczność i wiele innych rzeczy. Po takim szkoleniu wiemy doskonale (przynajmniej w teorii), co wypada. Problem pojawia się wtedy, kiedy zastanowimy się nad tym, czego absolutnie robić nie należy.
O negatywnych przykładach mówi się rzadko, bo według większości ekspertów należy się skupić przede wszystkim na pozytywach. Jeśli będziesz robiła to, co trzeba, nie przyjdzie Ci do głowy, żeby gestem, słowem lub działaniem skrzywdzić partnera. Brzmi świetnie, ale czasami lepiej usłyszeć konkretną przestrogę, niż udawać, że udany związek to bułka z masłem.
Dlatego podpowiadamy – tego robić NIE WOLNO! Co by się nie działo, zaciśnij zęby i odpuść sobie. Ukochany na pewno Ci za to podziękuje...
NIE NARZEKAJĄ NA SIEBIE PRZY INNYCH
Dojrzały związek polega na wzajemnym porozumiewaniu się. Bez udziału osób trzecich. Nikt nie twierdzi, że nie możesz się wyżalić bliskiej przyjaciółce, ale jeśli masz odwagę jej o czymś powiedzieć, dokładnie to samo powinnaś zrobić w stosunku do partnera. Nie może dojść do sytuacji, że postronni ludzie wiedzą o Twoich zarzutach względem ukochanego więcej, niż on sam. Po pierwsze – nie będzie miał okazji się zmienić, ani wytłumaczyć, a po drugie – kiedy dowie się, że oczerniasz go za plecami, straci do Ciebie zaufanie.
NIE PORÓWNUJĄ SIĘ Z INNYMI
W miłości nie warto ulegać pozorom. Czasami może Ci się wydawać, że znajoma para jest wręcz idealna. Są zawsze zgodni, okazują sobie uczucia, nigdy się nie kłócą, walczą o siebie. Wspaniale, ale tylko oni wiedzą, jaka jest prawda i jak zachowują się, gdy nikt nie patrzy. Nie powinnaś porównywać Twojego związku do żadnego innego. Koniec z zarzutami typu „Tomek oświadczył się Kasi już po roku, a ty co?” lub „Zazdroszczę Basi teściów, bo z twoimi rodzicami nie da się dogadać”. Skoro tak, to zawalcz o Tomka i daj spokój aktualnemu chłopakowi.
NIE ROBIĄ Z SIEBIE OFIAR
Zarówno przed sobą, jak i przed innymi. W szczęśliwym związku, cokolwiek by się nie działo, zawsze będziesz chciała tworzyć pozory sielanki. Jeśli ktoś zapyta, jak Wam się układa, odruchowo odpowiadasz, że wspaniale. Problem pojawia się wtedy, kiedy odpowiedź brzmi „dobrze, ale...”. Ale to trudne, bo rzadko się widujemy. Ale on nie jest już tak czuły, jak kiedyś. Ale stracił pracę i jest coraz trudniej. Podobnie działa to w relacjach między Wami. Nigdy nie powinnaś sobie pozwolić na stwierdzenie, że dla niego się poświęciłaś, z czegoś zrezygnowałaś, wybaczyłaś, chociaż nie powinnaś itp.
NIE KRYTYKUJĄ SIĘ
Jak to? Przecież tyle razy wmawia nam się, że udany związek nie boi się trudnych tematów i kiedy trzeba, partnerzy mają odwagę wytknąć sobie błędy... Jest w tym ziarnko prawdy. Czym innym jest jednak spokojna rozmowa o wzajemnych oczekiwaniach, rozczarowaniach i strategii na przyszłość, a czym innym bezsensowne rzucanie oskarżeniami i krytyka nastawiona wyłącznie na obrazę drugiej osoby. „Bo ty zawsze...”, „bo ty nigdy...”, „jesteś...” - to do niczego dobrego nie prowadzi. O wiele lepiej powiedzieć „czuję się rozczarowana, bo... i chciałabym, żebyś...”. Obelgi niczego nie naprawią.
NIE PRÓBUJĄ CZYTAĆ SOBIE W MYŚLACH
O niektórych parach mówi się, że są jak papużki nierozłączki. Zawsze razem, jednomyślni, doskonale dopasowani. Nie muszą nawet nic do siebie mówić, bo jedno zawsze wie, czego oczekuje drugie. Tylko pozazdrościć, ale rzeczywistość jest nieco bardziej skomplikowana. Jeśli będziesz polegała wyłącznie na własnych wyobrażeniach, wkrótce może się okazać, że wcale nie trafiłaś. Związek to rozmowa, a nie parapsychologia, w której jest miejsce na aurę, nieuchwytne sygnały i impulsy myślowe. Postaw na konkrety.
NIE ZAMYKAJĄ SIĘ W SWOICH ROLACH
Wszyscy znamy związki, które od lat żyją w zgodzie, ulegając utartym wzorcom. Mężczyzna pracuje i dba o finanse rodziny, kobieta siedzi w kuchni i boi się odezwać. Niektórzy nie oczekują więcej od życia i taka relacja może im jak najbardziej pasować. Jeśli Ty oczekujesz czegoś innego – nigdy nie bój się o tym mówić. Znane są również pary, w których to kobieta jest przebojową businesswoman, a facet gotuje i pielęgnuje ogródek. Skoro tego chcecie, nie dajcie sobie wmówić, że jest w tym coś nie tak. Męskie i damskie role to przeżytek. Możecie wszystko.
NIE TWIERDZĄ, ŻE SĄ WZOREM
W relacjach damsko-męskich warto skupić się na sobie. Jeśli wszystko Wam się układa, to brawo. Nie oznacza to jednak, że z tego powodu macie prawo pouczać innych. Wszyscy chyba znamy pary, które twierdziły, że znalazły przepis na szczęście, a w najmniej oczekiwanym momencie się rozstawały. Najwidoczniej za bardzo uwierzyły w to, że są nieomylne. Nie popełniaj tego błędu i nie oceniaj innych przez pryzmat własnych wyobrażeń o związku. To pierwszy krok do katastrofy.