Miłość jest wyjątkowym uczuciem. Z jednej strony dodaje nam skrzydeł, motywuje do działania i pracy nad sobą, a z drugiej potrafi nas zaślepić. Angażujemy się wówczas w związek z niewłaściwą osobą lub robimy dla ukochanego rzeczy, których normalnie nigdy byśmy nie zrobiły. To błąd! Zdrowy egoizm w związku jest niezwykle ważny, ponieważ pozwala na stworzenie mądrej, trwałej relacji.
Jeżeli zależy ci na tym, by w towarzystwie ukochanego czuć się dobrze, a przy tym nie zatracić własnej autonomii, nigdy nie rób dla faceta tych rzeczy…
Zawsze marzyłaś o tym, by założyć sklepik z biżuterią? Pragniesz wystąpić w talent show? A może twoim największym marzeniem jest to, by napisać powieść?
Bez względu na to, o czym marzysz i czego najbardziej pragniesz, nie rezygnuj z tego dla swojego mężczyzny. Nie daj sobie wmówić, że się do czegoś nie nadajesz lub że nie uda ci się czegoś osiągnąć. Każdy jest kowalem własnego losu, a ty masz prawo dążyć do wyznaczonego sobie celu. Wtedy nie będziesz miała do siebie i do ukochanego pretensji, że nie spróbowałaś zrobić czegoś, na czym ci tak bardzo zależało.
Każda z nas kieruje się w życiu określonymi zasadami. Być może ty nie całujesz się na pierwszej randce lub idziesz do łóżka z chłopakiem dopiero po półrocznej znajomości. Jeżeli ten facet tego nie rozumie lub z ciebie kpi, to jego problem.
Nie łam dla kogoś takiego swoich zasad, bo nie warto. Lepiej rozejrzyj się za mężczyzną, który pokocha cię taką, jaka jesteś i nie będzie usiłował za wszelką cenę cię zmienić.
Jeżeli twój partner na każdym kroku powtarza, że kręcą go blondynki, a ty masz ciemny kolor włosów, nie biegnij do drogerii po farbę. Jeśli on rozkochanym wzrokiem wpatruje się w modelki Victoria`s Secret, nie upodabniaj się do nich na siłę.
Co jest wart facet, który nie potrafi docenić, jak wielkim jest szczęściarzem, że ciebie ma? Podpowiadamy: nic. Albo zaakceptuje cię z całym „dobrodziejstwem inwentarza”, albo daj sobie z nim spokój.
Zakochana kobieta zazwyczaj każdą wolną chwilę chce spędzać ze swoim mężczyzną. Jej najlepsi przyjaciele idą wtedy w odstawkę. Zaczyna się niewinnie: najpierw jest odwołana kawa, potem nie przychodzi na kolejne spotkanie i kolejne… W końcu kontakt z przyjaciółmi zaczyna ograniczać się do zdawkowych życzeń urodzinowych czy kurtuazyjnej wymiany zdań z okazji świąt.
Nie dopuść do takiego scenariusza! Randki z facetem są bez wątpienia bardzo przyjemne, ale postaraj się tak gospodarować czasem, by znaleźć go również dla koleżanek. Partner może cię zawieść, przyjaciel – nigdy.
Nie udawaj głupiutkiej, nieporadnej dziewczynki tylko po to, by połechtać męskie ego. Prędzej czy później facet zorientuje się, że grasz przed nim kogoś, kim nie jesteś. Postaw na szczerość, nie na udawanie, nawet jeżeli partner poczuje się zawstydzony twoją wiedzą czy twoimi umiejętnościami.
Nie bój się pokazać, na co cię stać. Jeżeli chłopak nie doceni, na jaki trafił skarb, jest po prostu głupcem.
Nie ma nic złego w tym, by żyć zdrowo. Jeżeli masz ochotę wypróbować nową dietę lub zapisać się na siłownię, zrób to dla siebie, a nie dla niego. Twoja motywacja będzie wówczas silniejsza, a efekty dadzą ci satysfakcję.
Natomiast nigdy nie głodź się dla faceta. Jeśli przeszkadza mu to, że lubisz jeść słodycze lub że w biodrach masz kilka centymetrów za dużo, lepiej niech sam spojrzy w lustro. On na pewno też nie jest idealny. Zatem pamiętaj – odchudzanie będzie miało sens tylko wtedy, gdy zaczniesz je z myślą o sobie, a nie o nim.
Tak samo mocno, jak kochasz tego mężczyznę, tak nie pozwól mu przejąć kontroli nad twoim życiem. Nie chodzi tu wyłącznie o sprawdzanie przez faceta twojego telefonu komórkowego, czy włamywanie się na Facebooka.
Partner nie powinien mieć wpływu na to, jak wyglądasz; jak spędzasz wolny czas; czy jakie masz poglądy polityczne. Jesteś dorosła i masz prawo decydować o własnym życiu. On może ci doradzać, ale nie oznacza to, że do każdej takiej rady się zastosujesz.
Kiedy się zakochujesz, partner staje się ważną częścią twojego życia. Pamiętaj jednak, że „ze wszystkich rzeczy wiecznych, miłość trwa najkrócej”. Dlatego najpierw myśl o sobie i swoich potrzebach, a dopiero później o swoim ukochanym.