6 ważnych powodów, dla których warto zamieszkać ze swoim chłopakiem przed ślubem

Niektórzy bardzo szybko decydują się na wspólne mieszkanie, inni wstrzymują się z taką decyzją nieco dłużej.
6 ważnych powodów, dla których warto zamieszkać ze swoim chłopakiem przed ślubem
26.04.2014

W związkach bywa różnie. Niektórzy bardzo szybko decydują się na wspólne mieszkanie, inni wstrzymują się z taką decyzją nieco dłużej. Wszystko zależy od danej pary, okoliczności i czegoś, co możemy nazwać stopniem zaangażowania. Jeśli łączy was bardzo bliska więź, jesteście po zaręczynach i planujecie wspólne życie, powinniście przynajmniej pomyśleć o wspólnym gniazdku. Dlaczego? Znalazłyśmy kilka powodów, które warto poznać.

1. Jest taniej

Pewnie myślicie, że w ten sposób zabijamy cały romantyzm i magię. Jednak zupełnie nie o to nam chodzi. Utrzymywanie dwóch mieszkań jest po prostu stratą pieniędzy, które moglibyście wydać w przyszłości na wspólne podróże, ślub, meble czy inne inwestycje. 

carrie i big

4. Test

Tak jak wspominałyśmy już wcześniej - wspólne mieszkanie to jest test. Może nie chcesz tak do tego podchodzić, ale fakty są faktami. Nie załamuj się jednak, jeśli coś wam nie wyjdzie. Nie skazuj was też od samego początku na porażkę, tylko dlatego, że różnicie się w paru kwestiach. Związek to ciągła praca. Brzmi banalnie? Ale naprawdę tak jest!

carrie i big

3. Wspólna odpowiedzialność

Tak jak właściwie wszystko - może połączyć lub rozdzielić. Faktem jednak jest, że musicie zacząć dzielić się obowiązkami i brać odpowiedzialność za decyzje we dwoje, skoro planujecie w przyszłości założyć rodzinę. Jak inaczej sprawdzisz, czy naprawdę jesteście na to gotowi i czy właściwie do siebie pasujecie? 

para zachód słońca

6. Najlepszy z możliwych początków wspólnego życia

Jeśli naprawdę planujecie razem wspólne życie, nie ma lepszego sposobu, aby to rozpocząć niż mieszkanie razem. Bycie razem to najlepsza gwarancja tego, że do siebie pasujecie. O ile oczywiście jesteście ze sobą szczęśliwi. Jeśli zdecydujecie się na mieszkanie wspólnie dopiero po ślubie, będzie to wiązało się z bardzo dużym stresem, którego po prostu możecie nie udźwignąć jako para. Chcesz być z kimś do końca życia? Koniecznie musisz poznać go od każdej strony. 

para pocałunek

2. Lepiej się poznacie

Myślisz, że znasz swojego partnera na wylot? Musimy się zasmucić (bądź nie!), ale jeśli do tej pory ze sobą nie mieszkaliście, choćby przez parę miesięcy, jest parę rzeczy, które mogliście nawzajem przed sobą ukryć. Niekiedy są to dobre nawyki, częściej jednak wspólne mieszkanie otwiera oczy na te cechy i przyzwyczajenia, które mogą nas irytować. To nie oznacza jednak, że zaraz staje się to powodem rozstania. To bardziej test dla związku, który pokazuje, na ile potraficie się zmienić dla drugiej osoby, jak rozwiązujecie konflikty i czy umiecie godzić się na kompromisy. 

carrie i big

5. To zabawa

Wspólne mieszkanie naprawdę może dostarczać dużo zabawy. Możecie robić razem masę ciekawych i kreatywnych rzeczy. Zaczynając od wspólnych, relaksujących kąpieli, poprzez gotowanie dla siebie nawzajem, niespodzianki, a na oglądaniu filmów do późna kończąc. Nie musisz martwić się, że nie masz ze sobą swoich rzeczy, że rano musisz biec do domu, aby wziąć prysznic i przebrać się przed pracą. Cieszcie się sobą nawzajem i najważniejsze - wyluzujcie się!

Polecane wideo

Komentarze (31)
Ocena: 4.55 / 5
Sisi (Ocena: 5) 21.05.2014 14:52
Jak w związku jest wszystko dobrze to czemu nie? Nie ma co się bać chyba sama mieszkam z chłopakiem i jest ok. Jakby nas było stać to też byśmy kupili jakieś mieszkanko (teraz wynajmujemy) - marzy mi się nowe, kameralne budownictwo, heh.
odpowiedz
Fionaaaaa:) (Ocena: 5) 19.05.2014 18:15
Ja mieszkam z chłopakiem od 7 miesięcy. Jest to fajna sprawa czasami są kłótnię i głupie sprzeczki , ale co to za związek bez kłótni nawet jest potrzeba sie poklucic troszke bo uświadamiamy sobie jak ta osoba jest dla nas wazna :) A jak słysze jak moje kolezanki chca zamieszkac po ślubie to mnie coś strzela , bo to jest najwieksza głupota bo skąd mozemy wiedziec jak ukochana osoba bedzie zachowywa sie na co dzien w naszym towarzystwie , jakie ma nawyki. A po ślubie okaze sie ze za rok rozwod bo jednak nie wytrzymujemy bez siebie. Wczoraj usłyszałam od mojej przyszłej teściowej że dopiero po ślubie powinnismy zamieszkać razem , ale ja jej powiedziałam najpierw niech na dam pieniadze i po drugie nie chce rozpieprzyc sobie zwiazku na ktorym obydwoje dlugo pracowalismy aby bylo nam dobrze z soba bo duzo przezylismy :) a nie chce potem cierpiec , bo bylam tepa i nie zamieszkalam perzed slubem trzeba uczyc sie na błedach, wiec popieram wspolne zamieszkanie razem przed dzipiesem na palcu :0 Pozdrawiam :)
odpowiedz
Ela (Ocena: 5) 29.04.2014 16:32
dla mnie wspolne zamieszkanie z chlopakiem to kolejny, wazny etap zwiazku, ktory u jednych przychodzi szybciej u innych wolnej. I u jednych sprawdza się a u innych nie… Ja zamieszkalam z moim po 4latach i wszystko sie posypalo kiedy wprowadzilismy się do wspólnego mieszkania... po 2miesiacach nie dalo sie wytrzymać i to był właściwie koniec naszej relacji… z kolei moja kolezanka po pol roku zwiazku kiedy poszla na studia zamieszkala z chlopakiem i wszystko im sie dobrze ulozylo, dogaduja się dobrze (nigdy jakos nie klocili sie za dużo). teraz minelo juz 5lat i kupili razem w szczecinie niewielkie mieszkanie na malych bloniach i dalej zyje im się dobrze. na jesieni biora slub ;););). to chyba dobry przyklad na to, ze nie mozna generalizowac przypadkow w tym temacie ;)
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 27.04.2014 23:05
ja uważam że powinna być to indywidualna decyzja każdego, są plusy i minusy. Ja osobiście jestem za,po co kupować kota w worku. To że rozpasny kler, który nie może mieć rodzin (nie wiadomo czemu, w kościele np ewangelickim księża mają żony i dzieci) to nie znaczy że powinien zabraniać dwojgu ludziom sie poznać bliżej. Najgorzej jak po ślubie wyjdzie szydło z worka, małżeństwo sie rozpadnie a tak to chociaż normalnie związek by sie rozpadł i nie byłoby żadnego rozwodu. Myślcie ludzie, to nie jest zabronione chociaż media i kościół robią wam z mózgów papke nakazując i zakazując różnych rzeczy. A najlepsze jest to że jak sie okazuje że coś im nie wychodzi na korzyść (np zakaz imprezowania przed bożym narodzeniem) to po prostu sobie to zmieniają. Tak żeby im pasowało i żeby mogli na tym zarobić. Bo przecież o to w religiach chodzi, o zarobki..
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 26.04.2014 22:13
ajzedoeg12.geodezja.pl Zupełnie nowa jakość! Pyszne przepisy na najszybsze dania na świecie, a do tego wszystko to, co każda kobieta wiedzieć powinna... :)
odpowiedz

Polecane dla Ciebie