2,5 litra płynów – tyle wynosi średnie dzienne zapotrzebowanie człowieka na wodę. Na świecie żyją jednak ludzie, którym taka dawka zupełnie nie wystarcza. Codziennie wypijają 10, 20 litrów wody i ciągle im mało...
Niewiarygodne? A jednak! O tym, że jest to naprawdę możliwe przekonała się 26-letnia Sasha Kennedy. Dziewczyna ma obsesję na punkcie picia wody. Każdego dnia potrafi wlać w siebie nawet 25 litrów płynów!
Dziwny nałóg towarzyszy Brytyjce od najmłodszych lat. Już kiedy Sasha miała 18 miesięcy rodzice stawiali przy jej łóżku dzbanek z wodą. Później, w miarę gdy dziewczyna dorastała, szklane naczynie trzeba było zamienić na pięciolitrowy baniak. W końcu doszło nawet do tego, że przy jej biurku postawiono wielki dystrybutor z napojami.
Fot. dailymail.co.uk
Sasha nie potrafi żyć bez dużej ilości płynów. – Właściwie to cały czas czuję pragnienie i robię się bardzo nerwowa, gdy nie mogę szybko go zaspokoić. Wstaję nawet w nocy. Budzę się praktycznie co godzinę, żeby zaczerpnąć chociaż łyk wody – wyznaje w wywiadzie dla The Daily Mail.
Z powodu swojego uzależnienia Sasha prawie nie wychodzi z toalety. Dziennie odwiedza łazienkę około 40-50 razy dziennie.
Skąd bierze się ten dziwny nałóg? Niestety, żaden lekarz nie jest w stanie tego wyjaśnić. Dziewczyna odwiedziła już w swoim życiu wielu specjalistów, wykonała tysiące badań. Z medycznego punktu widzenia jest jednak zupełnie zdrowa...
Alicja Piechowicz
Zobacz także:
Wydało się! Grupa naukowców zmodyfikowała DNA ludzkich płodów. Powstaną potwory?
Na świat przyszło już 30 dziecięcych hybryd. Jednak to tylko początek!
Jak spać krócej i nie ziewać? Znamy metody, dzięki którym wyśpisz się w dwie godziny!
Specjaliści przekonują, że wyspać można się w... dwie godziny. Jak to możliwe?