Leptyna - kluczowy hormon dla Twojej SZCZUPŁEJ sylwetki

To jeden z najważniejszych hormonów metabolicznych. Właściwy poziom leptyny jest konieczny, by zachować zdrowie i cieszyć się szczupłą figurą.
Leptyna - kluczowy hormon dla Twojej SZCZUPŁEJ sylwetki
06.03.2015

„Niegdyś naukowcy sądzili, że komórki tłuszczowe to nic innego jak duże krople paskudztwa, które albo rosną, albo maleją. Obecnie wiadomo, że magazynowany w organizmie tłuszcz to ogromny gruczoł dokrewny, aktywnie produkujący hormony i reagujący na nie. Choć naukowcy wciąż odkrywają nowe hormony produkowane w komórkach tłuszczowych, to prawdopodobnie najlepiej przebadanym pośród nich jest leptyna” – pisze znana amerykańska trenerka i specjalistka ds. zdrowego stylu życia Jillian Michaels w książce „Opanuj swój metabolizm” (Laurum 2010).

Leptyna powstaje właśnie w komórkach tłuszczowych (adipocytach). To białko zbudowane z 146 aminokwasów, kontrolowane przez bardzo wpływowy gen zwany ob-genem albo genem otyłości. Leptyna działa poprzez receptory leptynowe znajdujące się głównie w podwzgórzu. Współpracuje z innymi hormonami, m.in. kortyzolem, insuliną oraz hormonami tarczycy i w ten sposób pomaga organizmowi stwierdzić, jak bardzo jest głodny, ile potrzebuje pożywienia, jak szybko spali posiłek, a także czy zdoła utrzymać swoją dotychczasową masę.

Rola neuropeptydu Y

Leptyna odgrywa istotną rolę w regulacji pobierania pokarmu i gospodarki energetycznej organizmu. Choć receptory leptyny rozsiane są po całym ciele, to w mózgu hormon ten jest najbardziej aktywny. „Po posiłku komórki tłuszczowe w całym ciele uwalniają leptynę, która wędruje do podwzgórza, czyli tej części mózgu, która pomaga regulować apetyt – gdzie łączy się z receptorami leptyny. Receptory te kontrolują produkcję neuropeptydów – małych cząsteczek białka o funkcji mediatorów, które włączają i wyłączają nasze łaknienie” – tłumaczy Jillian Michaels.

Wśród neuropeptydów najważniejszym jest neuropeptyd Y, neuroprzekaźnik, który jest stymulatorem łaknienia. Konkretnie: potęguje nasz apetyt i spowalnia tempo przemiany materii. Leptyna tymczasem dezaktywuje neuropeptyd Y i uruchamia sygnały tłumiące łaknienie, dzięki czemu do organizmu dociera informacja, że ma przestać być głodny i zacząć spalać więcej kalorii. Hormon ten informuje nasz mózg o zgromadzonych zasobach energetycznych organizmu. Leptyna jest sygnałem zmuszającym organizm do przetrwania głodu.

marchewka

Gdy sygnalizacja leptynowa szwankuje

Jillian Michaels pisze, że leptyna, jeśli funkcjonuje właściwie, pomaga organizmowi korzystać z zapasów tłuszczu i w ten sposób je redukować. Kiedy jednak sygnalizacja leptynowa nie działa, jesz dalej, ponieważ nigdy nie czujesz się najedzona. „Nie tylko po posiłkach, lecz także w nocy, gdy śpisz, twój organizm dostaje swój zastrzyk leptyny, dzięki czemu zwiększa się poziom stymulującego tarczycę hormonu pomagającego uwolnić tyroksynę” – wyjaśnia Michaels.

Zaobserwowano, że poziom leptyny wyższy jest u samic niż u samców. Jednak wiele osób może mieć problemy z tym hormonem. Przyczyny mają różne podłoże. Można urodzić się z niskim poziomem leptyny. „Naukowcy odkryli, że mutacja ob-genu upośledza produkcję leptyny; mutacja ta sprawia, że niektóre dzieci cierpią na poważną otyłość. Zwykle jednak farmakologiczne uzupełnienie tego niedoboru u małych pacjentów pozwala im utrzymać prawidłową masę ciała. Zaburzenie to jest niezwykle rzadkie – gdybyś je miała, bez wątpienia wiedziałabyś o tym” – zaznacza Jillian Michaels.

marchewka

Groźna leptynooporność

Warto jednak wiedzieć, że niski poziom leptyny wcale nie jest naszym największym problemem związanym z tym hormonem. Jillian Michaels twierdzi, że z niektórych badań wynika, że u wielu osób z nadwagą poziom leptyny jest wysoki. W jaki sposób? Sęk w tym, że poziom leptyny we krwi jest proporcjonalny do masy tkanki tłuszczowej, a to oznacza, że im więcej masz tłuszczu, tym więcej produkujesz leptyny.

„Podobnie jak w przypadku insulinooporności, gdy organizm stale produkuje leptynę w nadmiarze – w reakcji na przejedzenie – jej receptory mogą zużyć się i przestać ją rozpoznawać. W organizmach osób leptynoopornych nie brakuje leptyny, lecz ich receptory nie rozpoznają jej, neuropeptyd Y nigdy się nie dezaktywuje, przez co ci ludzie pozostają głodni, a ich przemiana materii staje się wolniejsza” – wyjaśnia Michaels.

Co ważne, tak wysoki poziom neuropeptydu Y koliduje również z działalnością hormonu T4, co dodatkowo upośledza metabolizm. T4, czyli tyroksyna, główny hormon produkowany przez tarczycę, uważana jest za prohormon. Pobudza rozpad tłuszczów do kwasów tłuszczowych i glicerolu, wzmaga wchłanianie glukozy z przewodu pokarmowego i jej zużycie przez komórki. Tyroksyna jest bardzo ważna dla rozwoju fizycznego i psychicznego młodych organizmów, wpływa również regulująco na laktację i rozród.

marchewka

Czynniki zakłócające równowagę

Jillian Michaels pisze w swojej książce, że leptynooporność i insulinooporność idą ramię w ramię, ale podobnie jak w przypadku insulinooporności, kiedy trochę schudniesz, twój organizm stanie się bardziej wrażliwy na leptynę i zacznie działać tak jak powinien, czyli pomagając ci wstać od stołu, gdy poczujesz się najedzona.

A jakie czynniki mogą powodować zakłócenia równowagi w poziome leptyny? To m.in. dieta bogata w tłuszcze typu trans (znajdziesz je w fast foodach, chipsach, paczkowanych ciasteczkach, margarynie), dieta bogata w „złe” węglowodany (czyli węglowodany proste – słodycze, białe pieczywo, słodzone napoje, biały ryż, biały makaron, produkty przetworzone), otyłość, menopauza, palenie papierosów, stres, występowanie tłuszczu brzusznego, stan zapalny w organizmie, infekcje czy niedostateczna ilość snu w fazie REM (lub mniej niż 7-8 godzin niezakłóconego odpoczynku).

Warto zatrzymać się przy tym ostatnim czynniku. Badania naukowe dowiodły, że zbyt krótki sen sprzyja tyciu. Swój udział w tym zjawisku ma leptyna, której poziom po zarwanej nocy spada. Stajesz się głodna, a posiłki nie zaspokajają twojego apetytu. Jesz więcej, tempo przemiany materii spada. Skutek? Tyjesz. Dlatego powinnaś pamiętać, że sen jest konieczny dla zachowania zdrowia i szczupłej sylwetki. Uczeni ze słynnej Mayo Clinic twierdzą, że kobiety powinny spać od 6,5 do 8,5 godziny na dobę.

marchewka

Co jeść?

Twoim celem powinno być zoptymalizowanie poziomu leptyny poprzez właściwy dobór pokarmów, sięgając po te, które zwiększają wrażliwość organizmu na ten hormon. Czynnikami obniżającymi poziom leptyny są m.in. bardzo obfity obiad, kofeina, alkohol fruktoza (unikaj produktów zawierających syrop glukozowo-fruktozowy!) i niezdrowe tłuszcze. Chodzi również o wybór produktów, które współpracując z innymi hormonami, normalizują funkcjonowanie leptyny.

Zalecane jest, aby spożywać:

- Kwasy tłuszczowe omega-3 – źródła: tłuste ryby takie jak łosoś, ale również orzechy, oliwa z oliwek, siemię lniane.

- Kwas EPA (eikozapentaenowy) – źródła: ryby zimnowodne takie jak dziki łosoś (niehodowlany), sardynki, śledź, makrela.

- Cynk – źródła: drób, ostrygi, fasola, orzechy, pełne ziarna zbóż, sezam, pestki dyni.

- Białko – źródła: indyk, jajka, masło orzechowe, dziki łosoś pacyficzny, jogurt.

Ewa Podsiadły-Natorska

Polecane wideo

Komentarze (1)
Ocena: 5 / 5
isabelle (Ocena: 5) 06.03.2015 16:51
Bardzo ciekawy artykuł ;)
odpowiedz

Polecane dla Ciebie