"Czy to na pewno mój tatuś?" Dociekliwy chłopczyk samodzielnie odkrył prawdę!

Rodzinna tajemnica wyszła na jaw podczas lekcji biologii.
"Czy to na pewno mój tatuś?" Dociekliwy chłopczyk samodzielnie odkrył prawdę!
19.01.2012

Sądzisz, że jedynym sposobem na weryfikację ojcostwa jest wykonanie testu DNA? Istnieje znacznie prostsza metoda na poznanie prawdy o swoim pochodzeniu. Przekonał się o tym pewien młody Tajwańczyk.

Podczas jednej z lekcji biologii, chłopiec zaczął zadawać nauczycielce dosyć kłopotliwe pytania – relacjonuje całe wydarzenie dziennik.pl. Zastanawiał się, jak to możliwe, że on ma grupę krwi A, a oboje jego rodzice grupę B? Dziecku wydawało się po prostu, że to biolożka podaje na lekcji nieprawdziwe informacje.

Kiedy jednak zaczął głębiej drążyć całą sprawę i wypytywać o to swoich rodziców, na jaw wyszedł straszliwy sekret. Matka chłopca nie wytrzymała. Opowiedziała najbliższym całą prawdę. Okazało się, że dwa lata po ślubie miała romans, którego owocem był właśnie dociekliwy chłopiec.

Wściekły ojciec od razu zażądał rozwodu. Mężczyzna nie mógł znieść prawdy. Najbardziej jednak zdenerwowało go to, że przez tyle lat był tak okrutnie oszukiwany przez swoją ukochaną.

Alicja Piechowicz

Zobacz także:

Tragiczny finał imprezy! Pijana 14-latka zadławiła się wymiocinami (Co za horror)

Dziewczynka miała we krwi aż 4 promile alkoholu!

Ksiądz na kazaniu: \"Świadectwo nawrócenia Mai Frykowskiej to prawdziwy cud!\"

Wszystkich wiernych powinno to skłonić do refleksji.

Polecane wideo

Komentarze (33)
Ocena: 5 / 5
Anonim (Ocena: 5) 20.01.2012 16:55
ale nie odrzucił syna?! podawajcie dokładne opisy sytuacji, bo ja nic z tego nie wiem!
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 19.01.2012 22:23
tia.. u mnie tez byla taka sytuacja ze dziewczyna sie dowiedziala na biologii ze tatus nie jest jej tatusiem :P
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 19.01.2012 21:20
Ja mam grupę krwi A, a moi oboje rodzice B. Na dodatek mam niebieskie oczy, bladą cerę i jasne włosy, kiedy moi oboje rodzice i siostra mają ciemne (tata i siostra nawet czarne) włosy i brązowe oczy. Na zdjęciach rodzinnych wyglądam jak ,,czarna'' owca:D Często żartuję z rodzicami że jestem adoptowana, co nie jest prawdą. A moja mama mówi że ja albo mój tata musimy mieć źle zbadaną krew, choć nie wydaje m się, by tak było, bo pomyłki w takich testach zdarzają się b. rzadko, a ja miałam dwa razy w życiu badaną krew, a mój tata na studiach też podobno często miał badaną. Żeby było zabawniej moja mama uczy biologii w liceum :DTo brzmi może dziwnie i naiwnie, ale wiem że nie jestem adoptowana. Mam dużo zdj mojej mamy w ciąży ze mną (moja siostra ma wtedy 2 latka), mam chłopięcą figurę po mamie i kształt twarzy po tacie, poza tym tego dnia w szpitalu urodziło się 11 dzieci- 10 chłopców i jedna dziewczynka-Ja, więc jakakolwiek zamiana jak to na filmach jest niemożliwa. Dlatego po prostu zakładam, że jestem jednym z tych kilkudziesięciu przypadków, kiedy dziecko ma inną gr krwi niż rodzice (są takie sytuacje, dużo o tym czytałam)
zobacz odpowiedzi (2)
Anonim (Ocena: 5) 19.01.2012 17:05
jeżeli matka i ojciec mają gr krwi A, to chłopiec także powinien miec A lecz istanieje prawdopodobienstwo ze może miec 0:)
zobacz odpowiedzi (1)
Anonim (Ocena: 5) 19.01.2012 16:23
świetny obrazek hahahah ;)
odpowiedz

Polecane dla Ciebie