Guma do żucia – mity

Wokół gumy do żucia powstało wiele mitów. Jednak niektóre informacje - z pozoru absurdalne - są prawdziwe.
Guma do żucia – mity
23.10.2010

Guma to jeden z najstarszych słodyczy na świecie. Początkowo była ona robiona z żywicy drzew, a nasi przodkowie żuli ją dla przyjemności, odświeżenia oddechu oraz w celu oczyszczenia zębów. W Ameryce zwyczaj żucia gumy rozpowszechnił się w XIX wieku, a jako pierwszy na jej sprzedaży interes zrobił John B. Curtis, któremu zawdzięczamy gumę aromatyzowaną. Potem guma stawała się coraz popularniejsza – powstała pierwsza maszyna do jej wyrobu, a na rynku pojawiła się guma balonowa.

Dzisiaj po gumę sięga cały świat! Nic zatem dziwnego, że na jej temat krąży wiele legend, choć niektóre informacje – z pozoru zaskakujące – są prawdziwe. Oto najpopularniejsze mity i fakty na temat gumy do żucia.

Żucie gumy ma dobroczynny wpływ na higienę jamy ustnej – FAKT

Pod warunkiem, że jest ona bezcukrowa – wtedy możemy ją żuć na potęgę. Jej zbawienne działanie polega na wydzielaniu dużej ilości śliny, która zapobiega infekcjom dziąseł i ogranicza rozwój bakterii. Co więcej, żucie gumy sprawia, że pH śliny zmienia odczyn na zasadowy, a to z kolei hamuje atak kwasów. Przeżuwanie gumy wpływa na wzmocnienie naturalnych ślinowych mechanizmów obrony przed próchnicą, czyści zęby i przestrzeń między nimi, zapobiega próchnicy (!), a także wzmacnia stan szczęki oraz żuchwy.

Żucie gumy może mieć efekt przeczyszczający – FAKT

Guma zawiera fenyloalaninę, a ta - spożywana w nadmiernych ilościach - może przeczyszczać. Stanie się tak, kiedy będziesz żuć kilka drażetek naraz. Pamiętaj również, że jedną gumę powinno się przeżuwać nie dłużej niż około 10-15 minut, bo po dłuższym czasie zaczynają się w niej gromadzić bakterie. Długie żucie gumy może doprowadzić do wydzielenia soków żołądkowych, a to z kolei skutkuje poważnymi chorobami układu pokarmowego. Więcej skutków ubocznych żucia gumy opisaliśmy w osobnym artykule.

próchnica

Guma do żucia nie uzależnia – MIT

Od gumy można się uzależnić tak samo, jak od papierosów, alkoholu czy słodyczy... O uzależnieniu mówimy wtedy, gdy codziennie żuje się co najmniej paczkę gum (10 drażetek). Są osoby, które po gumę do żucia sięgają jak po papierosa, a ruszanie żuchwą staje się u nich nawykiem. Jednak uzależnieni od żucia gumy nie powinni tego bagatelizować. Żucie w umiarze – jak już pisaliśmy – wzmacnia żuchwę. Jednak według badań przeprowadzonych przez Joannę Sokalską, Włodzimierza Więckiewicza i Dobrochnę Zeńczak-Więckiewicz z Akademii Medycznej we Wrocławiu, w którym wzięło udział blisko 100 osób, nadmierne żucie gumy prowadzi do zaburzeń w układzie stomatognatycznym (mięśniowo-szkieletowym głowy, szyi i obręczy barkowej). Badania te wykazały, że najczęściej występujące dysfunkcje to wzmożone napięcie mięśni żucia, asymetria przemieszczeń głów żuchwy, otwarcie jamy ustnej powyżej 50 mm i bóle okolicy stawu skroniowo-żuchwowego. Brzmi przerażająco!

Żucie gumy rozwija inteligencję – Fakt

Zostało to potwierdzone naukowo. Jak to możliwe? Okazuje się, że dzięki żuciu gumy zwiększa się poziom dotlenienia mózgu, co w dłuższym okresie znacznie usprawnia jego działanie. Dorośli, którzy w dzieciństwie często żuli gumę, mają wyższy iloraz inteligencji od tych, którzy gumy nie lubili. Przeprowadzono również badania, które udowodniły, że żucie gumy poprawia pamięć.

Żucie gumy nie powoduje zmarszczek – MIT

Powoduje. Do takich wniosków doszli m.in. chirurdzy plastyczni, którzy zauważyli, że intensywne żucie gumy u kobiet może wywoływać powstawanie zmarszczek, bruzd wokół ust, a nawet zmianę linii wargowej. Autorem tej teorii jest amerykański dermatolog Joel Schlessinger z kliniki w Omaha (stan Nebraska). Na łamach dziennika „Daily Telegraph” wyjaśnił, że przyczyną jest nadmierne obciążenie pewnych grup mięśni przez intensywne żucie gumy. To z kolei prowadzi do utraty elastyczności tkanek. I jakby tego było mało, jego zdaniem intensywne przeżuwanie sprawia, że wypełniacze zmarszczek wstrzykiwane pod skórę stają się mniej efektywne.

Guma do żucia obniża apetyt – Fakt

Każde przeżuwanie pokarmu, nawet gdy nie jest on połykany, jest wyraźnym sygnałem dla mózgu, by ograniczyć łaknienie. W ten sposób głód prędko przemija, mimo że faktycznie niczego nie spożywamy. Warto dodać, że żucie gumy pozwala spalić pewną dawkę kalorii. Warunek jest jeden – nie można żuć jej za długo, bo jak już pisaliśmy, wtedy wydzielają się kwasy żołądkowe. Po gumę do żucia śmiało powinny zatem sięgać osoby na diecie.

guma do żucia

guma wybiela zęby – MIT

Żadna guma do żucia nie ma właściwości wybielających zęby, nawet jeśli ma w nazwie słówko „white”. Niektóre gumy mają za to specjalne drobinki, które pozwalają pozbyć się resztek jedzenia spomiędzy zębów. gumę można również stosować profilaktycznie, bo pomaga zapobiec powstawaniu przebarwień. Jednak efekt wybielenia jest zwykle optyczny. Pamiętaj: żucie gumy nie może zastąpić mycia zębów!

Żucie gumy może powodować bruksizm – Fakt

Bruksizm to tarcie zębami szczęki o zęby żuchwy, czyli po prostu zgrzytanie, które najczęściej występuje w nocy. Choroba doprowadza do rozchwiania zębów w szczęce i żuchwie, starcia koron zębowych, może prowadzić nawet do ograniczenia ruchów w stawach skroniowo-żuchwowych. Bruksizm zwykle skutkuje przewlekłymi bólami głowy. Niestety, leczenie tej choroby nie jest łatwe. Gdy nie wystarczają leki uspokajające i psychoterapia, trzeba zastosować specjalne szyny odciążające, które najczęściej dobiera protetyk.

guma może się przykleić do ściany żołądka – MIT

Wiele osób panikuje, gdy połknie gumę do żucia. Spokojnie – guma nie może przykleić się do ściany żołądka, a organizm bardzo szybko ją strawi. Potem zostanie po prostu wydalona. Poza tym, dzięki ślinie guma traci swoje „kleiste” właściwości. Bardziej niebezpieczne jest to, że gumą można się zadławić, zwłaszcza gdy zasypia się, mając ją w ustach. Z gumą nie ma żartów: w skrajnych wypadkach może nawet zabić, jak to było w przypadku pewnego ukraińskiego studenta.

Julia Wysocka

Zobacz także:

Jak skutecznie ograniczyć jedzenie słodyczy?

Jeśli nie możesz się opanować i pochłaniasz tort za tortem, wiemy, jak ci pomóc.

Zęby na kredyt

Teraz na leczenie zębów możesz wziąć kredyt z banku.

Polecane wideo

Komentarze (52)
Ocena: 5 / 5
Anonim (Ocena: 5) 11.09.2012 10:53
Ja tam nie żuję miętowych gum, bo nie można z nich dmuchać dużych balonów! Niestety na rynku jest coraz mniej bubblegumów
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 07.01.2011 20:30
PROBLEM Z GUMAMI - 99% NA RYNKU - WSZYSTKIE ZAWIERAJĄ RAKOTWÓRCZY ASPARTAM. Gratuluję i życzę przyjemnego żucia...
zobacz odpowiedzi (1)
Anonim (Ocena: 5) 07.12.2010 23:29
no cóż zawsze noszę przy sobie airwavesy mentolowe, na mieście zębow nie umyję, a one odświeżają naprawdę dobrze, teraz jeszcze jest konkurs i na mentolniecie.pl można wygrać dużo gum albo wycieczkę do rio
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 22.11.2010 18:16
Ja tam od dlugiego czasu nie zuje juz gum,odzwyczailem sie -zresztą wczesniej tez nie masowo tylko od czasu do czasu.Dodatkowo wsrod mietowych typu orbit czy inne wszedzie jest aspartam,a nie ma z cukrem,czy chocby fruktozą.Aspartam moze zle dzialac na uklad nerwowy,a na pewno czesto zazywany osłabia pamięć -szczegolnie tą krotkotrwałą -zapomina sie roznych waznych niuansów.Dlatego slyszalem ze piloci w lotnictwie wojskowym mają zakaz zucia gum z aspartamem! Wolę juz cukierka miętowego albo gume rozpuszczalną.
zobacz odpowiedzi (1)
Anonim (Ocena: 5) 27.10.2010 17:19
a ja czytalam, ze jak sie zuje gume to jest to znak dla zoladka ze dostarczymy mu posilek i pobudza glod..;/
odpowiedz

Polecane dla Ciebie