Wabik na facetów, marzenie każdej dziewczyny… Jak osiągnąć spektakularny efekt seksownie powiększonych, pełnych i gładkich ust, którym nie oprze się żaden przystojniak? Poniżej garść praktycznych porad, dzięki którym poczujesz się piękniejsza od samej Angeliny Jolie!
Jak działają błyszczyki powiększające?
Zdecydowana większość kosmetyków dających efekt uwydatnienia warg zawiera specjalnie spreparowany morski kolagen. Zamknięty w miniaturowych kapsułkach przenika przez naskórek, stopniowo się uwalnia i wiąże z wodą w tkankach, powiększając usta na kilka godzin. Niektóre błyszczyki zawierają kolagen pobudzający krążenie, co daje efekt delikatnego mrowienia.
Dodatkowym walorem tego typu specyfików jest długo utrzymujące się wrażenie nawilżenia. Kuracje oparte na witaminie B rozszerzają naczynia krwionośne - powiększenie jest wyraźne, ale tylko na około 3 godziny. Ostatnio na rynku pojawiają się także błyszczyki zawierające wyciągi z pikantnej papryczki lub pieprzu kajeńskiego, które pobudzają mikrokrążenie i optycznie powiększają usta. Podobne (choć nie tak spektakularne) rezultaty, jakie dają wyżej opisane receptury, możesz uzyskać, regularnie wykonując peeling nasmarowanych wazeliną ust. Wykorzystaj do tego miękką szczoteczkę do zębów. Nie tylko pobudzisz krążenie, ale także pozbędziesz się martwego naskórka.
Tajemnicą powiększających szminek i balsamów jest również ich kolorystyka oraz zawartość odbijających światło pigmentów. Wykorzystywane są w nich tzw. gąbeczki pryzmatyczne, które rozszczepiają światło, nadając niesamowity połysk. Obecność polimerów dodatkowo nabłyszcza, a także ułatwia rozprowadzanie kosmetyku i zapobiega jego rozmazywaniu się.
Triki optyczne
1. Chcąc optycznie powiększyć wąskie usta, na sam środek pomalowanych warg nałóż odrobinę jasnego błyszczyka, który je rozświetli i sprawi, że wydadzą się pełniejsze.
2. Jeśli marzysz o apetycznym powiększeniu górnej wargi, obrysuj ją po zewnętrznej stronie krawędzi, a dolną część ust - po wewnętrznej.
3. Stosuj jasne, pastelowe pomadki. Na środek warg nakładaj jasny, perłowy błyszczyk (ale jeśli masz dolną wargę dużo większą niż górną, jasną plamkę nałóż jedynie na górną). Unikaj ciemnych konturówek.
Błyszczyk kontra szminka
Błyszczyki są wygodniejsze i prostsze w stosowaniu oraz, co ważne, nie wymagają patrzenia w lusterko. Możesz przebierać w ich kolorach, rodzajach i właściwościach. Ostatnio bardzo modne stały się mokre, lśniące błyszczyki z drobinkami (podkreślają opaleniznę) oraz te w transparentnych kolorach. Pamiętaj, że błyszczyki z brokatem nieładnie podkreślają wysuszone usta z bruzdami. My polecamy zakup specjalnego błyszczyka powiększającego, który pobudzi krążenie krwi i wpłynie na rozszerzenie naczynek. Dzięki temu twoje usta staną się pełne i seksowne.
Extrarada: Możesz skusić się na połysk i mat w jednym. Usta pomalowane szminką muśnij na środku błyszczykiem. Zadbaj o to, aby kosmetyki miały podobny odcień. Dobrym pomysłem są również błyszczyko-szminki. Trwałe jak pomadka, nie ścierają się i dają efekt ponętnego lśnienia.
Kolejnej porady kosmetycznej szukajcie na Papilocie w następny piątek.
Nadia Tyszkiewicz
Zobacz także:
Perfumy na wiosnę – propozycja dla koneserek pięknych zapachów!
Zapachowe eliksiry w boskich flakonach - musisz je mieć!
W nadchodzącym sezonie, najmodniejsze będą delikatnie zaznaczone, wybielone brwi.