1. Rzęsy XXXL
Sztuczne rzęsy optycznie powiększają oko i podnoszą opadnięte kąciki. W tym sezonie wizażyści polecają jednak kępki, nie rzęsy na żyłce, ponieważ wyglądają bardziej naturalnie. Aby efekt był mocniejszy (w wersji na wieczór), przed doklejeniem rzęs nałóż na powieki cień w beżowym kolorze, a następnie czarnym eyelinerem w płynie narysuj na górnej powiece cienką kreskę, wyciągając ją poza linię rzęs. Jeśli nie wiesz, jak przykleić sztuczne rzęsy, koniecznie zajrzyj tutaj.
2. Cieniowane
Przenikające się kolory rewelacyjnie modelują spojrzenie i dodają mu głębi. Jeśli masz małe oczy, postaw na jasne cienie w jednej tonacji, a jeśli duże i wypukłe, zaufaj sprawdzonym kontrastom kolorystycznym, zawsze przechodząc do odcieni ciemniejszych do jaśniejszych.
3. Podkreślone brwi
Muszą być gęste, przyciemnione i wydłużone w kierunku skroni. Pamiętaj jednak, aby nie przesadzać z kolorem. Brwi nie powinny różnić się od odcienia włosów o więcej niż dwa tony. I tak, blondynki powinny zrezygnować z henny na rzecz szarego, matowego cienia do powiek. Dla szatynek idealne okażą się brązy i grafity. Brunetki mają z reguły naturalnie ciemne brwi, więc nie muszą ich koloryzować. W tym wypadku wystarczy bezbarwna odżywka – utrwali kształt włosków i nada im połysk. Jeśli uważasz, że masz zbyt wyraziste brwi, rozjaśnij je podkładem lub korektorem.
4. Kolor aż po same brwi
W ten sposób rewelacyjnie powiększysz oko i dodasz mu świeżości. W dzień wybieraj jasne, delikatnie opalizujące cienie, a w wersji na wieczór możesz się pokusić o mocno błyszczące kolory w intensywnych odcieniach. Pamiętaj, że oczy pomalowane aż po same brwi wymagają odpowiedniej oprawy w postaci perfekcyjnie rozdzielonych rzęs.
5. Niepełne kreski
Rysuj je od połowy górnej powieki aż do zewnętrznych kącików, tak aby nie zamykać ramki wokół oka. Dzięki temu otworzysz spojrzenie i ładnie powiększysz oczy. Możesz się również pokusić o narysowanie kresek tylko wokół zewnętrznych i wewnętrznych kącików, a środek dolnej i górnej linii rzęs zostawić niepomalowany.
6. Zrobione na szaro
Grafitowe cienie wzmocnią twoje spojrzenie i dodadzą ci seksapilu. Nakładaj je płaskim pędzelkiem, ruchem dociskającym, wewnątrz górnej powieki. Nie zapomnij o dobrej bazie i kryjącym podkładzie. Inaczej, szary makijaż cię przytłoczy, a w efekcie, będziesz wyglądać mało promiennie i nienaturalnie.
7. A’ la wamp
Graficzne kreski, ekstremalnie podkręcone rzęsy, a do tego koralowa szminka - to prawdziwy hit z pokazu Tommy'ego Hilfigera. Aby trochę ujarzmić ten punkowy look, rozjaśnij brwi i zrezygnuj z różu do policzków.
8. Tęcza
Tęczowe makijaże mają intensywny, nasycony odcień. Dominują w nich kontrasty – łączymy fiolet z pomarańczem, błękit z żółcią i grafit z granatem. Dziewczynom o ciepłym typie urody proponujemy zestawy w kolorach złota i oranżu. Jasnym blondynkom pasują palety w pastelowej tonacji – róże, błękity i turkusy. Rudym natomiast polecamy wszystkie odcienie brązu i zieleni.
9. Smoky eyes
Zmysłowe i seksowne, zwłaszcza nocą. Im ciemniejsze, tym lepiej. Jeśli chcesz uzyskać naprawdę mocny efekt, wymieszaj ciemne cienie z szarymi i rozetrzyj je na górnej powiece. Aby dodatkowo optycznie zagęścić rzęsy, narysuj pomiędzy nimi czarną kredką drobne punkciki. Do tego eyeliner, tusz i… już jesteś gotowa na imprezę!
10. Złoty glamour
Ten błyszczący trend sprawdzi się szczególnie, gdy masz lekką opaleniznę. Sypkie cienie w złotym odcieniu nałóż na górną powiekę, aż pod łuk brwiowy. Następnie, sięgnij po złoty eyeliner i zrób nim kreskę na dolnej powiece. Nie zapomnij o podkreśleniu wewnętrznych kącików oczu - najlepiej rozświetlaczem w kolorze jasnego, platynowego złota (vanilla gold). Aby makijaż był trwalszy, nałóż pod cienie naturalny, beżowy cień.