Make-up ust należy dobrać do typu urody. Matowe, ciemne kolory drastycznie pomniejszają i nadają wargom zacięty wygląd. Zrezygnuj z nich, jeśli masz wąskie, niepełne usta. Jasne, połyskujące błyszczyki działają odwrotnie – seksownie powiększają. Wystrzegaj się ich jednak, jeśli cieszysz się naturalnie dużymi ustami. Blask doda wargom objętości i sprawi, że będą wyglądać jak napompowane. Jeśli masz asymetryczne usta, nie podkreślaj ich ciemnymi konturówkami i szminkami w intensywnych odcieniach. Postaw raczej na pastelowe, neutralne błyszczyki. Aby zatuszować brak seksownego wcięcia, skórę nad środkiem górnej wargi muśnij jasnym korektorem lub pudrem.
Aby uzyskać superwypracowany kształt, skup się na dokładnym obrysowaniu ust. Konturówka powinna mieć odcień ciut jaśniejszy od koloru szminki. Kreskę prowadź delikatnie, po samej granicy ust (od środka ku kącikom). Pomadkę nakładaj pędzelkiem, aby mieć pełną kontrolę nad intensywnością barwy. Pamiętaj, by lekko rozchylić usta (nie za mocno, żeby nie pojawiły się nieestetyczne bruzdy). Aplikowanie koloru palcem daje bardziej niedbały efekt, tzw. bitten-lips. Kontury warg będą się wydawały rozmyte i nieregularne. Dzięki temu, łatwiej poprawisz makijaż w ciągu dnia.
Trzy triki optyczne:
1. Wąskie usta powiększysz, obrysowując je konturówką po zewnętrznej krawędzi. Na koniec wypełnij je jasnym błyszczykiem.
2. Jeśli masz zbyt duże usta, obrysuj je konturówką po wewnętrznej stronie krawędzi warg. Następnie pomaluj je ciemną, matową szminką.
3. Chcesz apetycznie powiększyć górną wargę? Obrysuj ją po zewnętrznej stronie krawędzi, a dolną część ust obrysuj po wewnętrznej krawędzi.
Pamiętaj! Kredka do ust powinna mieć kolor szminki lub błyszczyka, który wybierasz.