Błyszczyk w tubce - droższy i tańszy

Czy pięciokrotnie wyższa cena kosmetyku jest gwarancją pięć razy lepszej jakości? Przekonajmy się.
Błyszczyk w tubce - droższy i tańszy
12.09.2008

Ostatnio na rynku kosmetycznym pojawił się nowy nabłyszczający balsam do ust w tubce. Tym razem jest to dzieło firmy Clinique. Według zapewnień producenta, ma być ratunkiem dla suchych ust o każdej porze roku.

Superbalm Moinsturizing Gloss to kosmetyk nawilżający o właściwościach pielęgnacyjnych oraz koloryzujących. Mamy do wyboru aż osiem odcieni.

Niestety, za niewielką tubkę kosmetyku trzeba zapłacić prawie 70 złotych. Wiele z nas pewnie za tę cenę wolałoby sobie kupić bluzkę albo koronkowy biustonosz, dlatego porównaliśmy błyszczyk Clinique z ponad pięć razy tańszym, a bardzo podobnym błyszczykiem firmy Rimmel - Sweet Jelly (w większości drogerii kosztuje nie więcej niż 15 złotych).

Rezultaty naszego testu? Stwierdzamy, że oba kosmetyki są bardzo podobne i to nie tylko porównując opakowania. Nadają ustom delikatny, transparentny kolor oraz intensywny połysk, nawilżają i wygładzają. W smaku są bardzo przyjemne i z pewnością kuszące dla mężczyzn;). Poza tym, nie różnią się trwałością - oba trzeba nakładać ponownie po upływie około półtorej godziny, a jeśli coś pijemy albo jemy - nawet częściej. Jedyne, co je różni, to obecność migoczących drobinek - w Sweet Jelly Rimmela jest ich zdecydowanie więcej, ale nie wywołuje to teatralnego czy sylwestrowego efektu, więc spokojnie można go używać na co dzień. J

To, czym Clinique przewyższa Rimmela, to wybór odcieni - prawie trzy razy większy.

Sprawa ma się podobnie w wielu przypadkach porównywania kosmetyków do makijażu. Róbcie podobne testy w domach z koleżankami i piszcie do nas o rezultatach. Raz na jakiś czas postaramy się publikować tego typu artykuły, więc być może wszystkim Papilotkom uda się co nieco zaoszczędzić, nie ryzykując gorszym wyglądem.

Adres redakcji: redakcja(at)papilot.pl.

W tytule wiadomości piszcie: „drożej/taniej”.

Polecane wideo

Komentarze (83)
Ocena: 5 / 5
Anonim (Ocena: 5) 23.05.2010 12:16
O co chodzi z tym: '' Papilocie! Mam 22 lata, za rok wyznaczoną datę ślubu. ''
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 12.05.2009 21:30
z rimmela- baaaaaardzo słodkie! najlepszy jest 'sugar', taki karmelooowy <3 choć po dłuższym stosowaniu zbrzydł mi smak:P ileż można tej słodyczy?;)
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 04.03.2009 17:50
rimmela nie miałam, ale z cliniqua jestem bardzo zadowolona, troszkę się lepi, ale mi to nieprzeszkadza, za to świetnie nawilża, polecam... warto mieć taki błyszczyk!
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 23.01.2009 22:00
a mnie na nic nie stac
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 11.12.2008 17:17
totalny bezsens. po pierwsze: mam ten błyszczyk Clinique i on nie ma smaku. Clinique słynie z tego że robi kosmetyki dla alergików dlatego są bezzapachowe i bezsmakowe. Poza tym błyszczyk jest świetny - naturalnie wygląda, jest trwały i wspaniale nawilża. Nie wiem, jak można go porównać do takiego badziewia jak rimmel.
odpowiedz

Polecane dla Ciebie