Kay Rene Reed Qualls i DeeAnn Angell Shafer pewnie nigdy nie dowiedziałyby się o swoim istnieniu, choć mieszkały w tym samym stanie, gdyby nie tajemniczy telefon. Do brata Kay Rene, Bobby’ego, zadzwoniła kobieta, która powiedziała, że znała jego matkę i była sąsiadką państwa Angell. Jej zdaniem, to właśnie ci ludzie wychowali jego siostrę.
Bobby umówił się z kobietą, a ta pokazała mu zdjęcia dziewczynki, która wyglądała jak jedna z jego sióstr. Opowiedziała mu też historię, która wydarzyła się zaraz po porodzie jego siostry. Matce Kay Rene wydawało się, że lekarze pomylili się i dali jej inne dziecko. Uwierzyła wyjaśnieniom, że jest to niemożliwe. Kay Rene i DeeAnn, zaintrygowane historią rodziny, postanowiły się spotkać i zrobić testy DNA, aby odkryć prawdę. Badania potwierdziły, że w szpitalu w stanie Oregon zamieniono dzieci. Prawda wyszła na jaw po 56 latach.
Kobiety postanowiły nie odwracać do góry nogami swojego dotychczasowego życia. Obie mają kochające rodziny i doczekały się wnucząt. Wspólne wydarzenia z przeszłości połączyły je i zaprzyjaźniły się. Ostatnio wspólnie świętowały swoje 56. urodziny.
W tym przypadku nie było tyle dramatyzmu, ile w historii rozdzielonych bliźniaczek, która wydarzyła się w Warszawie. dziewczynki o swoim istnieniu dowiedziały się, kiedy miały naście lat, a ich świat legł w gruzach. W procesie, który rodziny wytoczyły szpitalowi i służbie zdrowia, wygrały gigantyczne odszkodowanie. Mimo tego nie udało się naprawić relacji w rodzinie.
Zobacz także:
Gianna Jessen – urodziła się w trakcie aborcji
Matka postanowiła usunąć ciążę. Mimo zabiegu urodziła się dziewczynka. Wychowała się w rodzinie zastępczej, a teraz jest członkinią organizacji antyaborcyjnych.
Urzędnicy z chłopca zrobili dziewczynkę
Przez źle wpisaną jedną cyfrę w numerze PESEL rodzice chłopczyka nie mogli iść do lekarza, ponieważ w dokumentach figurował jako dziewczynka.