Żywa Barbie... przytyła! Uwielbia swoje rozstępy i wałeczki na brzuchu (Zdjęcia PRZED i PO)

Na szczęście zrozumiała, że w prawdziwym życiu nie warto mieć proporcji lalki.
Żywa Barbie... przytyła! Uwielbia swoje rozstępy i wałeczki na brzuchu (Zdjęcia PRZED i PO)
fot. zrzut ekranu instagram.com/lovemymiddle
29.07.2016

Nie lubimy niedoskonałości wyglądu. Jak sama nazwa wskazuje, nie są doskonałe, a przecież wszystkie chciałybyśmy takie być. Cellulit, nadmiar tkanki tłuszczowej czy pojawiające się na ciele rozstępy doprowadzają nas do czarnej rozpaczy i pozbawiają pewności siebie. Ale nie ją! Rachel Worthing cieszy z każdego dodatkowego kilograma i nawet negatywnych stron tycia. Nic w tym dziwnego…

Już w wieku 12 lat zdiagnozowano u niej anoreksję i ortoreksję. Niemal nic nie jadła, a jeśli już, to wyłącznie bardzo zdrowe, nisko kaloryczne i organiczne pożywienie. Z tego powodu w ogóle nie przybierała na wadze, a wręcz chudła. W pewnym momencie zagrożone było nawet jej życie. Od kilku lat dochodzi do siebie i chociaż wciąż jest bardzo szczupła, widoczne są pierwsze sukcesy w nabieraniu masy.

25-latka z dumą pokazuje każdy pojedynczy rozstęp i wałeczek na brzuchu. Jeszcze niedawno jej ciało składało się wyłącznie ze skóry i kości…

Zobacz również: Nastolatka zamieniła wystające kości na mięśnie! Teraz ma CIAŁO IDEALNE?

Rachel Worthing

fot. zrzut ekranu instagram.com/lovemymiddle

Niepozorna 25-latka ma za sobą wiele lat walki z chorobą.

Rachel Worthing

fot. zrzut ekranu instagram.com/lovemymiddle

Powoli odzyskuje radość z życia. I jedzenia!

Rachel Worthing

fot. zrzut ekranu instagram.com/lovemymiddle

Choć nadal jest szczupła, zdążyła już nabrać nieco ciała.

Rachel Worthing

fot. zrzut ekranu instagram.com/lovemymiddle

Rachel jest zachwycona swoimi wałeczkami na brzuchu.

Rachel Worthing

fot. zrzut ekranu instagram.com/lovemymiddle

Cieszą ją także początki cellulitu i kształtniejsza pupa.

Rachel Worthing

fot. zrzut ekranu instagram.com/lovemymiddle

Każdy dodatkowy kilogram swojego ciała wita z ulgą i radością.

Rachel Worthing

fot. zrzut ekranu instagram.com/lovemymiddle

Zdjęcie po lewej zostało wykonane 2 lata temu. Wtedy jej waga wskazywała na wygłodzenie!

Rachel Worthing

fot. zrzut ekranu instagram.com/lovemymiddle

Rozstępy na udach? Kolejny powód do dumy.

Rachel Worthing

fot. zrzut ekranu instagram.com/lovemymiddle

Dla niej to wymarzona figura, ale z roku na rok chce być coraz większa.

Zobacz również: The Blonde Vegan - blogerka chora na ortoreksję robi furorę

Polecane wideo

Komentarze (13)
Ocena: 4.85 / 5
zupka (Ocena: 5) 30.07.2016 13:07
nie potrafię obczaić czemu ludzie przechodzą od skrajności w skrajność. nie może teraz zacząć chodzić chociaż dwa razy w tyg na siłkę i do tego tabsy iqgr een? Wtedy będzie miała jakikolwiek mięsień przynajmniej i normalny wygląd... bo to wcześniej koszmar i teraz koszmar.
zobacz odpowiedzi (1)
Jess (Ocena: 5) 30.07.2016 00:18
Żadna Barbie gdzie jej do barbi
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 29.07.2016 18:48
Chyba ze skrajności w skrajność... Super, ze dziewczyna się wyleczyła, naprawdę fantastycznie:D Ale szczupła osoba bez wałeczków i cellulitu też wygląda zdrowo.
odpowiedz
Paranoja (Ocena: 5) 29.07.2016 18:39
Dziewczyna zwalczyła chorobę, która zagrażała jej życiu a tu widzę same ekspertki o zajebiście gładkich tyłkach. Ludzie wy chyba nie wiecie czym żyjecie i o czym piszecie. Grunt, że dziewczyna się ogarneła. Anoreksji już nie ma a przecież też nie zalała się tłuszczem. Cellulit i rozstępy to nie koniec świata i nie powód żeby w komentarzach tak niszczyć człowieka. Więcej rozsądku a nie kolorowych okładek magazynów.
zobacz odpowiedzi (2)
gość (Ocena: 5) 29.07.2016 16:46
bezsensu. najpierw sie głodzi i pali mięśnie a potem wpierd*ziela pewnie byle co i obrasta w sam tłuszcz a mięsnia nadal zero :/ ani to ładne ani to zdrowe. Fajnie że wyszła z any ale teraz to pewnie odbije jej na innym punkcie.
odpowiedz

Polecane dla Ciebie