Przeszczep macicy: 56-letnia matka odda ją swojej bezpłodnej (chorej genetycznie) córce

To będzie pierwszy na świecie przeszczep macicy pochodzącej od zdrowego dawcy.
Przeszczep macicy: 56-letnia matka odda ją swojej bezpłodnej (chorej genetycznie) córce
22.06.2011

Bezgraniczna miłość matki sprawia, że jest ona gotowa poświęcić dla swoich dzieci naprawdę wiele. To charakterystyczne zjawisko potwierdza historia Evy Ottosson. 56-letnia Szwedka zdecydowała się oddać swojej ukochanej córce własną macicę. Dzięki temu przeszczepowi 25-letnia Sara będzie mogła zajść w ciążę.

Dziewczyna od urodzenia cierpi na zespół Mayer-Rokitansky-Küster-Hauser. Z powodu choroby nie ma w pełni wykształconych narządów rodnych. Prawidłowo rozwinięte są tylko jajowody i jajniki. Kobieta pozbawiona jest natomiast części pochwy oraz macicy.

Przeszczep macicy to jedyna szansa dla Sary na to, aby mogła ona w przyszłości zostać matką. 56-letnia Eva Ottosson postanowiła więc pomóc swojej córce spełnić jej największe marzenie o posiadaniu potomstwa. Obie kobiety podchodzą do całej sprawy bardzo racjonalnie. Uważają, że jest to po prostu zwykły przeszczep narządów. Obawiają się jedynie pooperacyjnych powikłań.

Pierwszy na świecie przeszczep macicy przewidywany jest na wiosnę przyszłego roku. Jeżeli więc nic nie stanie na przeszkodzie, już niedługo Sara będzie mogła nosić dziecko w tym samym łonie, w którym sama się poczęła...

Alicja Piechowicz

Zobacz także:

Szympans pożarł jej twarz i 2 ręce! Na szczęście przeszczep się udał!

Zabieg transplantacji twarzy zakończył się sukcesem i Charla znowu będzie mogła się uśmiechać!

Stayshy Randall chciała trafić do Księgi Guinessa, więc wbiła sobie w ciało 3200 igieł

Niestety nie wbiła tylu igieł, ile planowała. Mimo to najlepszy wynik należy teraz do niej. Dziwne hobby...

Polecane wideo

Komentarze (50)
Ocena: 5 / 5
Anonim (Ocena: 5) 23.08.2012 19:54
Tak łatwo jest oceniac ludzi! Serce mi peka jak przeczytałam te wszystkie komentarze. Nie ma gorszej rzeczy dla kobiety niż bezpłodność i to jeszcze kiedy jest sie bezradnym. MRKH jest straszna chorobą z która mierza sie młode dziewczyny dowiadując się o niej przy pierwszej wizycie u ginekologa. Beda zyly z ta świadomością do końca życia kazdego dnia walcza ze soba bija sie ze swoimi myslami Zal mi jest tych kobiet które tutaj wypisuja takie bzdury.
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 14.02.2012 14:09
jestem w tej samej sytuacji co wy dziewczyny. I Jeśli ten zabieg się uda mamy wielkie szanse poczuć się prawdziwą mamą. TRZYMAM KCIUKI
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 04.07.2011 21:46
Ktoś kto twierdzi, że jest to obrzydliwe itd. jest idiotą bądź idiotką. Ja sama cierpię na MRKH, obecnie mam 25 lat i bardzo pragnę mieć dziecko z własnym mężem. Adopcja trwa bardzo długo i wcale nie jest powiedziane, że dziecko będzie nasze. Tak bardzo pragnęłabym poczuć ruchy dziecka w brzuchy, co dla większości z Was jest normalnością. Nie jest to jakiś chory pomysł. To jest cierpienie kobiety, która nie może dać mężowi potomka i z każdym dniem zastanawia się czy jest tak naprawdę kobietą. Więc zastanówcie się proszę dwa razy zanim wpiszecie jakąś głupotę w stylu, że dziecko, które się urodzi będzie także rodzeństwem, bo to już jest idiotyzm.
zobacz odpowiedzi (1)
Anonim (Ocena: 5) 24.06.2011 00:13
może i piękny gest ale ja bym się napewneo nie zdecydowała. jeżeli ktos nie może miec dzieci to najwidoczniej tka miło być. jest tyle dzieci które szukają domu..
zobacz odpowiedzi (1)
Anonim (Ocena: 5) 23.06.2011 18:01
Ma bardzo kochana i zdolna do poswiecen matke:)
odpowiedz

Polecane dla Ciebie