Pogryziona przez psy 3-latka wyrzucona z restauracji. Miała... OBRZYDZAĆ klientów!

Mała Victoria została pogryziona przez psy. Kolejne rany zadali jej ludzie.
Pogryziona przez psy 3-latka wyrzucona z restauracji. Miała... OBRZYDZAĆ klientów!
21.06.2014

Każdy normalny człowiek na widok cierpienia innych reaguje podobnie – przerażeniem, współczuciem, ofertą pomocy. Zwłaszcza, jeśli sytuacja dotyczy małego i niewinnego dziecka, które pomimo młodego wieku, musiało zmierzyć się z niewyobrażalnym bólem i strachem. W tym przypadku było jednak inaczej i naprawdę trudno to zrozumieć. Oto dziewczynka, która zasługuje na podziw i wsparcie, a jedyne co otrzymała, to upokorzenie.

Kilka tygodni temu w domu dziadka 3-latki doszło do potwornej tragedii. Victoria przebywała w jednym pomieszczeniu z jego trzema psami. Choć były to pitbulle, czyli rasa potencjalnie niebezpieczna, nikt nie przypuszczał, że mogą zrobić komuś krzywdę. Do tej pory były potulne i w pełni akceptowały dziewczynkę. Tym razem jednak zareagowały inaczej. Rzuciły się na nią i gdyby nie reakcja mężczyzny, rozszarpałyby ją na śmierć.

Dziewczynka trafiła do szpitala z poważnymi obrażeniami. Przede wszystkim twarzy...

Victoria Wilcher

3-letnia Victoria Wilcher - ofiara wściekłych psów i... nieodpowiedzialnych ludzi.

Victoria Wilcher

W wyniku ataku rozwścieczonych psów, Victoria doznała m.in. złamania górnej i dolnej szczęki, kości policzków oraz prawego oczodołu. To ostatnie doprowadziło do prawdziwej tragedii, bo dziewczynka straciła przez to oko. Przez kilka tygodni dochodziła do siebie. Przeszła wiele poważnych i bolesnych operacji, ale mimo wszystko nie straciła pogody ducha.

Choć nie ma oka, a na jej twarzy i szyi widoczne są wyraźne blizny, stara się być normalną 3-latką. W ubiegłym tygodniu zatrzymała się razem ze swoją babcią w lokalu fast food. Ze względu an obrażenia dziewczynka może jeść tylko miękkie dania, więc zamówiły tłuczone ziemniaki z sosem. Nie doczekały się realizacji, bo personel nie zdecydował się ich obsłużyć. Wręcz przeciwnie – poproszono je o opuszczenie lokalu - „dla dobra innych klientów”.

W czym problem? Okazało się, że Victoria jest zbyt brzydka!

Victoria Wilcher

Babcia dziewczynki usłyszała, że powinny opuścić lokal, bo twarz Victorii może zniesmaczyć, a wręcz obrzydzić pozostałych klientów. 3-latka doskonale zdała sobie sprawę, w czym rzecz. Zajście doprowadziło do tego, że zamknęła się w sobie i nie jest w stanie nawet spojrzeć w lustro. Wcześniej nie miała z tym problemu.

Przedstawiciele sieci fast food, która obecna jest także w Polsce, zapowiadają wewnętrzne śledztwo w tej sprawie. Postępowanie wciąż trwa. Na razie zaproponowano rodzinie dziewczynki, że firma pokryje kolejne wydatki związane z leczeniem. Na ten cel zarezerwowano 30 tysięcy dolarów.

To miły gest, ale w głowie się nie mieści, że w ogóle mogło do takiej sytuacji dojść.

Victoria Wilcher

Tak Victoria wyglądała na chwilę przed tragedią.

Polecane wideo

Komentarze (33)
Ocena: 4.73 / 5
Staruszek (Ocena: 5) 05.02.2023 22:39
Oko za oko. Kiedyś był za to wilczy bilet
odpowiedz
brzoskiwnka (Ocena: 5) 26.06.2014 22:00
I to ma być tolerancja.....? Dziewczynkę skrzywdzoną przez los nie jesteśmy wstanie znieść a homoseksualistów tolerujemy. Jest to tragiczne jak jakikolwiek człowiek widząc takie dziecko mógłby się zachować w taki sposób. Nie wyobrażam sobie tego.... chętnie bym z nim porozmawiała....
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 24.06.2014 14:01
dyscyplinarne zwolnienie osób, które ją wyprosiły.
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 23.06.2014 21:10
jesteś nienormalna, niech psy nas zagryzą (idąć twoim tokiem rozumowania) polecam leczenie ludziom dla których pies>człowiek.
odpowiedz
KTOS (Ocena: 5) 23.06.2014 08:47
ZA SWOJE DZIECKO SAMA POGRYZŁABYM TE PSY !NIKT NIGDY NIE ZROZUMIE JAK WAZNE JEST DZIECKO JESLI SAAM ICH NIE MA!KOCHAM ZWIERZETA ALE KTOS KTO MA W DOMU PSY I ZWIERZETA POWINIEN ZAWSZE BYC CZUJNY,WINA JAK NAJBARDZIEJ PO STRONIE DZIADKOW! ALBO PSY ALBO DZIECKO W DOMU!
odpowiedz

Polecane dla Ciebie