Jak donosi serwis Eitb.com, urzędnicy z Sumatry dokonali kilka dni temu szokującego odkrycia. Podczas powszechnego spisu ludności natrafili na staruszkę o imieniu Turinah, która twierdzi, że urodziła się w 1853 roku! Kobieta nie posiada jednak żadnych dokumentów potwierdzających te dane, ponieważ w latach 60., w obawie przed komunistami, spaliła je.
Władze Indonezji postanowiły dać wiarę słowom staruszki i wydały jej stosowne zaświadczenie, potwierdzające, że ma 157 lat. W ten sposób Turinah została uznana za najstarszą osobę na Ziemi.
Kobieta czuje się świetnie i nie narzeka na poważne dolegliwości zdrowotne. Sama gotuje, sprząta, a w dodatku ma świetną pamięć, sięgającą jeszcze czasów jej wczesnej młodości, czyli drugiej połowy XIX wieku.
Co ciekawe, Indonezyjski klimat musi służyć mieszkającym na tym obszarze kobietom, gdyż adoptowana córka Turinah będzie świętować w tym roku 108. urodziny.
My życzymy… 200 lat!
Natasza Lasky
Zobacz także:
REKORD: 17-latka rodziła dziecko przez dwadzieścia dni!
Pielęgniarki nie rozpoznały skurczów porodowych! Wysłały do domu rodzącą kobietę, mówiąc, że to tylko bóle macicy!
Chłopiec z gigantyczną nogą! STRASZNA CHOROBA!
9-letni Chińczyk Li Baoqi cierpi na ostrą słoniowatość kończyn. Chłopczyk ma wielką opuchliznę na prawej nodze i lewej ręce.