Ma dopiero 24 lata, a już uważana jest za objawienie i głos pokolenia. Niepozorna Brytyjka szturmem podbija Internet, bo jako jedna z nielicznych nie boi się pokazywać prawdy. W czasach piękności po ingerencji Photoshopa to naprawdę wyjątkowa sprawa. Fran Hayden sama określa się mianem „wojowniczki o pozytywne postrzeganie ciała” i „adwokatki feminizmu”.
Niemal każdego dnia krągła ślicznotka przekonuje swoich fanów (a na samym Instagramie jest ich ponad 30 tysięcy), że kilogramy, tkanka tłuszczowa czy cellulit to tylko drobne szczegóły. Wpływają na twój wygląd, ale nie powinny determinować tego, kim jesteś i jak się czujesz.
Swoimi odważnymi zdjęciami chce dodać otuchy i odwagi zwłaszcza młodszym dziewczynom, które nie wierzą w siebie. Może ważysz nieco więcej, niż inni by tego oczekiwali, ale to nie oznacza, że nie możesz być szczęśliwa! Przekonująca? Przypomina nam trochę Kristin Chirico...
fot. zrzut ekranu instagram.com/franhayden
24-latka z Wielkiej Brytanii już dzisiaj uznawana jest za wpływą postać z Internetu
fot. zrzut ekranu instagram.com/franhayden
Oto Fran Hayden
fot. zrzut ekranu instagram.com/franhayden
Młoda blogerka o obfitych kształtach na własnym przykładzie pokazuje, że nadwaga to nie wyrok
Pomimo nadprogramowych kilogramów wciąż czuje się kobieco i seksownie
fot. zrzut ekranu instagram.com/franhayden
Jak każda kobieta - lubi się ładnie ubrać, a kiedy trzeba - rozebrać...
fot. zrzut ekranu instagram.com/franhayden
Swoją postawą dodaje otuchy zakompleksionym nastolatkom
fot. zrzut ekranu instagram.com/franhayden
Odważne zdjęcia mają udowodnić, że nie figura, ale osobowość mają największe znaczenie
fot. zrzut ekranu instagram.com/franhayden
Rozumiesz jej fenomen?
fot. zrzut ekranu instagram.com/franhayden
Jednego możemy być pewni - to nie jest jej ostatnie słowo!